Tkin

Profil użytkownika: Tkin

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 dni temu
2
Przeczytanych
książek
2
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
2
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 2 książki
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Jeśli szukacie spokojnej obyczajówki, opowiadającej historię dwóch osób będących swoimi całkowitymi przeciwieństwami, okraszonej szczyptą akcji z wyraźnie wyczuwalną nutą kryminału, jest to pozycja dla was.

Na sporą pochwałę zasługuje nie tylko sama historia, która potrafi zaskoczyć zwrotami akcji, ale również i bogactwo słownictwa jakim dysponuje autorka. Już po kilku pierwszych stronach można dojść do wniosku, że wszystko to co skrywa okładka napisane zostało tak, aby oddać atmosferę świata przedstawionego, żeby nawet sam narrator zdawał się stanowić jego część.

Mamy tu niespodzianki, próby losu, walki z jego przeciwieństwami, ciekawie opisany świat przedstawiony, a nawet lekki wątek miłosny - który jednak nie jest wpychany na pierwszy plan, a zamiast tego subtelnie współgra z całością historii.

Z całego serca, serdecznie polecam i nie mogę doczekać się kolejnej części.

Jeśli szukacie spokojnej obyczajówki, opowiadającej historię dwóch osób będących swoimi całkowitymi przeciwieństwami, okraszonej szczyptą akcji z wyraźnie wyczuwalną nutą kryminału, jest to pozycja dla was.

Na sporą pochwałę zasługuje nie tylko sama historia, która potrafi zaskoczyć zwrotami akcji, ale również i bogactwo słownictwa jakim dysponuje autorka. Już po kilku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chrystusowa Ziemia autorstwa Marcina Halskiego jest moim zdaniem bardzo oryginalnym tytułem.

Zaciekawiło mnie w niej połączenie tytułu oraz kategorii Science Fiction, ponieważ nigdy dotąd nie spotkałem się z miksem, w którym religia i nauka tworzą całość.
Przyznaję, może to być spowodowane tym, że zazwyczaj trzymam się bardzo wąskiej kategorii książek, przez co zamykam się na wiele dzieł, ale tutaj zrobiłem wyjątek.
Była to dobra decyzja, ponieważ książkę skończyłem w kilka wieczorów i nie żałowałem ani minuty, którą jej poświęciłem.

Jeśli lubicie klimaty postapokalipsy, lecz każda nowa książka, po którą sięgacie, zaczyna trącić rutyną i szukacie drobnego powiewu świeżości pośród atomowych pustkowi, bądź inwazji zombie, to myślę, że powinniście dać szansę właśnie Chrystusowej Ziemi.
Spotkacie się tutaj z powojenną rzeczywistością, gdzie resztki ludzkiej cywilizacji starają się zrobić co tylko mogą, aby przeżyć. Przed czym jednak się bronią? Co próbuje zmieść ich z powierzchni ziemi?

Przyroda.

Matka natura straciła cierpliwość i postanowiła zacząć wszystko od nowa po tym jak jej, najwspanialsze wydawać się mogło, dzieło przekroczyło granicę wyrozumiałości i swoimi występkami zmusiło ją do interwencji.
Kara była surowa, a wprowadzone zmiany dotkliwe. Wykreowany przez to działanie świat stał się miejscem niemalże niemożliwym do podtrzymania znanego nam życia, co autor świetnie przedstawił. Dodatkowo okraszył to drobną dozą tajemnicy.
Tajemnicy, do rozwiązania której kluczem zdaje się być… wiara. Nawet kiedy poznajemy logiczny, naukowo wyjaśniony powód szaleństwa przyrody, kilka rzeczy w całej tej torii zdaje się nie do końca pasować, co zmusza zarówno bohaterów jak i nas, czytelników, do snucia własnych domysłów.

To właśnie najbardziej mi się spodobało. Sama wizja świata oraz sposób w jaki powstał. Wraz z każdą przeczytaną stroną chciałem wiedzieć więcej i poznać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Niestety moja ciekawość nie została zaspokojona do końca. Nie z powodu wspomnianych wcześniej niedopowiedzeń. Nie, one nadawały książce tego specyficznego klimatu i napędzały chęć poznawania dalszego rozwoju wydarzeń.

Tym co nie do końca przypadło mi jednak do gustu, była prędkość fabuły. Moim zdaniem nieco zbyt szybka. Czasami chciałem, aby autor nieco przystanął. Zatrzymał się przy jednym z tematów i poświęcił mu nieco więcej czasu. Nie obraziłbym się za kilka dodatkowych opisów czy może jednej albo dwóch konwersacji pomiędzy bohaterami dotyczącej ich przeszłości z nieco większą ilością szczegółów.
Ale to ja i mój gust. Jeśli natomiast jesteś jedną z tych osób, której półki uginają się pod ciężarem nieprzeczytanych jeszcze książek, to myślę, że taka prędkość akcji będzie w sam raz dla ciebie.

Podsumowując – Bardzo ciekawy i oryginalny świat przedstawiony. Przygody jakie przeżywają bohaterowie świetnie współgrają z tym, co dzieje się dookoła, lecz tak jak mówiłem, przydałaby się chwila wytchnienia od pędzącej ku nieubłagalnemu końcowi fabuły.

Chrystusowa Ziemia autorstwa Marcina Halskiego jest moim zdaniem bardzo oryginalnym tytułem.

Zaciekawiło mnie w niej połączenie tytułu oraz kategorii Science Fiction, ponieważ nigdy dotąd nie spotkałem się z miksem, w którym religia i nauka tworzą całość.
Przyznaję, może to być spowodowane tym, że zazwyczaj trzymam się bardzo wąskiej kategorii książek, przez co zamykam się...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Tkin

z ostatnich 3 m-cy
Tkin
2024-04-10 16:46:31
Tkin ocenił książkę W imię Boga na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-04-10 16:46:31
Tkin ocenił książkę W imię Boga na
8 / 10
i dodał opinię:

Jeśli szukacie spokojnej obyczajówki, opowiadającej historię dwóch osób będących swoimi całkowitymi przeciwieństwami, okraszonej szczyptą akcji z wyraźnie wyczuwalną nutą kryminału, jest to pozycja dla was.

Na sporą pochwałę zasługuje nie tylko sama historia, która potrafi zaskoczyć zwrot...

Rozwiń Rozwiń
W imię Boga Dominika Skoczeń
Średnia ocena:
8.4 / 10
55 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
2
książki
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
2
razy
W sumie
wystawione
2
oceny ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
11
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]