Michał

Profil użytkownika: Michał

Łódź Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 34 tygodnie temu
55
Przeczytanych
książek
83
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
20
Polubień
opinii
Łódź Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Początkowo czyta się przyjemnie, z pewnym zaangażowaniem będąc wchłoniętym w świetny klimat małego miasteczka. Nie da się ukryć, że w przypadku tej lektury kolejne kartki chłonie się błyskawicznie.

Ale w pewnym momencie zacząłem czuć pewne znużenie powtarzalnością zdarzeń i kolejnych dni. Co bardziej kumaci bez problemu odgadną już we wczesnych rozdziałach powieści, do czego to wszystko zmierza i raczej nie będą zaskoczeni... ja nie byłem. Chociaż na plus muszę uznać, mimo tego jak chaotycznie został opisany, ten pożar w zakończeniu, który całkiem sprawnie i w szczery sposób ukazuje naturę ludzką i nasze zachowania w obliczu pewnych sytuacji.

I choć ta powieść nieco cierpi na dość małą liczbę jakichś zaskakujących zwrotów akcji, to jednak na pewno spora grupa osób znajdzie tu coś dla siebie. Choćby ten małomiasteczkowy, czy raczej farmerski klimat czy tę nieco przesadnie rozwleczoną, ale jednak wciąż historię w stylu "Tales from the Dark Side". Nie jest to może horror, ale za to niezła opowieść z dreszczykiem. Mimo pewnych fabularnych naiwności.

Początkowo czyta się przyjemnie, z pewnym zaangażowaniem będąc wchłoniętym w świetny klimat małego miasteczka. Nie da się ukryć, że w przypadku tej lektury kolejne kartki chłonie się błyskawicznie.

Ale w pewnym momencie zacząłem czuć pewne znużenie powtarzalnością zdarzeń i kolejnych dni. Co bardziej kumaci bez problemu odgadną już we wczesnych rozdziałach powieści, do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się to czytało. Sam pomysł ciekawy, historia angażuje czytelnika. Szczególnie przez pierwsze kilkadziesiąt stron, gdy jeszcze nie wiemy do końca, o co w tym wszystkim chodzi. Gdy bohaterzy utkwią na dobre na wzgórzu, bywają jednak momenty wtórne i nudniejsze. Nie da się jednak ukryć, że jest to po prostu dobry survival z całkiem odświeżającą dbałością o detale.

Sprawnie zarysowane portrety psychologiczne postaci powodują, że z bohaterami można się chociaż nieco zżyć. Jak na porządny survival horror przystało, nie brakuje napięcia, mocnych, krwistych scen gore, ale co dla mnie najważniejsze - solidnie oddanego poczucia beznadziei i bezsilności wobec nie tylko natury, ale także tego, co nadnaturalne. Zakończenie może niczym nie zaskakuje, ale tę atmosferę jeszcze bardziej potęguje i jak dla mnie było sporym plusem tej powieści.

Dobrze się to czytało. Sam pomysł ciekawy, historia angażuje czytelnika. Szczególnie przez pierwsze kilkadziesiąt stron, gdy jeszcze nie wiemy do końca, o co w tym wszystkim chodzi. Gdy bohaterzy utkwią na dobre na wzgórzu, bywają jednak momenty wtórne i nudniejsze. Nie da się jednak ukryć, że jest to po prostu dobry survival z całkiem odświeżającą dbałością o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wcześniej historię znałem jedynie z jakiegoś horroru, którego nazwy nie pamiętam, który się tą historią inspirował oraz odcinkiem serialu Sherlock od BBC.

Książka jest napisana tym przyjemnym, klasycznym językiem pełnym brytyjskiej dostojności. Błyskawicznie przerzuca się kartkę za kartką. Przede wszystkim urzeka klimatem otoczenia zamku rodu Baskerville'ów. Świetnie opisane są często spowite gęstą mgłą moczary, nie brak im mrocznego uroku. Nienagannie naszkicowane są sylwetki bohaterów. Nie trudno polubić Sherlocka, Watsona, ale także Sir Henry'ego czy Mortimera. Historia wciąga od samego początku. Ilość zagadek nawarstwia się jeszcze przed wyjazdem doktora do Baskervilla Hall, jeszcze w Londynie. Na miejscu przybywa ich coraz więcej...

Mimo wszystko liczyłem na jakiś taki nieco większy twist pod koniec. Niektórzy piszą jakoby zakończenie było zaskakujące i odkrywało mordercę. Ja to odebrałem tak, że morderca został dość wcześnie rozpoznany i zasugerowany przez Holmesa, a późniejsze rozdziały opowiadają już tylko próby odnalezienia dowodów i historię dedukcji detektywa, który do tego doszedł. Dlatego w tym sensie zakończenie mnie nie zaskoczyło (choć już pewne szczegóły, które w ostatnim rozdziale detektyw opisuje - a i owszem).

Nie zmienia to jednak faktu, że książka jest napisana tak dobrze, że czyta się ją bez mrugnięcia okiem i nawet jeśli dziś już tak nie zaskakuje rozstrzygnięciami, to dalej jak widać można ją przenosić na ekran na różne sposoby.

Wcześniej historię znałem jedynie z jakiegoś horroru, którego nazwy nie pamiętam, który się tą historią inspirował oraz odcinkiem serialu Sherlock od BBC.

Książka jest napisana tym przyjemnym, klasycznym językiem pełnym brytyjskiej dostojności. Błyskawicznie przerzuca się kartkę za kartką. Przede wszystkim urzeka klimatem otoczenia zamku rodu Baskerville'ów. Świetnie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Michał Ogłoziński

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15905 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
55
książek
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
20
razy
W sumie
wystawione
55
ocen ze średnią 8,2

Spędzone
na czytaniu
403
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]