Opinie użytkownika
Tak to jest, jak obiecasz komuś na łożu śmierci, że napiszesz o was książkę. Potem piszesz i piszesz, i się nie klei, i nic z tego nie wynika, ale skończyć musisz. Opisana przez Patti Smith historia znajomości i związku z Robertem Mapplethorpem raz tonie w milionach zbędnych detali, by za chwilę ledwie półgębkiem napomknąć o sprawach najważniejszych. I niby mamy tu obraz...
więcej Pokaż mimo toDyskurs o mieście, jaki jest, każdy widzi. Miasto ma ściągać kapitał i umożliwiać ludziom przewiezienie dupy samochodem z domu do pracy, kościoła i centrum handlowego. Kult samochodu i neoliberalne pierdololo tak przeorały ludziom mózgi, że często popierają inwestycje utrudniające życie i dewastujące przestrzeń publiczną na dziesięciolecia. (Wciąż nie mogę się otrząsnąć po...
więcej Pokaż mimo toTrudno w Polsce o bardziej obrośniętą miejskimi legendami tematykę niż HIV/AIDS. A jeszcze trudniej o kompendium, które by ten temat odczarowało za pomocą faktów i przystępnie opracowanych wyników badań naukowych. Książka Janiszewskiego też takim kompendium nie jest. Autor na początku zaznacza, że bardziej chodzi mu o pytanie niż udzielanie odpowiedzi. To raczej hifowa...
więcej Pokaż mimo toNiczego Chutnik wcześniej nie czytałem, a "Cwaniarami" jestem zachwycony. W sensie lekkiej lektury na ciepły letni wieczór gdzieś na mieście. Bo wojna toczy się tu właśnie o miasto - i to zakotwiczenie fabuły w realiach stolicy z jednej strony trochę przeraża, z drugiej pozwala przekłuć balon i z dystansu spojrzeć na dramatyczną przecież walkę o prawa lokatorek i lokatorów....
więcej Pokaż mimo toJakiś niezrozumiały odruch masochizmu kazał mi to czytać do końca. Dopiero później przypomniałem sobie się, że autor dostał Paszport Polityki. Wizy bym mu nie znosił. Fabularnie nie dzieje się tu nic, bohaterowie po prostu pogrążają się w swoich mało realistycznych natręctwach i idiosynkrazjach, o czym dowiadujemy się z osiadających na stylistycznej mieliźnie opisów...
więcej Pokaż mimo to