Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka występuje pod tytułami: ,,Gdy twój partner łże jak pies"; ,,Sposób na kłamcę". Niestety jest to manipulacyjna sztuczka wydawnictw. Nie wiem, czy nie mogą wydawać pod tym samym tytułem, czy co. Oczywiście, znowu mi się zduplikował tytuł.
Nie wierzę, że ufałam tak długo aż do czasu zastraszania mnie. Czytając książkę a zwłaszcza techniki kłamstwa, przypominałam sobie je.
Nie wiem, czy mam na tyle sił, aby znowu konfrontować się, gdy zadecydowałam o rozstaniu. Nie ma dla mnie to sensu, ale dopytam terapeutki.

Książka występuje pod tytułami: ,,Gdy twój partner łże jak pies"; ,,Sposób na kłamcę". Niestety jest to manipulacyjna sztuczka wydawnictw. Nie wiem, czy nie mogą wydawać pod tym samym tytułem, czy co. Oczywiście, znowu mi się zduplikował tytuł.
Nie wierzę, że ufałam tak długo aż...

Rozwiń Zwiń

Książkę poleciła mi moja terapeutka. Czytając miałam wrażenie, że obce kobiety, których nie znam, opisują moje życie. Były łzy, była wiedza niezbędna do uzdrowienia i do uświadomienia, że nigdy nie miałam i nie będę mieć matki zdolnej do miłości, czy empatii. To chyba była najboleśniejsza nabyta informacja. Była żałoba po stracie matki, której nigdy nie miałam. Były ćwiczenia z pracy z wewnętrznym dzieckiem. Uświadomiłam sobie, dlaczego nie wychodziły mi związki. Teraz wiem, co jest dla mnie ważne w związku i nie będę szła na kompromisy. Jestem na takim etapie życia, że wolę być sama niż zadowalać się kolejnym powierzchownym, pustym związkiem. Była też wiedza o tym, dlaczego siebie sabotuję podświadomie, ale też była wiedza o mnie z przeszłości, która była nadmiernie ambitna. Najbardziej bolesna dla mnie była również świadomość, że nie miałam prawa do swoich emocji ani opinii, czy zaspokajania własnych potrzeb. To samo rzutowało na moje związki. Byłam zabawką bez potrzeb, czy emocji. Bardzo bolesne odkrycie, ale niestety prawdziwe. Skarbnica wiedza dla córek narcystycznych matek. Życzę wszystkim nam uzdrowienia. Jeśli któraś z was potrzebuje kontaktu, zapraszam do grupy. Potrzebny będzie Signal albo Telegram.

Książkę poleciła mi moja terapeutka. Czytając miałam wrażenie, że obce kobiety, których nie znam, opisują moje życie. Były łzy, była wiedza niezbędna do uzdrowienia i do uświadomienia, że nigdy nie miałam i nie będę mieć matki zdolnej do miłości, czy empatii. To chyba była najboleśniejsza ...

Rozwiń Zwiń

Czytając pomyślałam, że to kolejna książka o stylach przywiązania, nic nowego z niej nie wyciągnę a jednak mnie zaskoczyła.
Nie spodziewałam się, że styl więzi ma aż tak duży wpływ na związek. W dużej mierze od niego zależy, czy uda Ci się z kimś stworzyć szczęśliwą relację.
Spodobały mi się metody, ćwiczenia, ale i ostrzegawcze dymiące pistolety, które lekceważyłam wchodząc w związki. Co więcej odkryłam, że partner stylu unikającego już ma mnie za wroga, tylko dlatego, że mi zależy na bliskości a on jej unika za wszelką cenę.
Plus nauka jak skutecznie rozmawiać, czy dostrzegać własne zachowania, które wiążą się z jakimkolwiek stylem pozabezpiecznym.
Jestem wdzięczna, że jednak zdecydowałam się na kupno i przeczytanie tej pozycji.

Czytając pomyślałam, że to kolejna książka o stylach przywiązania, nic nowego z niej nie wyciągnę a jednak mnie zaskoczyła.
Nie spodziewałam się, że styl więzi ma aż tak duży wpływ na związek. W dużej mierze od niego zależy, czy uda Ci się z kimś stworzyć szczęśliwą relację.
Spodobały mi...

Rozwiń Zwiń

Czasem nie chcemy poznać prawdy. ,,Jest jak jest, jakoś to będzie". Tylko czasem dni mijają, robisz absolutnie wszystko, aby ten związek naprawić. Czytasz mnóstwo poradników etc. Nawet chcesz, aby partner przeczytał, ale on się nie chwapi ani nie jest tym zainteresowany. Ta książka otworzyła mi oczy. Mam tylko dwa wybory albo zaakceptować, że partner nigdy się nie zmieni i żyć bez bliskości jak w dzieciństwie albo odejść. Trzeba pożegnać taką relację jak nie potrafi się zaakceptować. Wolę być sama niż z osobą z lękiem bliskości. Zawsze będzie trzymać Cię na emocjonalną odległość, dopóki nie przepracuje tego. Życzę wszystkim wyboru siebie, uzdrowienia siebie poprzez terapię.

Czasem nie chcemy poznać prawdy. ,,Jest jak jest, jakoś to będzie". Tylko czasem dni mijają, robisz absolutnie wszystko, aby ten związek naprawić. Czytasz mnóstwo poradników etc. Nawet chcesz, aby partner przeczytał, ale on się nie chwapi ani nie jest tym zainteresowany. Ta książka ot...

Rozwiń Zwiń