Opinie użytkownika
Książka dla miłośników twórczości Wiktora Hugo oraz powieści "Katedra Marii Panny w Paryżu"; dla osób które są w stanie znieść naukowy styl pisania, gdyż została napisana przez literaturoznawcę.
Autorka odkrywa przed czytelnikiem tajniki kunsztu literackiego Wiktora Hugo, ale też serwuje sporą dawkę wiedzy na temat samej groteski.
Pozycja obowiązkowa dla studentów...
„Zakutani ludzie przeskakiwali z wagonów przez rów na peron, wyładowywali ściągnięte taśmą klejącą niebieskie chińskie torby w kratę, chwytali je w obie ręce i rozpędzali się wzdłuż peronów w stronę horyzontu jak szturmowce na pasach startowych lotniska.”
Nigdy nie zetknęłam się z prozą Dymitrya Glukhovsky’ego, choć słyszałam kim jest autor, do czasu aż usłyszałam powyższy...
„Uwikłanie” otwiera cykl powieści o prokuratorze Teodorze Szackim; bohatera poznajemy podczas śledztwa w sprawie zabójstwa uczestnika nietypowej terapii grupowej. Sprawa od początku się nie klei, ale więcej szczegółów zdradzać nie będę.
Sięgnęłam po tę powieść ze sporą dozą sceptycyzmu – nie jestem miłośniczką polskich kryminałów (może nie trafiłam jeszcze na te dobre)....
Dziewczęta w maciejówkach to książka dokumentująca losy i motywy kobiet, walczących o swoją wymazaną z map Ojczyznę. Są to dzieje kobiet, o których zazwyczaj nie wspomina się na lekcjach historii. To książka o kobietach, o których powinno się pamiętać.
Przedstawione zostały w niej dzieje Polek walczących w szeregach Legionów Polskich (pod męskim pseudonimem) i w Polskiej...
Gdyby ktoś reklamował mi tę książkę jako polski "Kod Leonarda da Vinci", nie sięgnęłabym po nią. Raz, że przy tego typu porównaniach zawsze zapala mi się lampka ostrzegająca, że mam do czynienia z popłuczynami po czymś. Dwa, że "Kod ..." mnie nie zachwycił - rozwiązania zagadki domyśliłam się dwadzieścia stron przed zakończeniem, a całość mnie znudziła.
Poza tym takie...
Napisać, że przeczytałam tę książkę byłoby nadużyciem; dotrwałam mniej więcej
do setnej strony - w ciągu dwóch miesięcy, bo tyle zajęła mi próba przedarcia
się przez to dzieło.
To było moje pierwsze podejście do powieści Mariusza Czubaja i wiem, że raczej
będzie ostatnie.
Pomimo, że autor już w prologu próbował "wcisnąć czytelnika w fotel", fundując
mu mocne wrażenia,...
Szukałam czegoś, przy czym mogłabym odpocząć; czegoś, co nie byłoby ogłupiającą i miałką lekturą. "Kolor magii", a potem "Blask fantastyczny" zdecydowanie wpisały się w moje potrzeby.
Niesamowita wyobraźnia autora, rozbrajające poczucie humoru, akcja, która pędzi w szalonym tempie, nietuzinkowe postacie i naprawdę ładny język sprawiły, że nie jeden raz powrócę do Świata...