Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedyś usłyszałam od kogoś, że to fajna książka. Osobiście mnie jakoś nie urzekła. Historia dobra chociaż trochę oklepana. Lekko się czytało, ale książka raczej nic nie wniosła do mojego życia.

Kiedyś usłyszałam od kogoś, że to fajna książka. Osobiście mnie jakoś nie urzekła. Historia dobra chociaż trochę oklepana. Lekko się czytało, ale książka raczej nic nie wniosła do mojego życia.

Całkowicie przypadkiem trafiłam na tą książkę, ale dziękuje za to Bogu! Kupiłam, obejrzałam, powąchałam... Wszytko pięknie! Jedna rzecz mnie zadziwiła w budowie tej książki, a mianowicie: "PRZED" i "PO". Jest to podział książki na dwie części. Od razu zaczęłam więc myśleć, o co może w tym chodzić. Logiczne, że coś się stanie złego, nieprzewidywalnego. Na pewno! A więc czytałam tą książkę czekając aż TO COŚ się stanie, co mi trochę nie pasowało, bo gdy to się stało nie byłam tak bardzo w szoku, bo byłam na to przygotowana. To mi trochę nie pasowało.
Szczerze mówiąc, gdyby nie zakończenie, a raczej monolog głównej postaci, nie powiedziałabym,że ta książka jest tak dobra. Autor o to zadbał właśnie tym cudownym monologiem. Zdecydowanie polecam!

Całkowicie przypadkiem trafiłam na tą książkę, ale dziękuje za to Bogu! Kupiłam, obejrzałam, powąchałam... Wszytko pięknie! Jedna rzecz mnie zadziwiła w budowie tej książki, a mianowicie: "PRZED" i "PO". Jest to podział książki na dwie części. Od razu zaczęłam więc myśleć, o co może w tym chodzić. Logiczne, że coś się stanie złego, nieprzewidywalnego. Na pewno! A więc...

Zacznę od tego, że ta książka jest najcudowniejszą książką jaką dano mi czytać.
Raczej nigdy nie czytałam romansów, ale jakoś przypadkiem trafiłam na jedną z książek John'a Green'a. Bardzo mi się spodobała tamta książka, dlatego też postanowiłam przeczytać i tą. Czytając pierwszą stronę wiedziałam, że ta książka będzie świetna! Główna postać ma ironiczny stosunek do życia (tak jak ja) co od razu mi się spodobało. Wiedziałam, że to nie będzie jedna z tych cukierkowych książek o miłości. John Green świetnie pokazał najzwyklejszą, prostą i naturalną miłość nastolatków. Bardzo mi się to spodobało. Zdecydowanie polecam!

Zacznę od tego, że ta książka jest najcudowniejszą książką jaką dano mi czytać.
Raczej nigdy nie czytałam romansów, ale jakoś przypadkiem trafiłam na jedną z książek John'a Green'a. Bardzo mi się spodobała tamta książka, dlatego też postanowiłam przeczytać i tą. Czytając pierwszą stronę wiedziałam, że ta książka będzie świetna! Główna postać ma ironiczny stosunek do życia...