Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ależ mnie zmęczyła ta książka. Czytam po kolei i ta jak dotąd najgorsza z serii!!!
Ilość nie zawsze znaczy jakość! Narazie zarzucam dalsze czytanie Puzyńskiej. Ufff🤯

Ależ mnie zmęczyła ta książka. Czytam po kolei i ta jak dotąd najgorsza z serii!!!
Ilość nie zawsze znaczy jakość! Narazie zarzucam dalsze czytanie Puzyńskiej. Ufff🤯

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zgodnie z tym co da się przeczytać w tej książce, autorka nie miała pomysłu na kolejny materiał a termin gonił... Wg mnie książka napisana bardzo na siłę - "wymęczona" i jak dla mnie najgorsza ze wszystkich Olgi Rudnickiej. No cóż każdemu zdarza się gorszy czas...

Zgodnie z tym co da się przeczytać w tej książce, autorka nie miała pomysłu na kolejny materiał a termin gonił... Wg mnie książka napisana bardzo na siłę - "wymęczona" i jak dla mnie najgorsza ze wszystkich Olgi Rudnickiej. No cóż każdemu zdarza się gorszy czas...

Pokaż mimo to


Na półkach:

i przeczytane...Ostatnia część trylogii na szczęście okazała się nieco bardziej wciągająca niż deklinacja. Trochę więcej się w niej działo i troszkę bardziej zaskakiwała. Jednak po przeczytani wszystkich 3 części daleka jestem od zachwytów. "Za dużo cukru w cukrze".

i przeczytane...Ostatnia część trylogii na szczęście okazała się nieco bardziej wciągająca niż deklinacja. Trochę więcej się w niej działo i troszkę bardziej zaskakiwała. Jednak po przeczytani wszystkich 3 części daleka jestem od zachwytów. "Za dużo cukru w cukrze".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z bardziej nudnych książek jakie ostatnio czytałam... Może wynika to z typowej dla polskich autorek tematyki miłosnej ze zdradą w tle.
Deklinacja spowodowała, że miałam ochotę odnieść ostatnią część trylogii do biblioteki bez jej czytania ale się przemogłam i...

Jedna z bardziej nudnych książek jakie ostatnio czytałam... Może wynika to z typowej dla polskich autorek tematyki miłosnej ze zdradą w tle.
Deklinacja spowodowała, że miałam ochotę odnieść ostatnią część trylogii do biblioteki bez jej czytania ale się przemogłam i...

Pokaż mimo to