Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki World of Warcraft: Przez mroczny portal Christie Golden, Aaron Rosenberg
Ocena 7,1
World of Warcr... Christie Golden, Aa...

Na półkach: ,

Książka World of Warcraft: Przez Mroczny Portal (ang. Beyond the Dark Portal) swoją premierę miała 24 czerwca 2008 roku, a jej autorami byli Aaron S. Rosenberg oraz Christie Golden.
Akcja książki rozgrywa się bezpośrednio po wydarzeniach z pozycji "Fale Ciemności" Aarona S. Rosenberga. Orkowie ze świata Draenor, po porażce w wojnie z Przymierzem na świecie Azeroth, uciekają z powrotem na swoją ojczystą planetę. Po kilku latach dowiadują się, że zniszczony przez Przymierze portal po stronie Azeroth można odtworzyć i co więcej, dzięki pozyskaniu specjalnych artefaktów mogą sobie otworzyć portale do zupełnie innych, nowych i nieznanych im jeszcze światów. Po drugiej stronie, w Azeroth, Przymierze w wyniku obserwacji i wiedzy magów dowiaduje się, że w miejscu zniszczonego portalu wciąż znajduje się magiczna pozostałość po Portalu, która niepokoi jednego z głównych bohaterów tej książki, jak również części poprzedzających - arcymaga Kirin Tor - Khadgara, niegdyś ucznia najpotężniejszego maga Azeroth - Medhiva.
Książka w swoim stylu jest bardzo podobna do poprzedniej części - Fale Ciemności. Ponownie znajdziemy tutaj powolny początek, a wraz z kolejnymi kartkami akcja zaczyna wzrastać. W książce są bardzo interesująco i dobrze opisane potyczki między orkami a ludźmi. Co więcej, w książce bardzo często znajdują się odwołania do innych pozycji literackich Warcrafta jak i do samych gier komputerowych. Warte zaznaczenia jest też to, że książka ma współautorkę - Christie Golden, której wpływ jest tutaj bardzo wyraźny. Wydaje mi się, że to właśnie dzięki jej osobie każda postać została pogłębiona, jej charakter lepiej zdefiniowany, a przede wszystkim opis uczuć towarzyszących bohaterom sprawiają, że stają się one bardziej wiarygodne, bardziej "ludzkie". Widać to przede wszystkim przy paladynie Turaylonie oraz łowczyni Allerii Windrunner, których z początku dzielą niezrozumienie, wściekłość Alleri i wiele innych.
Jak już wspomniałem wyżej, książka ta jest bezpośrednią kontynuacją Fal Ciemności, dlatego ponownie spotkamy się z takimi bohaterami jak: mądry arcymag Khadgar, odważny paladyn Turaylon, zręczna łowczyni Alleria Windrunner, wesoły i rubaszny krasnolud Kurdran z klanu Dzikich Młotów czy odważny i pełen zacięcia wojownik Danath Trollbane, władca królestwa Stromgard, wszyscy nazwani Synami Lothara, na cześć wielkiego wojownika i byłego dowódcy sił Przymierza - Anduina Lothara. Po stronie Hordy spotkamy się z dawno nie widzianym niezdecydowanym, pełnym wątpliwości, strachu szamanem Ner'zhulem, który w wyniku pewnych okoliczności ponownie staje na czele Hordy, rycerzem śmierci Teronem Gorefiendem, potężnym wojownikiem, którego znają wszyscy fani Warcrafta - Grommashem Hellscreamem i innymi.
"Przez Mroczny Portal" czytało mi się jak zwykle bardzo przyjemnie i niestety szybko. Chciałoby się, aby książki z uniwersum Warcrafta były dłuższe i bardziej szczegółowe w opisie. Bo choć książka jest bardzo interesująca, dobrze się ją czyta, to zawsze w MOIM umyśle pojawia się ta złość, że niekiedy akcja książki bardzo przyspiesza. W przeciągu dwóch zdań w danym rozdziale bohaterowie potrafią się przenieść o setki kilometrów. Czasami brakuje mi po prostu zwykłego opisu ich wędrówki, przedstawienia jakichś pobocznych wydarzeń, które towarzyszą im w drodze wędrówki... Ale w pewnym sensie zabieg jaki jest zastosowany w książce jest zrozumiały - ilość postaci i wydarzeń mający miejsce jednocześnie jest tak wielki, że przy udobruchaniu moich osobistych wymagań książka musiałaby być chyba z 3x grubsza (ja nie miałbym osobiście nic przeciwko, ale to tylko moje zdanie).
Bardzo mi się podobała jeszcze jedna rzecz, o której nie wspomniałem przy opiniowaniu poprzednich pozycji, ale tutaj ona zaszła w największym stopniu - czytając tę książkę, a przede wszystkim mając świadomość, w których miejscach mają miejsce dane wydarzenia to widziałem własnymi oczami miejsca opisywane, a wszystko to tylko dlatego, że miałem przyjemność grać w World of Warcraft od dodatku "The Burning Crusade". Wierzcie mi lub nie, ale opisy takich krain jak Blasted Lands z Twierdzą Otchłani czy Hellfire Peninsula z opisem i przedstawieniem takich miejsc jak tytułowy Mroczny Portal czy orkową cytadelę Hellfire Citadel czy placówkę Przymierza Honor Hold po prostu sprawiają, że na mojej twarzy pojawiał się olbrzymi uśmiech, a czasem nawet poczucie wzruszenia, bo wszystko to działo się, gdy byłem jeszcze 13 letnim dzieckiem. Naprawdę jest to wspaniałe uczucie i cieszę się, że ta książka robi to tak dobrze.
Ale jak to zwykle bywa muszę się przyczepić ponownie do tłumaczeń nazw własnych... Albo może już nie. Wiecie? Żeby to było jasne - owszem, przeszkadzają mi, niektóre są okropne, ale chyba nic się z tym już nie da zrobić. I napiszę Wam, że po pewnym czasie już w ogóle na to nie zwracałem uwagi. I choć życzyłbym sobie i Wam wszystkim, aby nazwy własne pozostały nazwami własnymi to naprawdę nic chyba nie sprawi, aby tłumacze się ogarnęli i zostawili nazwy w oryginale. Przy poprzednich opiniach wyrażałem swoją frustrację i ktoś może zarzuci mi hipokryzję, ale poważnie? To już nie na moje siły, w pewnym sensie ma to nawet swój "urok". Zaś co do samego tłumaczenia to tutaj jest odwalony kawał solidnej roboty, czyta się to dobrze, jest w bardzo zrozumiały sposób napisane, więc tutaj daję bardzo duży plus.
I jak to zwykle - książkę polecam, zwłaszcza fanom, którzy nie mieli styczności z wydarzeniami przedstawionymi w książce, a polecam ją także fanom fantastyki, gdyż jest to jedna z tych książek, które ułatwią wejście we wspaniałe uniwersum Warcrafta.

Książka World of Warcraft: Przez Mroczny Portal (ang. Beyond the Dark Portal) swoją premierę miała 24 czerwca 2008 roku, a jej autorami byli Aaron S. Rosenberg oraz Christie Golden.
Akcja książki rozgrywa się bezpośrednio po wydarzeniach z pozycji "Fale Ciemności" Aarona S. Rosenberga. Orkowie ze świata Draenor, po porażce w wojnie z Przymierzem na świecie Azeroth, uciekają...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka World of Warcraft "Zbrodnie Wojenne" (ang. War Crimes) miała swoją premierę w maju 2014 roku, przed premierą piątego dodatku do gry, o podtytule "Warlords of Draenor". Autorem książki jest Christie Golden, która jest znaną twórczynią książek z uniwersum Warcrafta.
Akcja książki rozgrywka się po wydarzeniach z "Mists of Pandaria", 4 dodatku do World of Warcraft, a przed wydarzeniami "Warlords of Draenor". Po tzw. Oblężeniu Orgrimmaru, stolicy Hordy, były wódz wojenny Garosh Hellscream, a zarazem syn bohatera Hordy Grommasha Hellsreama, został postawiony przed sądem w Pandarii za liczne zbrodnie wojenne. Tymi zbrodniami były m.in.: zniszczenie miasta-państwa Theramore w Kalimdorze, ogromne zniszczenia dokonane na kontynencie Pandaria, morderstwa, niewolnictwo i wiele wiele innych.
Książka swoim stylem odbiega od innych pozycji w uniwersum Warcrafta. Nie występują tutaj heroiczne walki. Historia skupia się na osądzie orka Garosha, któremu zostają przedstawione powyższe zarzuty. Przywódcy ras Przymierza i Hordy wysuwają argumenty, które mają na celu skazać byłego wodza wojennego na odpowiednią karę. Spotkamy więc tutaj wielkie przemowy, agitacje, a zobaczymy też wydarzenia, o których mało kto wiedział, a wszystko to przy pomocy specjalnego urządzenia skonstruowanego przez jednego z brązowych (spiżowych) smoków.
Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, a to właśnie ze względu na fakt, że pozycja jest inna niż pozostałe. Spodobał mi się pomysł fabularny książki, a sama rozprawa sądowa była bardzo angażująca. Angażująca, ponieważ czytelnik może samemu ocenić czy przedstawiane argumenty oskarżenia, jak również racje obrony, są racjonalne, logiczne, sprawiedliwe czy może inaczej - bezpodstawne, wręcz śmieszne. Niejeden raz zatrzymałem się w czytaniu i mówiłem sobie w głowie co jakaś osoba pokazała, powiedziała i jak to uargumentowała. Myślałem sobie - jak on może liczyć na wybaczenie czy drugą szansę skoro oskarżony nie wykazuje ani krzty skruchy? Możemy tutaj również zauważyć jak jedna z postaci wbrew wielu przeciwnościom i sprzecznościom musi wykonać zadanie graniczące z niemożliwością, a mimo wszystko przedstawiające całkiem ciekawy i logiczny punkt widzenia. Myślę, że nawet osoba będąca prawnikiem byłaby zaciekawiona tą książką i chciałbym kiedyś usłyszeć od niej co myśli o całej sprawie przedstawionej w opiniowanej przeze mnie książce. Oczywiście, książka nie jest idealna, sama rozprawa nie jest jakaś bardzo wyjątkowa, patrząc z naszej ludzkiej i realistycznej perspektywy, ale może właśnie dlatego tak mi się ta pozycja spodobała.
Osobiście uważam tę książkę za jedną z najlepszych pozycji napisanych dotychczas w uniwersum wykreowanym przez Blizzarda. Spodobał mi się zabieg tłumaczenia, który nie tłumaczy bezsensownie wszystkiego co w książce jest napisane po angielsku. Mało tego, dostajemy nawet mały słowniczek z tyłu, który pomaga umiejscowić i wyjaśnić pewne wydarzenia mające miejsce zarówno w książce jak i wydarzenia, które wydarzyły się w grze komputerowej, dzięki czemu nowemu czytelnikowi będzie trochę łatwiej się w tym wszystkim połapać.
Jedyną wadą książki jest końcówka - i nie chodzi mi o same wydarzenia, które się wydarzyły, ale o ich przebieg i chaotyczność. Czytając ostatnie rozdziały po prostu zacząłem się trochę gubić, nie wiedziałem co się stało, kiedy, jak. Ale może to dlatego, że sama książka jest dość gruba, a im bliżej końca, tym człowiek szybciej czyta.
Tak czy inaczej książka jest bardzo dobrą pozycją, którą mogę polecić każdemu fanowi World of Warcraft jak i czytelnikom fantasy.

Książka World of Warcraft "Zbrodnie Wojenne" (ang. War Crimes) miała swoją premierę w maju 2014 roku, przed premierą piątego dodatku do gry, o podtytule "Warlords of Draenor". Autorem książki jest Christie Golden, która jest znaną twórczynią książek z uniwersum Warcrafta.
Akcja książki rozgrywka się po wydarzeniach z "Mists of Pandaria", 4 dodatku do World of Warcraft, a...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

World of Warcraft "Cisza przed burzą" (ang. Before the storm) ukazała się na 2 miesiące przed wyjściem nowego dodatku do gry komputerowej, o tytule "Battle for Azeroth". Autorem jest Christie Golden, dla której jest to już 11 pozycja w uniwersum Warcrafta.
Książka jest wprowadzeniem do dodatku "Battle for Azeroth", choć nie trzeba jej znać by móc odnaleźć się w fabule gry komputerowej, ale każdy fan świata Warcrafta powinien tę książkę przeczytać. Pozycja ta jest w pewnym sensie takim ewenementem, jeśli chodzi o historię tego uniwersum. Akcja zaczyna się niedługo po wydarzeniach z poprzedniego dodatku do gry o podtytule "Legion". Horda i Przymierze leczą rany po wojnie z Płonącym Legionem upadłego tytana Sargerasa, który zostaje uwięziony i na obecną chwilę unieszkodliwiony przez bohaterów planety Azeroth, jednakże swoim ostatnim wysiłkiem zadał olbrzymi cios wbijając swój miecz w planetę. Skutkiem tego wydarzenia jest pojawienie się substancji nikomu dotąd nieznanej, a którą jest Azeryt. Jako pierwsi odkrywają ją gobliny wierne Hordzie, które eksploatują minerał na potężną skalę. Obecny wódź Hordy - Sylvanas Windrunner widzi w nim potęgę zdolną podbić cały znany świat. O minerale dowiaduje się też przywódca Przymierza, król Anduin Wrynn, który widzi w nim nie tylko potęgę militarną, ale również tę, która może pomóc wszystkim istotom Azeroth.
"Cisza przed burzą" dla mnie osobiście jest bardzo interesującą pozycją. Większość książek z uniwersum Warcrafta skupia się na konfliktach zbrojnych, wielkich czynasz, heroicznych decyzjach. Natomiast ta książka skupia się na polityce widoczną ze strony Przymierza i ze strony Hordy. Opisuje również (zwłaszcza od strony przywódcy Przymierza) chęć spełnienia utopii - pokoju między zwaśnionymi stronami, zwłaszcza w momencie, gdy odkrywa czym jest Azeryt. Większość książki ma dość spokojny charakter, nie są opisywane wydarzenia mające olbrzymi wpływ na świat Azeroth, jednakże końcówka książki jest czymś co pozwoliło mi ocenić tę pozycję jako "bardzo dobrą". Oryginalne zakończenie jak i pewnego rodzaju "plot-twist" sprawił, że byłem bardzo zaskoczony, i jest to powód, dla którego to wszystko piszę.
Jako że zawsze wszystko ma jakieś minusy, to wypadałoby również o nich napisać. Niestety, ale tłumaczenie nazw własnych przyjęło tutaj kuriozalną formę - temat jest obecnie dość szeroko omawiany w internecie, a z którym w pełni się zgadzam. Czy ktoś wie czym jest "Jesionowa Knieja" w grze Warcraft? Ja nie miałem zielonego pojęcia, dopóki nie rozłożyłem słowa "Ashenvale" na czynniki pierwsze. I nawet to rozłożenie nie przekonało mnie. ASHEN na j. polski oznacza: popielaty, szary albo właśnie JESIONOWY - i tutaj się zgadza, jest dobrze. Ale czy VALE oznacza KNIEJĘ? Oczywiście, że nie, bo oznacza DOLINĘ. Gracz gry komputerowej czytając tę książkę nie ma pojęcia o co chodzi (umówmy się - mało kto wie, że Ashen oznacza knieję, nawet Ci co angielski znają dość dobrze). Ale to słowo jestem jeszcze w stanie przeboleć... Natomiast tłumaczenie imienia i przydomku orkowego wojownika Varoka Saurfanga jest chyba jakimś okrutnym żartem - przetłumaczono to na Varok ZAURZYKIEŁ. Ręce opadają...
Mimo wszystko książkę polecam każdemu fanowi Warcrafta, ale również i innym fanom fantastki. Ta pozycja naprawdę nie jest taka banalna, bo skupia się na dość uniwersalnych ideach, które dla niektórych są realne, a dla niektórych są utopią.

World of Warcraft "Cisza przed burzą" (ang. Before the storm) ukazała się na 2 miesiące przed wyjściem nowego dodatku do gry komputerowej, o tytule "Battle for Azeroth". Autorem jest Christie Golden, dla której jest to już 11 pozycja w uniwersum Warcrafta.
Książka jest wprowadzeniem do dodatku "Battle for Azeroth", choć nie trzeba jej znać by móc odnaleźć się w fabule gry...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Wiedźmin. Szpony i kły Nadia Gasik, Katarzyna Gielicz, Przemysław Gul, Piotr Jedliński, Sobiesław Kolanowski, Beatrycze Nowicka, Andrzej W. Sawicki, Michał Smyk, Barbara Szeląg, Jacek Wróbel, Tomasz Zliczewski
Ocena 6,8
Wiedźmin. Szpo... Nadia Gasik, Katarz...

Na półkach: ,

"Wiedźmin: Szpony i kły" jest zbiorem fanowskich opowiadań osadzonych w świecie Wiedźmina, który utworzył jeden z najbardziej popularnych twórców literatury fantasy w Polsce - Andrzej Sapkowski.
Każde z opowiadań, w zależności od autora, przedstawia swój własny styl, i nie wszystkie z nich skupiają się na najpopularniejszej postaci tego uniwersum, czyli na wiedźminie Geralcie. Niektóre z nich poruszają historię innych postaci z tego uniwersum, niektóre zaś mają zupełnie nowe postacie, utworzone przez samych autorów. Taki zabieg jest dla mnie dość ciekawy, ponieważ pokazuje, że dla danego autora świat Wiedźmina jest tylko miejscem rozgrywania akcji, ale sam główny bohater jest wytworem ich własnej wyobraźni.
Żeby w pełni opisać i zrecenzować ten zbiór opowiadań musiałbym skupić się na każdym z nich, ale że zajęłoby to dość sporo miejsca i czasu postanowiłem, że książkę opisuję jako całość.
Jeżeli ktoś szuka w tej książce dalszego ciągu historii Geralta z Rivii, i tylko tego, to tę książkę odradzam, ponieważ nie jest ona autorstwa pana Andrzeja Sapkowskiego, a nazwisko to widnieje na okładce tylko dlatego, że pan Andrzej był jedynie konsultantem i aprobuje te dzieła jako takie, które mu się podobają. Natomiast jeżeli ktoś chce poznać inne, niekanoniczne wydarzenia z uniwersum Wiedźmina, to myślę, że książka jest bardzo ciekawa i interesująca. Są lepsze i gorsze opowiadania, mi w szczególności przypadło do gustu opowiadanie pana Sobiesława Kolanowskiego "Ironia losu", ale myślę, że każdy inny czytelnik znajdzie swoje ulubione i najciekawsze z opowiadań zawartych w tym tomie.

"Wiedźmin: Szpony i kły" jest zbiorem fanowskich opowiadań osadzonych w świecie Wiedźmina, który utworzył jeden z najbardziej popularnych twórców literatury fantasy w Polsce - Andrzej Sapkowski.
Każde z opowiadań, w zależności od autora, przedstawia swój własny styl, i nie wszystkie z nich skupiają się na najpopularniejszej postaci tego uniwersum, czyli na wiedźminie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"World of Warcraft: Fale ciemności" (ang. World of Warcraft: Tides of Darkness) jest kolejną pozycją wartą przeczytania, zwłaszcza w momencie, gdy chcę się głębiej poznać uniwersum Warcrafta. Autorem książki jest Aaron S. Rosenberg, dla którego była to pierwsza napisana książka w uniwersum Warcrafta, a którego premiera miała miejsce w 2007 roku.
Fabuła książki skupia się na historii II wojny pomiędzy orkami, tworzącymi Hordę pod przewodnictwem wodza wojennego Orgrima Doomhammera a królestwami ludzi, którzy utworzyli Przymierze pod dowództwem bohatera królestwa Stormwind - Anduina Lothara.
W książce poznamy historię konfliktu obserwując go z obu stron - zarówno od strony Przymierza jak i od strony Hordy. Autor książki w bardzo ciekawy sposób przedstawia motywację działania Hordy, poznajemy ciekawe postacie, m.in. potężnego i honorowego orka wojownika Orgrima Doomhammera czy przebiegłego, cwanego i okrutnego czarnoksiężnika Gul'dana, któremu towarzyszy uzdolniony magicznie ogr - Cho'gall. Od strony Przymierza możemy poznać charyzmatycznego, odważnego i honorowego ludzkiego wojownika, którym jest Anduin Lothar, mądrego, inteligentnego i tylko pozorne "starego" maga Khadgara, odważnego, rozsądnego i pokornego paladyna Turaliona, a także piękną, bystrą, zwinną i emocjonalną wysoką elfkę - Allerię Windrunner.
Moim zdaniem jest to jedna z ciekawszych książek ze świata World of Warcraft, która w bardzo interesujący sposób ukazuję konflikt dwóch stron, ich motywacje, idee, poglądy. Bardzo spodobały mi się opisy bitew, znajomość autora na temat taktyki wojennej, które bardzo uwiarygadniają przedstawioną historię.
Jedynym minusem książki, moim zdaniem, jest brak większego opisu postaci, czy wydarzeń mających miejsce w książce, i o ile na początku wszystko jest opisywane w dość szczegółowy sposób, to później następuje trochę sztuczne przyspieszenie wydarzeń, co dla mnie jest trochę rozczarowujące, ponieważ naprawdę lubię, gdy pewne sytuacje są opisywane w bardziej szczegółowy i spokojny sposób.
Mimo wszystko książkę polecam każdemu fanowi fantastyki, ale przede wszystkim fanom World of Warcraft, ponieważ książka skupia się na historii, którą możemy w delikatny sposób zasięgnąć jedynie w przestarzałych grach strategicznych typu Warcraft II, które swoją premierę miały bardzo dawno temu, a sama gra w bardzo niewielki sposób skupia się na warstwie fabularnej, dlatego naprawdę warto przeczytać tę książkę.

"World of Warcraft: Fale ciemności" (ang. World of Warcraft: Tides of Darkness) jest kolejną pozycją wartą przeczytania, zwłaszcza w momencie, gdy chcę się głębiej poznać uniwersum Warcrafta. Autorem książki jest Aaron S. Rosenberg, dla którego była to pierwsza napisana książka w uniwersum Warcrafta, a którego premiera miała miejsce w 2007 roku.
Fabuła książki skupia się na...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pt. "World of Warcraft: Arthas Przebudzenie Króla Lisza" jest kolejną pozycją w uniwersum Warcrafta, która została napisana przez Christie Golden. Książka została wydana w kwietniu 2009 roku, parę miesięcy po wydaniu drugiego dodatku do World of Warcraft - "Wrath of the Lich King" (ang. Arthas: Rise of the Lich King). Autorka skupia się w tej książce na historii księcia królestwa Lordaeronu Arthasie Menethilu, syna króla Terenasa Menethila. Opisywana jest jego młodość, za czasów której szkoli się na paladyna zakonu Srebrnej Dłoni, poznaje Jainę Proudmoore - młodą dziewczynę, córkę Wielkiego Admirała królestwa Kul Tiras. W książce są też przedstawione wydarzenia z samej gry komputerowej Warcraft III: Reign of Chaos oraz dodatku do gry "The Frozen Throne".
Moim zdaniem książka jest dość dobra, ale do momentu gdy w książce zaczynają być przedstawione wydarzenia z gry komputerowej (przynajmniej dla osoby, która grała w wyżej wymienione gry), natomiast dla czytelnika w ogóle nie zaznajomionego z grą dalsza część książki może być bardzo dobra, ciekawa i pełna zwrotów akcji. Dla samych fanów uniwersum Warcrafta książka może stanowić skonsolidowaną wiedzę na temat jednej z najważniejszych postaci gry World of Warcraft.

Książka pt. "World of Warcraft: Arthas Przebudzenie Króla Lisza" jest kolejną pozycją w uniwersum Warcrafta, która została napisana przez Christie Golden. Książka została wydana w kwietniu 2009 roku, parę miesięcy po wydaniu drugiego dodatku do World of Warcraft - "Wrath of the Lich King" (ang. Arthas: Rise of the Lich King). Autorka skupia się w tej książce na historii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świat World of Warcraft jest jednym z moich ulubionych w świecie gier komputerowych. Bogactwo świata, ciekawych postaci i wydarzeń sprawia, że uniwersum tej gry jest na obecną chwilę bardzo rozbudowane i wciąż się rozwija, zarówno poprzez samą grę komputerową jak i książki. Książka "World of Warcraft: Narodziny Hordy" (ang. World of Warcraft: Rise of the Horde) miała swoją premierę w grudniu 2006 roku, na krótko przed premierą pierwszego dodatku do gry komputerowej World of Warcraft, którego tytuł brzmi: The Burning Crusade (Płonąca Krucjata). Sama książka w bardzo ciekawy i zwięzły sposób przedstawia historię świata (planety) Draenor, która jest ojczyzną m.in. dla dwóch ras: wojowniczych orków, bardzo zżytych z tradycjami szamanistycznymi i wiary w przodków, oraz tajemniczych draenei, pokojowej i wysoko rozwiniętej rasy przybyłej z innej planety (Argus). Autorka w książce skupia się na przedstawieniu sposobu życia orków, relacji pomiędzy poszczególnymi klanami, ale przedstawia również przyjaźń między dwoma młodymi orkami, która przetrwa próbę czasu, a którzy w przyszłości będą musieli poradzić sobie z problemami, które zaistnieją między orkami i draenei.
Książka "Narodziny Hordy" moim zdaniem jest jedną z lepszych pozycji w uniwersum Warcrafta dla fanów fantastyki, ale przede wszystkim dla wielbicieli gry World of Warcraft.

Świat World of Warcraft jest jednym z moich ulubionych w świecie gier komputerowych. Bogactwo świata, ciekawych postaci i wydarzeń sprawia, że uniwersum tej gry jest na obecną chwilę bardzo rozbudowane i wciąż się rozwija, zarówno poprzez samą grę komputerową jak i książki. Książka "World of Warcraft: Narodziny Hordy" (ang. World of Warcraft: Rise of the Horde) miała swoją...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to