Opinie użytkownika
Rzecz dla zainteresewanych szczerze tematem fundamentalna. Niehistorykowi może i ciężko będzie się przebić przez towarzyszący aparat naukowy przypisów, nie znający łaciny zęby połamią na cytatach, ale miejmy na względzie, że pisana była w czasach, gdy łacina była elementarną częścią wykształcenia maturzysty... Jednak te wszystkie trudności schodzą na dalszy plan dla...
więcej Pokaż mimo toZdarza się, że się erudyta tak własną erudycją upaja, że zatraca zmysł krytyczny i lękam się, czy to się aby właśnie nie przydarzyło Łysiakowi. Którego nawiasem uwielbiałem za jego napoleonalia, a i późniejsze "MW", czy "Wyspy bezludne"... Łysiak przełomu tysiącleci to już nie jest ten sam Łysiak i to nie "mój" Łysiak... Fabuła, jeśli kto fabuły szuka, rozczaruje, całość...
więcej Pokaż mimo toPozycja zadziwiająca starannością i ogromem włożonego w nią trudu. Dla każdego, co by się chciał czego ponad przeciętność wywiedzieć o dawniejszych wojowania sposobach wręcz nieodzowna. Najlepsze kompedium wiedzy o dawnych wagomiarach artyleryjskich, technikach oblężniczych, fortyfikacyjnych i inżynieryjnych jakie miałem w ręce... Bogato udokumentowane zaprzeczenie...
więcej Pokaż mimo toKażdemu z nas, gdy się zderzy ze zbyt brutalną rzeczywistością i staje naprzeciw niej bezsilny...marzy się jakaś droga na skróty... Może niekoniecznie zgodna z prawem, za to na pewno z naszym własnym poczuciem sprawiedliwości. Coś w stylu matki Pawlaka z "Samych swoich" obdarzającej go na drogę do sądu granatem i mówiącej "Sąd sądem, ale sprawidliwość musi być po naszej...
więcej Pokaż mimo toKolejna z pozycji czytanych wciąż na nowo... O walorach literackich napisano tomy - nie będę się powtarzać, choć pozwolę sobie zwrócić uwagę na styl dialogów... Tych ludzi wręcz widać, stojących za swoimi słowami:) I coś, co odkryłem dopiero kilkanaście lat temu: kapitalne źródło do historii obyczaju...
Pokaż mimo toMoja pierwsza Chmielewska...:) Mam do niej sentyment, choć jest jedną ze słabszych, ale była pierwsza...
Pokaż mimo toDoskonale pojmuję, że rzecz z natury tak skrótowa musi być ogólnikowa, choć autora stać na wtręty z dziesiątkami ciekawostek, jak rozumiem, mających uatrakcyjnić odbiór czytelnikowi, którego Historia nudzi... Ale Historia Świata to Historia Świata, a nie Opis Postrzegania Historii Przez Europocentryka i Okcydentalistę... Dla przykładu: dzieje Chin to odrobina starożytności,...
więcej Pokaż mimo toKolejna z książek, które towarzyszą mi od lat... Przeczytałem po raz pierwszy jeszcze młodzieńcem będąc i zaparło mi dech w piersiach. Długo myślałem, że oto jest właśnie Księga Ksiąg i choć właściwie do dziś nie znalazłem niczego godnego ją na tem piedestale zastąpić, to mój zachwyt już nie jest tak bezkrytyczny... Ale nadal jest to książka, po którą sięgam co czas niejaki...
więcej Pokaż mimo toJedna z książek mojej młodości i to z tych, które zauroczyły mnie na bardzo, bardzo długo... Towarzyszyła mi w plecaku w czasie górskich eskapad i wędrówek, aż się ze szczętem rozleciała. Tego klimatu nie da się opowiedzieć, to po prostu trzeba przeczytać... I właściwie to przez "Sto lat samotności" przestałem czytać później Marqueza, bo wydaje mi się, że cokolwiek potem...
więcej Pokaż mimo toPozycja dla tytułowego tematu niemal fundamentalna... Dziś może trochę rażą pewne niedociągnięcia metodologiczne czy trochę sztuczny podział według kontynentów (z powodu którego np. Maurycy August Beniowski jest omawiany po dwakroć i szukający czego o tem podróżniku musi rzecz dopiero scalić), ale generalnie czyta się nieźle i z całą pewnością jest kopalnią wiedzy o...
więcej Pokaż mimo to
Rzecz sama w sobie genialna, choć dziś bardziej w aspekcie rozrywkowym niż naukowym, biorąc pod uwagę anachroniczność niektórych poglądów. Natomiast pionierski trud nazewniczy zasługuje na najwyższy podziw...:)
Więcej szczegółów na blogu:
http://wachmistrz.blog.onet.pl/Jeszczec-o-Samianstwie-czyli-O,2,ID352145931,n
Czytam nieustannie i wciąż od nowa... Jeden egzemplarz towarzyszy mi na biurku, drugi przy posłaniu, trzeci wożę w schowku automobila mego:) Wszystko z chęci poznania epoki i stylu, którego nie sposób podrobić...
Pokaż mimo toDrobiazg to niby, przecie arcyzgrabny w konstrukcji i myśli... Bawi do rozpuku, ale i budzi do myślenia. Aż dziw, że rzecz jest niemal kompletnie ogółowi nieznaną...
Pokaż mimo to