Cytaty
(...) bo dla mnie prawdziwymi ludźmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy, chęcią zbawienia, pragnący wszystkiego naraz, ci, co nigdy nie ziewają, nie plotą banałów, ale płoną, płoną, płoną, jak bajeczne race eksplodujące niczym pająki na tle gwiazd, aż nagle strzela niebieskie jądro i tłum krzyczy „Oooo!”
Chciałem Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sam się w Tobie kochałem, a wiedziałem, że zazdrość będzie mi najlepszym sprzymierzeńcem w osiągnięciu tego celu.
Ludzie skryci często istotnie więcej potrzebują szczerego omówienia swoich uczuć i smutków niż ludzie wylani. Najsurowszy na pozór stoik jest ostatecznie człowiekiem i wdzierając się śmiało i życzliwie w taką milczącą duszę wyrządza się jej niekiedy pierwszorzędną przysługę.
Posiedźmy tu dziś wieczór, choćby nie było nam sądzone nigdy już zasiąść razem
Jestem kapryśny, gdy odkryję, że ktoś nie ma ani serca, ani duszy.
Czy pan sobie wyobraża, że ja potrafię pozostać stając się dla pana niczym? Czy pan mnie uważa za bezduszny automat, za maszynę bez uczucia? Sądzi pan, że potrafiłabym znieść, gdyby mi kęs chleba wydzierano od ust i kroplę życiodajnej wody wylewano z czary? (...)
Wszyscy ludzie wybitni, czy są uczuciowi, czy nie, czy są zapaleńcami, idealistami lub despotami, o ile tylko są szczerzy, mają swoje chwile wzniosłości, a wtedy podbijają i panują.
Zdaniem badaczy dopiero dziesięć tysięcy osobników tworzy należycie liczną pulę, do wystarczającego istnienia gatunku. Jeszcze daleko do tej granicy, wszystkich żubrów mamy ledwo ponad tysiąc.