Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cztery proste zasady, które ułatwiają życie i komunikację z innymi. Jak być w zgodzie ze sobą. Nie oszukiwać siebie i innych. Słuchać tego co sami do siebie mówimy :) Jak poczuć się wolnym...
1) szanuj swoje słowo
2) nie bierz niczego do siebie
3) nie zakładaj niczego z góry
4) rób wszystko najlepiej jak potrafisz
Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Warto spróbować :)
Język książki jest dosyć osobliwy, nieco mistyczny. Ale można go oswoić.

Cztery proste zasady, które ułatwiają życie i komunikację z innymi. Jak być w zgodzie ze sobą. Nie oszukiwać siebie i innych. Słuchać tego co sami do siebie mówimy :) Jak poczuć się wolnym...
1) szanuj swoje słowo
2) nie bierz niczego do siebie
3) nie zakładaj niczego z góry
4) rób wszystko najlepiej jak potrafisz
Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Warto spróbować :)
Język...

Spojrzałam na swoje krągłości z innej strony. Jak świat szeroki, większość kobiet tęskni za idealnym ciałem. A przecież "..bycie doskonałym jest o wiele trudniejsze niż bycie lekarzem.."

"Ta książka jest moją modlitwą, próbą analizy mechanizmu uzależnienia, wyrwania się z niego po to, by móc sterować światem, a nie przed nim uciekać - lepiej być pochłoniętym cierpieniem tego świata, niż pochłaniać, aby uniknąć bólu i cierpienia."

Jak potrafimy być dla siebie okrutne, być dyktatorkami swojego ciała.. a są kraje, gdzie za jedzenie lodów grozi egzekucja.

Idę posłuchać swojego brzucha :)

Spojrzałam na swoje krągłości z innej strony. Jak świat szeroki, większość kobiet tęskni za idealnym ciałem. A przecież "..bycie doskonałym jest o wiele trudniejsze niż bycie lekarzem.."

"Ta książka jest moją modlitwą, próbą analizy mechanizmu uzależnienia, wyrwania się z niego po to, by móc sterować światem, a nie przed nim uciekać - lepiej być pochłoniętym cierpieniem...

Książka jest monologiem mężczyzny, który przy wspólnym łuskaniu fasoli, opowiada o swoim różnobarwnym życiu. Miałam czasem wrażenie, że bohater "zapowietrza się", wyrzuca z siebie potoki słów.. pseudo rozmowy ze swoim gościem. Historia samotnego człowieka.
Jednak można w niej znaleźć wiele cennych myśli-obserwacji:
- "według mnie dusza dzisiaj towar jak wszystko. Można ją kupić, sprzedać i ceny nie są wysokie"
- "Odkąd człowiek opuścił naturę, zgodził się tym samym na inny porządek"
- "Nie ufali młodym. I nie dziwię się. Młody jest gotów na wszystko, aby starszych wyprzedzić."
- "Książki to także świat, i to świat, który człowiek sobie wybiera, a nie na który przychodzi."
- "Przecież nie na tym leczenie polega, żeby zawsze była rada."
- "Nie ma czegoś takiego jak przypadek. Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Nie powinniśmy się więc tak rozstawać. Chodźmy przynajmniej na kawę. Zapraszam."
- "Czekanie jest w nas czymś stałym. Często, wie pan, nie uświadamiamy sobie tego, że od urodzenia do śmierci żyjemy w stanie oczekiwania."
- "Nie możemy z dziedzictwa wybierać sobie jedynie tego, co nas nie obciąża. Zakłamalibyśmy się doszczętnie."
- "Pan się po prostu obco w sobie czuje, pan się w sobie obija o siebie, żeby tak powiedzieć, nie przystaje do siebie."
- "Choroby, jak pan wie, wyręczą każdą rozmowę."

Książka jest monologiem mężczyzny, który przy wspólnym łuskaniu fasoli, opowiada o swoim różnobarwnym życiu. Miałam czasem wrażenie, że bohater "zapowietrza się", wyrzuca z siebie potoki słów.. pseudo rozmowy ze swoim gościem. Historia samotnego człowieka.
Jednak można w niej znaleźć wiele cennych myśli-obserwacji:
- "według mnie dusza dzisiaj towar jak wszystko. Można ją...

Napisane przez młodego człowieka, wciągająca historia jego babci. Pochwała dla silnych kobiet, którym życie nie szczędziło kłód pod nogami.

Napisane przez młodego człowieka, wciągająca historia jego babci. Pochwała dla silnych kobiet, którym życie nie szczędziło kłód pod nogami.

"Trzeba wiedzieć, czego się chce, czego się nie chce i ile za to jesteś gotów zapłacić".
Książkę szybko się czyta, język współczesny, ale ze smaczkiem, bardzo bezpośredni. Opowiada o zakamarkach ludzkich potrzeb, marzeń, pragnień i wyborów, które nas do nich popychają. Wbrew opiniom starszych koleżanek (50+) nie jest banalna, pusta, napisana płaskim językiem.

"Trzeba wiedzieć, czego się chce, czego się nie chce i ile za to jesteś gotów zapłacić".
Książkę szybko się czyta, język współczesny, ale ze smaczkiem, bardzo bezpośredni. Opowiada o zakamarkach ludzkich potrzeb, marzeń, pragnień i wyborów, które nas do nich popychają. Wbrew opiniom starszych koleżanek (50+) nie jest banalna, pusta, napisana płaskim językiem.