Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Ja, Ozzy. Autobiografia Chris Ayres, Ozzy Osbourne
Ocena 8,2
Ja, Ozzy. Auto... Chris Ayres, Ozzy O...

Na półkach:

Rewelacyjna książka, z którą śmiałem się dość często. Ciekawa historia rockmena, który tak jak w wielu innych przypadkach, a szczególnie w autobiografiach, wydaje się być historią niesamowitych przypadków i zbiegów okoliczności, odarta ze wszystkich technicznych parć na szkoło. Przeczytać warto dla śmiechu.

Rewelacyjna książka, z którą śmiałem się dość często. Ciekawa historia rockmena, który tak jak w wielu innych przypadkach, a szczególnie w autobiografiach, wydaje się być historią niesamowitych przypadków i zbiegów okoliczności, odarta ze wszystkich technicznych parć na szkoło. Przeczytać warto dla śmiechu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się całkiem przyjemnie i autor przytacza sporo trafnych stwierdzeń, szkoda że to nic nowego.

Czyta się całkiem przyjemnie i autor przytacza sporo trafnych stwierdzeń, szkoda że to nic nowego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kuba się starał, ale... No cóż, jak się nie wie co się chce powiedzieć to na ogół powinno się milczeć, ale w świecie cele-brytów rzeczywistość wygląda inaczej.

Kuba się starał, ale... No cóż, jak się nie wie co się chce powiedzieć to na ogół powinno się milczeć, ale w świecie cele-brytów rzeczywistość wygląda inaczej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka na początku intryguje, wydaje być się mroczną opowieścią lub może wyznaniem. Po czym krok po kroku przeradza się w nudną historię i opowiada o typowej nastolatce i jej problemach, marzeniach, w sposób dość infantylny i wybiórczy. Całość ma nazbyt wiele dziur i bezsensów by zaangażować czytelnika emocjonalnie. Autor się jednak nie poddaje i choć zakończenie jest znane od początku próbuje w dalszym ciągu wywołać uczucie napięcia, tylko po co?.
Osobiście nie polecam chyba że ktoś lubuje się w niezdecydowanych opowieściach dla nastoletnich dziewczynek.

Książka na początku intryguje, wydaje być się mroczną opowieścią lub może wyznaniem. Po czym krok po kroku przeradza się w nudną historię i opowiada o typowej nastolatce i jej problemach, marzeniach, w sposób dość infantylny i wybiórczy. Całość ma nazbyt wiele dziur i bezsensów by zaangażować czytelnika emocjonalnie. Autor się jednak nie poddaje i choć zakończenie jest...

więcej Pokaż mimo to