rozwiń zwiń
kroasia

Profil użytkownika: kroasia

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
315
Przeczytanych
książek
354
Książek
w biblioteczce
29
Opinii
291
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Czytanie książek jest dla mnie poszukiwaniem. Najczęściej trafiają się pozycje średnio ciekawe. Zdarzają się również książki nietrafione, których nawet nie kończę, ale tym co mnie nieustannie napędza do dalszego czytania są książki "perełki". To te od których nie możemy się oderwać, to te o których nie zapominamy i wracamy po latach, to te które wzbudzają prawdziwe emocje. Taką właśnie perełką jest dla mnie "Hopeless". Jej największą zaletą jest dwuwymiarowość. Jedna strona to uczucie dwójki nastolatków, a druga to ta poważna, dotykająca tematów trudnych, tabu. Autorkę trzeba pochwalić za umiejętność pisania o sprawach lekkich i przyjemnych, jak i tych trudniejszych. Bohaterowie od razu przypadli mi gustu, tajemnica z przeszłości nie pozwalała oderwać się od kartek książki. Powieść "skonsumowałam" z niesamowitą przyjemnością, ale również zmusiła mnie ona do refleksji, co nie często mi się przytrafia przy tego typu literaturze.
Lekturę "Hopeless" Colleen Hoover polecam wszystkim lubiącym historie miłosne oraz mądre książki dla młodzieży :)

Czytanie książek jest dla mnie poszukiwaniem. Najczęściej trafiają się pozycje średnio ciekawe. Zdarzają się również książki nietrafione, których nawet nie kończę, ale tym co mnie nieustannie napędza do dalszego czytania są książki "perełki". To te od których nie możemy się oderwać, to te o których nie zapominamy i wracamy po latach, to te które wzbudzają prawdziwe emocje....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Brak słów, rozproszone myśli i niewyschnięte jeszcze ślady łez...
Przed przeczytaniem "Ostatniej spowiedzi" miałam ogromne oczekiwania. Słowa "nie zawiodłam się" nawet w najmniejszym stopniu nie oddają tego co czuję. Jeszcze nigdy czytając książkę, nie wylałam tyle łez, jeszcze nigdy nie musiałam przerwać lektury, by ochłonąć. Tych "nigdy" znalazłoby się jeszcze wiele, ale i tak nie wyrażę tego co czuje. Ta historia nie złamała mi serca, a raczej je rozszarpała. Fabuła może jest trochę zbyt dramatyczna albo nierealna, ale to nie ma znaczenia, ponieważ to najpiękniejsza książka jaką czytałam. Za pomocą słów Nina Reichter stworzyła namacalny świat, emocje tak ogromne, że wprost trudna uwierzyć, że zrobiła to poprzez zadrukowane kartki papieru. Jestem pod ogromnym podziwem pani Niny i jej umiejętności pisarskich. Żałuję, że książka jest tak mało znana, bo zasługuje na światową sławę i niezliczoną ilość nagród.

Brak słów, rozproszone myśli i niewyschnięte jeszcze ślady łez...
Przed przeczytaniem "Ostatniej spowiedzi" miałam ogromne oczekiwania. Słowa "nie zawiodłam się" nawet w najmniejszym stopniu nie oddają tego co czuję. Jeszcze nigdy czytając książkę, nie wylałam tyle łez, jeszcze nigdy nie musiałam przerwać lektury, by ochłonąć. Tych "nigdy" znalazłoby się jeszcze wiele, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...

Przyłączam się do opinii większości czytelników, że ostatnie tomy serii PLL są coraz gorsze. Winne temu są: powtarzalność (ile razy można z uśmiechem pakować się w ręce A.?), przewidywalność (niektóre zachowania bohaterek były tak naiwne, jakby poprzednie doświadczenia nic ich nie nauczyły) i po prostu nudna akcja.
Mimo wszystko bohaterki to nadal te same ukochane przez nas Aria, Emily, Hanna i Spencer a oczekiwanie na uchwycenie A. wciąż zachęca nas do obracania kartek.
Czytając "Toxic" poczułam pewien rodzaj nostalgii do tomów 1-8 kiedy połykałam książki jedna za drugą, a wad niemalże nie widziałam. Cieszę się, że przed nami już ostatni tom (mam nadzieję, że nic się w tej sprawie nie zmieni). Nadal uważam, że PLL to genialna seria, ale ostatnie tomy pozostawiają już tylko niesmak. Mam nadzieję, że następne serie książek Sary Shepard będą chociaż trochę tak dobre jak pierwsze tomy PLL.

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...

Przyłączam się do opinii większości czytelników, że ostatnie tomy serii PLL są coraz gorsze. Winne temu są: powtarzalność (ile razy można z uśmiechem pakować się w ręce A.?), przewidywalność (niektóre zachowania bohaterek były tak naiwne, jakby poprzednie doświadczenia nic ich nie nauczyły) i po prostu nudna akcja.
Mimo wszystko...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika kroasia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [4]

Agatha Christie
Ocena książek:
7,0 / 10
174 książki
8 cykli
6154 fanów
Sara Shepard
Ocena książek:
7,5 / 10
34 książki
4 cykle
721 fanów
Nina Reichter
Ocena książek:
7,2 / 10
7 książek
2 cykle
342 fanów

Ulubione

Umberto Eco - Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Rafał Kosik Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów Zobacz więcej
John Green Gwiazd naszych wina Zobacz więcej
Katja Millay Morze spokoju Zobacz więcej
David Nicholls Jeden dzień Zobacz więcej
Simone Elkeles Idealna chemia Zobacz więcej
David Nicholls Jeden dzień Zobacz więcej
Colleen Hoover Hopeless Zobacz więcej
Susane Colasanti Gdy nadejdzie czas Zobacz więcej
Susane Colasanti Gdy nadejdzie czas Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
315
książek
Średnio w roku
przeczytane
26
książek
Opinie były
pomocne
291
razy
W sumie
wystawione
298
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
1 606
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
24
minuty
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
7
książek [+ Dodaj]