-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1179
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać421
Biblioteczka
2010-11-29
Zabawne - White pisał to jako nowoczesny retelling mitu arturianskiego, a dzis jest traktowany jako klasyka. Pamietam film Disneya ogladany w dziecinstwie - pewnie pierwsze fantasy w zyciu :D
Ksiazkowy pierwowzor historie opowiada ta sama, na szczescie w duzo mniej infantylny sposob. Poczatki Artura kazdy zna. Warto poczytac jak zmierzanie ku wielkosci wyglada z perspektywy dziecka predestynowanego do bycia wladca
Zabawne - White pisał to jako nowoczesny retelling mitu arturianskiego, a dzis jest traktowany jako klasyka. Pamietam film Disneya ogladany w dziecinstwie - pewnie pierwsze fantasy w zyciu :D
Ksiazkowy pierwowzor historie opowiada ta sama, na szczescie w duzo mniej infantylny sposob. Poczatki Artura kazdy zna. Warto poczytac jak zmierzanie ku wielkosci wyglada z...
2010-11-29
Przede mną jeszcze Król Snów który ma się ukazać za kilka dni, ale po lekturze poprzednich pięciu tomów jestem skłonny postawić Kroniki Majipoor obok ulubionych serii fantasy. Nie śmiem oczywiscie ruszac z ołtarza nietykalnego Tolkiena, bo mnie ktoś jeszcze zje, ale powiem tylko, że Majipoor czyta się dużo lżej, mimo, że ilością wątków przewyższa i tak zawiłe dzieje Śródziemia. To co mnie szczegolnie ujęło to dogłębnie opisane postaci - rzadkosc w fantasy. Swiata chwalic juz nie bede, bo wyimaginowane dokladniej niz podwórko sąsiada uniwersa to cecha gatunku :D
Przede mną jeszcze Król Snów który ma się ukazać za kilka dni, ale po lekturze poprzednich pięciu tomów jestem skłonny postawić Kroniki Majipoor obok ulubionych serii fantasy. Nie śmiem oczywiscie ruszac z ołtarza nietykalnego Tolkiena, bo mnie ktoś jeszcze zje, ale powiem tylko, że Majipoor czyta się dużo lżej, mimo, że ilością wątków przewyższa i tak zawiłe dzieje...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-11-29
Po ksiazke siegnalem zafascynowany kombinacjami fantasy i historii. Czytalem Trylogie husycka, chcialem znalezc cos podobnego. Rece trafialy w pustke do czasu kiedy w ksiegarni znalazlem przypadkiem Smocze Zęby. Na pewno zdolnosci Sapkowskiego autor nie mial, ale stworzy sympatyczną historię wedle najstarszyc prawideł fantasy. Jest misja, jest drużyna, są nawet klasyczne rasy - krasnale i elfy. Ale wszystko jest osadzone w realiach średniowiecznej europy - z Kościołem i krucjatami włącznie. Bywa to zabawne, ale częsciej ciekawi, szczegolnie jesli ktos ma historyczne zboczenia :D
Po ksiazke siegnalem zafascynowany kombinacjami fantasy i historii. Czytalem Trylogie husycka, chcialem znalezc cos podobnego. Rece trafialy w pustke do czasu kiedy w ksiegarni znalazlem przypadkiem Smocze Zęby. Na pewno zdolnosci Sapkowskiego autor nie mial, ale stworzy sympatyczną historię wedle najstarszyc prawideł fantasy. Jest misja, jest drużyna, są nawet klasyczne...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Flashfoward pnie sie na szczyty list popularnosci. Nic dziwnego, ze w koncu na naszym rynku ukazuje sie powiesc, od ktorej to wszystko sie zaczelo. Milosnicy serialu beda zadowoleni, tym bardziej, ze fabula ksiazki nie wiaze sie z zadnym z odcinkow, ale to ksiazka przede wszystkim dla fanow dobrej literatury.
Flashfoward pnie sie na szczyty list popularnosci. Nic dziwnego, ze w koncu na naszym rynku ukazuje sie powiesc, od ktorej to wszystko sie zaczelo. Milosnicy serialu beda zadowoleni, tym bardziej, ze fabula ksiazki nie wiaze sie z zadnym z odcinkow, ale to ksiazka przede wszystkim dla fanow dobrej literatury.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to