Jesteśmy społecznością, która kocha książki

hahahha Holden- przykład typowego, tępego nastolatka.

hahahha Holden- przykład typowego, tępego nastolatka.

Polecam przeczytanie książek Kerstin Gier p.t "Trylogia Czasu". Baardzo podobne do Złotego Mostu, nieprawdaż?

Polecam przeczytanie książek Kerstin Gier p.t "Trylogia Czasu". Baardzo podobne do Złotego Mostu, nieprawdaż?

Wow.
Uwielbiam książki opowiadające o przeżyciach fikcyjnych bohaterów z XVIII wieku. Powieści z cyklu "Diabelskie maszyny" również przypadły mi do gustu. Autorka umiejętnie potrafiła "wydeptać" te ścieżki w naszym umyśle, które powinny być wydeptane, sprawiając, że nie zauważyliśmy bardzo ważnych faktów. Czytając tą część były momenty, kiedy miałam ochotę płakać, śmiać się, lecz najczęściej w dzikiej furii miałam ochotę rzucić powieścią o ścianę. Szczególnie w momencie kluczowej rozmowy, odbywającej się między główną bohaterką Tessą i Nocnym Łowcą Willem. W tamtym momencie chciałam dobrać się Tessie do flaków, doceniam jednak pracę pani Clarę i na razie oszczędzę główną postać jej książek, sięgając po trzecią część. Polecam.

Wow.
Uwielbiam książki opowiadające o przeżyciach fikcyjnych bohaterów z XVIII wieku. Powieści z cyklu "Diabelskie maszyny" również przypadły mi do gustu. Autorka umiejętnie potrafiła "wydeptać" te ścieżki w naszym umyśle, które powinny być wydeptane, sprawiając, że nie zauważyliśmy bardzo ważnych faktów. Czytając tą część były momenty, kiedy miałam ochotę płakać, śmiać...

"O psie, który jeździł koleją" jest książka, która wzbudziła we mnie, wówczas dziewięciolatce, wiele emocji. Mimo że przeczytałam ją dawno, to do dzisiaj pamiętam moje wylewne łzy, które popłynęły przy zakończeniu. Polecam, warto!

"O psie, który jeździł koleją" jest książka, która wzbudziła we mnie, wówczas dziewięciolatce, wiele emocji. Mimo że przeczytałam ją dawno, to do dzisiaj pamiętam moje wylewne łzy, które popłynęły przy zakończeniu. Polecam, warto!

Nieziemska!
Ughh, tylko nie potrafię się zdecydować: Christian czy Tucker! :(

Nieziemska!
Ughh, tylko nie potrafię się zdecydować: Christian czy Tucker! :(

Czy tylko ja czytając tę Trylogię myślę:
GIDEON, GIDEON, GIDEON!

Czy tylko ja czytając tę Trylogię myślę:
GIDEON, GIDEON, GIDEON!

Bożee...
Seria nie jest zła.
Zajeżdża troszeczkę "Zmierzchem".
Konkretnie chodzi mi o schemat typu:
-Kocham Cię!
-Nie, nie chcesz tego!
-Kocham Cię!
-Wpędzę Cię w kłopoty!
-Kocham Cię!
Mimo danego schematu "Upadli" nie jest złą książką.
Idealna po pracowitym dniu na tzw. odmóżdżenie. :)

Bożee...
Seria nie jest zła.
Zajeżdża troszeczkę "Zmierzchem".
Konkretnie chodzi mi o schemat typu:
-Kocham Cię!
-Nie, nie chcesz tego!
-Kocham Cię!
-Wpędzę Cię w kłopoty!
-Kocham Cię!
Mimo danego schematu "Upadli" nie jest złą książką.
Idealna po pracowitym dniu na tzw. odmóżdżenie. :)

Po przeczytaniu stwierdzam jedno:
MEAD JEST MEGA!

Po przeczytaniu stwierdzam jedno:
MEAD JEST MEGA!

Uwielbiam, jedna z moich ulubionych serii!

Uwielbiam, jedna z moich ulubionych serii!

Uwielbiam, polecam, chcę więcej! :o

Uwielbiam, polecam, chcę więcej! :o