Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To dopiero piękna rzecz!

Po przeczytaniu paru stron zaczynałam się zastanawiać czy czytać dalej. Troszkę znudziło mnie opisywanie tych wszystkich rzeczy wokół Lukrecji - głównej bohaterki.Z drugiej strony to też bałam się jej ( znaczy książki) która miała naprawdę mroczny charakter. A ponieważ jestem potwornym strachajłem chciałam odstawić ją na bok lub po prostu wcisnąć mojej siostrze ( młodszej) która na widok krwi w komiksie ma pełne portki :P. Ale jednak dobrze zrobiłam, że czytałam ją dalej. Po jakimś czasie kartki same się przewracały, czytałam z wielkim zapałem :D.

Ta opowieść (chociaż ciężka do zrozumienia) daje nam coś w rodzaju motta - "Nigdy nie mów nigdy" lub "Nawet jeśli los jest zły i tak się poprawi". Każde dziecko w swoim życiu znajdzie labirynt ze wskazówkami do dalszego postępowania. Znacie coś takiego jak przeczucie, że musicie to zrobić albo po prostu głos serca? Zawsze mimo wszystko możesz odnaleźć cichy głos podświadomości.

Cieszę się,że dzieci mogą ją przeczytać. Ja też się cieszę, że ja mogłam ją przeczytać i żyć chwilą <3

To dopiero piękna rzecz!

Po przeczytaniu paru stron zaczynałam się zastanawiać czy czytać dalej. Troszkę znudziło mnie opisywanie tych wszystkich rzeczy wokół Lukrecji - głównej bohaterki.Z drugiej strony to też bałam się jej ( znaczy książki) która miała naprawdę mroczny charakter. A ponieważ jestem potwornym strachajłem chciałam odstawić ją na bok lub po prostu wcisnąć...

Przeczytałam pierwszą część. Naprawdę szybko z racji tego, że mnie zaciekawiła.To nie byle jaka książka ale taka którą każda nastolatka w wieku od 11 - 15 może chcieć. Na pewno gdybym teraz miała ( załóżmy) 18 lat to bym uważała ją za dno totalne.A żeby zrozumieć bohaterkę trzeba wiedzieć co czuje. W końcu oto chodzi w tej całej Niezgodnej. Postępowanie Tris może się wydawać strasznie głupie oczami dorosłego lub starszego nastolatka ( bardzo, bardzo starszego :) ).

Nikt kto wcześniej nie przeżył lub zapomniał już takich emocji jak przeżywała bohaterka nigdy nie odczuje sensu tego opowiadania. Tris naprawdę dużo przeżyła a dla każdego człowieka poniżej 18 roku życia było by to niezwykle trudne. Czy więc wojna totalna powinna być wpajana każdemu dziecku w dzieciństwie? Otóż powinna. Później ni stąd, ni zowąd wyskakuje nam spór a my nic nie możemy zrobić. To straszne.

Ponieważ grzebałam trochę w następnej części (Zbuntowanej) dowiedziałam się, że rodzice Tris (co?) zeszli -_-.

I tak oto psychika takiego nastolatka wali się po linii prostej i... koniec. Teraz niech "dorośli" którzy to czytają zrozumieli zachowanie bohaterki i w spokoju czytali dalej piękną książkę jaką jest Niezgodna.

Dziękuje

Przeczytałam pierwszą część. Naprawdę szybko z racji tego, że mnie zaciekawiła.To nie byle jaka książka ale taka którą każda nastolatka w wieku od 11 - 15 może chcieć. Na pewno gdybym teraz miała ( załóżmy) 18 lat to bym uważała ją za dno totalne.A żeby zrozumieć bohaterkę trzeba wiedzieć co czuje. W końcu oto chodzi w tej całej Niezgodnej. Postępowanie Tris może się...

Ciekawa, nie powiem.

Devon jest kolejnym przykładem nastolatki która pakuje się w niezłe tarapaty przez swoje "niewinne" kłamstewka. No bo w końcu wakacje - wakacjami i każdy ma ochotę się rozluźnić rozmyślając o tych rzeczach których niestety nam brakuje. Ale Devon nie miała zamiaru zostawiać te śmiałe marzenia samej sobie i... Wymyśliła bardzo ciekawą historyjkę swojej wakacyjnej koleżance. Jaki w tym kłopot? Od czasu do czasu można sobie pomarzyć....

ALE CO JEŚLI TA TWOJA WAKACYJNA KOLEŻANKA ZACZNIE CHODZIĆ Z TOBĄ DO SZKOŁY!!!

Książka fajna ale nie jest tą najlepszą :/

Ciekawa, nie powiem.

Devon jest kolejnym przykładem nastolatki która pakuje się w niezłe tarapaty przez swoje "niewinne" kłamstewka. No bo w końcu wakacje - wakacjami i każdy ma ochotę się rozluźnić rozmyślając o tych rzeczach których niestety nam brakuje. Ale Devon nie miała zamiaru zostawiać te śmiałe marzenia samej sobie i... Wymyśliła bardzo ciekawą historyjkę swojej...