Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałem artykuły autora będące fragmentami tej książki w chwili gdy ukazywały się w Gazecie Wyborczej i od tego czasu nie mogłem doczekać się lektury całej książki.

Jacek Hugo-Bader czaruje opisami niczym Kapuściński, natomiast historie z homo sovieticusem w roli głównej czasem naprawdę szokują.

Przeczytałem artykuły autora będące fragmentami tej książki w chwili gdy ukazywały się w Gazecie Wyborczej i od tego czasu nie mogłem doczekać się lektury całej książki.

Jacek Hugo-Bader czaruje opisami niczym Kapuściński, natomiast historie z homo sovieticusem w roli głównej czasem naprawdę szokują.

Książka nie trzyma poziomu poprzednich części, ale mimo to czyta się ją całkiem przyjemnie. Mimo wszystko to solidny David Weber i dam szansę kolejnej powieści z tego cyklu.

Książka nie trzyma poziomu poprzednich części, ale mimo to czyta się ją całkiem przyjemnie. Mimo wszystko to solidny David Weber i dam szansę kolejnej powieści z tego cyklu.

Książka tragiczna. Prawie zero akcji, a chciałoby się jej trochę skoro to militarna fantastyka. Autor zamiast tego próbuje swoich sił w czymś co w zamierzeniu chyba miało być politycznym thrillerem, ale zupełnie mu to nie wychodzi.

Książka tragiczna. Prawie zero akcji, a chciałoby się jej trochę skoro to militarna fantastyka. Autor zamiast tego próbuje swoich sił w czymś co w zamierzeniu chyba miało być politycznym thrillerem, ale zupełnie mu to nie wychodzi.

Chyba najlepsza część cyklu do tej pory. Pohl mistrzowsko żongluje wątkami by w końcu wszystkie powiązać i zrobić z czytelnika miazgę w ostatnich rozdziałach.

Powieść porusza także bardzo aktualne problemy jak terroryzm czy sztuczna inteligencja i stawia pytania, na które ciężko o dobrą odpowiedź.

Polecam.

Chyba najlepsza część cyklu do tej pory. Pohl mistrzowsko żongluje wątkami by w końcu wszystkie powiązać i zrobić z czytelnika miazgę w ostatnich rozdziałach.

Powieść porusza także bardzo aktualne problemy jak terroryzm czy sztuczna inteligencja i stawia pytania, na które ciężko o dobrą odpowiedź.

Polecam.

Książka zaczyna się jak rasowa space opera: obcy, kosmiczne bitwy... Po kilkudziesięciu stronach zostajemy przeniesieni na świat żywo przypominający ziemskie średniowiecze, gdzie technologia pełni rolę cudów, a ludzie jej używający są uważani za wysłanników boga.

Generalnie książkę czyta się lekko i przyjemnie, ale przydługie opisy pozostawiają mało miejsca na prawdziwą akcję. Mimo wszystko polecam i zabieram się za drugi tom serii.

Książka zaczyna się jak rasowa space opera: obcy, kosmiczne bitwy... Po kilkudziesięciu stronach zostajemy przeniesieni na świat żywo przypominający ziemskie średniowiecze, gdzie technologia pełni rolę cudów, a ludzie jej używający są uważani za wysłanników boga.

Generalnie książkę czyta się lekko i przyjemnie, ale przydługie opisy pozostawiają mało miejsca na prawdziwą...