-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Biblioteczka
2021-04
2021
2021
2020
2020
2020
2020-08-12
2020-08-12
2020-07-08
2020-07-08
2020-07-08
2020-07-08
2020-03-17
2020-02-26
2020-02-26
2020-02-26
2019-12-08
Do drugiego tomu podchodziłam długo i z dużymi obawami. Tom pierwszy był dla mnie wielkim rozczarowaniem, po przeczytaniu "Szóstki Wron" tej samej autorki. Postanowiłam jednak dać tej serii drugą szansę i nie zawiodłam się. Druga część jest definitywnie lepsza od pierwszej. Nadal nie jest jakimś arcydziełem, ale wciągnęło mnie. Szczególnie początkowe 100 stron było bardzo dobre. Nowe postacie to cudo (wielki plus za Sturmhond'a), a u starych widać jakiś rozwój. Główna bohaterka czasami jest głupia i wyidealizowana, ale da się jej współczuć i ją zrozumieć, więc nie jest źle. Fabuła zaczyna mieć także więcej sensu i nie powiem, mocno mnie porwała (300 stron w jeden dzień!).
Jedyne czego nadal nie mogę znieść to Darkling, ale no mówiłam, książka nie jest idealna. Jednak polecam, chociażby jako dobrą rozrywkę, bo zaczyna się dziać i mam nadzieję, że na trzecim tomie się także nie zawiodę.
Do drugiego tomu podchodziłam długo i z dużymi obawami. Tom pierwszy był dla mnie wielkim rozczarowaniem, po przeczytaniu "Szóstki Wron" tej samej autorki. Postanowiłam jednak dać tej serii drugą szansę i nie zawiodłam się. Druga część jest definitywnie lepsza od pierwszej. Nadal nie jest jakimś arcydziełem, ale wciągnęło mnie. Szczególnie początkowe 100 stron było bardzo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10
2019-10
Ten tom to był istny emocjonalny rollercoaster
Ten tom to był istny emocjonalny rollercoaster
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to