-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2013-01-01
Zostawiłam sobie Marine na koniec. Kupiłam jednego dnia 4 powieści C.L. ZAFONA. pomyślałam że Marina będzie najlpesza i sie nie myliłam. Jak zawsze akcja rozkreca się pod koniec książki. Nie mogłam się oderwac. Ciekawość byłs silniejsza niz strach, bo przyznaję, że czasami ciarki mnie przechodziły gdy czytałam o ciałąch na hakach rzeźniczych. Książka na pewno długo zostanie mi w pamieci. Pan Zafon chyba nie lubi happyendów. Za każdym razem musi byc jakaś ofiara. Szczerze myślałam ze umrze German. Nie wierzyłam ze tytułowa Marina może umrzeć. A jednak! BRAVA BRAVA BRAVA DLA PANA ZAFONA!!!! OBY WIECEJ TAKICH POWIEŚCI
Zostawiłam sobie Marine na koniec. Kupiłam jednego dnia 4 powieści C.L. ZAFONA. pomyślałam że Marina będzie najlpesza i sie nie myliłam. Jak zawsze akcja rozkreca się pod koniec książki. Nie mogłam się oderwac. Ciekawość byłs silniejsza niz strach, bo przyznaję, że czasami ciarki mnie przechodziły gdy czytałam o ciałąch na hakach rzeźniczych. Książka na pewno długo zostanie...
więcej mniej Pokaż mimo toSzczerze mówiąc pierwsza część bardziej mi sie podobała. Po, jakże fatalnej okładce można było szybko wywnioskować że Allie będzie z Sylvainem. Oczywiscie się nie myliłam, lecz książka i tak mi sie bardzo podoba przeczytałam w 3 dni i znou z utęsknieniem czekam na ostatnia część (nie jestem pewna, ale to chyba trylogia)
Szczerze mówiąc pierwsza część bardziej mi sie podobała. Po, jakże fatalnej okładce można było szybko wywnioskować że Allie będzie z Sylvainem. Oczywiscie się nie myliłam, lecz książka i tak mi sie bardzo podoba przeczytałam w 3 dni i znou z utęsknieniem czekam na ostatnia część (nie jestem pewna, ale to chyba trylogia)
Pokaż mimo toTa książa jest kolejnym dowodem że pan Zafon jest po prostu mistrzem! Zwrot akcji jest po prostu nie bywały. Mój ulubiony moment jest wtedy gdy Ben musi wybrać srzynki z imionami. Dzięki bohaterskiemu czynowi Sheere wszyscy przeżyli (prócz niej, niestety). Podobało mi się to że historii nie opowaida główny bohater, mądry, odwazny i świetny podkazdym względem Ben, tylkko stojący raczej z boku Ian który był tak naprawdę tylko obsrewatorem tej jakze makabrycznej historii.
Ta książa jest kolejnym dowodem że pan Zafon jest po prostu mistrzem! Zwrot akcji jest po prostu nie bywały. Mój ulubiony moment jest wtedy gdy Ben musi wybrać srzynki z imionami. Dzięki bohaterskiemu czynowi Sheere wszyscy przeżyli (prócz niej, niestety). Podobało mi się to że historii nie opowaida główny bohater, mądry, odwazny i świetny podkazdym względem Ben, tylkko...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książkę "Anna we krwi" kupiłam sobie jako książke na wakacje, by w ciszy poczytac na plazy. Myslała, że bedzie to zwykłą bajeczka o duchach, która bardziej mnie rozśmieszy, niż przestraszy. Jednak historia Anny była zupełnie inna niz sie spodziewałam. Biedna dziewczyna, którą zamordowała matka po czym uwięziła na zawsze w domu. W ksiązce jest sporo wulgaryzmów za co minus, bo wole czytać ksiażki, które posiadają większy zasób słownictwa. Nie mniej jednak było to miłę zaskoczenie. Lubię się bac to takie ekscytujące. Tutaj moze włosy nie stanęły mi dęba, lecz naprawdę ksiąza mi się podobała, a najbardziej koniec. Myslałam, że juz po Annie. Lubię takie zakończenia. Smutne zakonczenia, więc było to kolejne zaskoczenie. Niestety dowiedziałąm się, że będzie II tom czego trochę sięobawiam, bo boje się, zeby nie zamieniło się to w tandetne Love stroy. Trzymam kciuki, zeby tak nie było!
Książkę "Anna we krwi" kupiłam sobie jako książke na wakacje, by w ciszy poczytac na plazy. Myslała, że bedzie to zwykłą bajeczka o duchach, która bardziej mnie rozśmieszy, niż przestraszy. Jednak historia Anny była zupełnie inna niz sie spodziewałam. Biedna dziewczyna, którą zamordowała matka po czym uwięziła na zawsze w domu. W ksiązce jest sporo wulgaryzmów za co minus,...
więcej Pokaż mimo to