Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Wielki Cyrk" Pierra Clostermanna to jedna z moich ulubionych książek lotniczych. Kiedy przeczytałem ja pierwszy raz w latach osiemdziesiątych to był czytelniczy nokaut. Książka powaliła mnie. Później czytałem ją jeszcze kilka razy i efekt za każdym razem był podobny. Za każdym ponownym czytaniem w książce odkrywałem nowe tematy. Opisy walko powietrznych są tak obrazowe, że oczyma wyobraźni widzę samoloty przeciwników Clostermanna. Autor także nie stroni od osobistych uwag na temat bohaterstwa, dowództwa i sposobu obchodzenie się z ludźmi już niepotrzebnymi. Ta książka nie tworzy mitów o pilotach tak jak inne. Przedstawia ich jako normalnych ludzi z ich zaletami i wadami. Dla fanów lotnictwa II Wojny Światowej to pozycja niezbędna.
I jeszcze dodatkowa uwaga. W 2004 roku zostało wydane wznowienie w nowym tłumaczeniu. Niby ta to jest ta sama książka, ale coś w nowym tłumaczeniu jest nie tak. Są dodane nowe informacje m.in. o ataku na samochód Rommla w 1944 roku. Ja jednak wolę I wydanie z 1960 roku

"Wielki Cyrk" Pierra Clostermanna to jedna z moich ulubionych książek lotniczych. Kiedy przeczytałem ja pierwszy raz w latach osiemdziesiątych to był czytelniczy nokaut. Książka powaliła mnie. Później czytałem ją jeszcze kilka razy i efekt za każdym razem był podobny. Za każdym ponownym czytaniem w książce odkrywałem nowe tematy. Opisy walko powietrznych są tak obrazowe, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Kot w stanie czystym Gray Jolliffe, Terry Pratchett
Ocena 6,7
Kot w stanie c... Gray Jolliffe, Terr...

Na półkach:

Taka sobie, trochę dziwna książeczka. Nie jestem kociarzem i specjalnie nie przekonała mnie do tego hobby/sposobu życia. Tak naprawdę nie wiem czego się spodziewałem po jej przeczytaniu. Ma ona jeden plus w moim wypadku. Jest bardzo krótka.

Taka sobie, trochę dziwna książeczka. Nie jestem kociarzem i specjalnie nie przekonała mnie do tego hobby/sposobu życia. Tak naprawdę nie wiem czego się spodziewałem po jej przeczytaniu. Ma ona jeden plus w moim wypadku. Jest bardzo krótka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem fanem lotnictwa. W szczególności lotnictwa II Wojny Światowej i oczywiście udziału Polaków w tym konflikcie. Dlatego też ta książka zaciekawiła mnie. Muszę przyznać, że dobrze mi się nią czytało. I tak naprawdę to jedyny jej plus. Cała reszta to kompilacja innych, już wydanych, książek. Być może już nic nie można na ten temat nowego napisać (ironia). Zawsze w takim wypadku szkoda mi tak potraktowanego tematu. Jeśli jest to twoja pierwsza książka lotnicza o II Wojnie Światowej to można ja przeczytać. Jeśli jesteś 'doświadczonym' czytelnikiem takiej literatury, to po prostu szkoda czasu.

Jestem fanem lotnictwa. W szczególności lotnictwa II Wojny Światowej i oczywiście udziału Polaków w tym konflikcie. Dlatego też ta książka zaciekawiła mnie. Muszę przyznać, że dobrze mi się nią czytało. I tak naprawdę to jedyny jej plus. Cała reszta to kompilacja innych, już wydanych, książek. Być może już nic nie można na ten temat nowego napisać (ironia). Zawsze w takim...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przy 'użyciu' tej książki popełniłem trzy błędy. Po pierwsze: nie spojrzałem na okładkę, gdzie autor opisał swoją motywację przy pisaniu "tego czegoś". Po drugie: tego że ją kupiłem. Po trzecie: że ją przeczytałem.
Makabra. Autor nie szanuje czytelników. Błędy merytoryczne są porażające. Narracja płaska, nieciekawa, po prostu nudna. Główni bohaterowie (polscy piloci z 307 dywizjonu) papierowi i nierzeczywiści. Autor, według mnie, wyrządził im ogromną krzywdę. Polscy piloci są tu pokazani jako prymitywne osobowości, których jedynym napojem jest alkohol.
Tak naprawdę, 307 dywizjon to była elita pilotów. Nie dość, że musieli być bardzo dobrymi pilotami to dodatkowo pracowali na urządzeniach w tym czasie będącymi szczytowym osiągnięciem techniki. Szkoda że temat został w ten sposób potraktowany.
Była to pierwsza książka Remigiusza Mroza którą przeczytałem. Mam nadzieję, że ostatnia.

Przy 'użyciu' tej książki popełniłem trzy błędy. Po pierwsze: nie spojrzałem na okładkę, gdzie autor opisał swoją motywację przy pisaniu "tego czegoś". Po drugie: tego że ją kupiłem. Po trzecie: że ją przeczytałem.
Makabra. Autor nie szanuje czytelników. Błędy merytoryczne są porażające. Narracja płaska, nieciekawa, po prostu nudna. Główni bohaterowie (polscy piloci z 307...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka naprawdę mnie zaskoczyła. Autor opisał swoją służbę w Wermachcie i to co spowodowało że tam trafił. Pomimo tego że relacja jest lakoniczna to czuje się w niej emocje. Największą zaletą tej książki, według mnie, jest poruszona sprawa Volkslisty. Wiedziałem oczywiście co to jest, ale zawsze traktowałem jej podpisanie jako zdradę Polski. Tu jest to pokazane w zupełnie inny sposób, myślę że bliższy rzeczywistości.
Jeśli interesujesz się historia II wojny światowej to warto tą książkę przeczytać. Polecam.

Ta książka naprawdę mnie zaskoczyła. Autor opisał swoją służbę w Wermachcie i to co spowodowało że tam trafił. Pomimo tego że relacja jest lakoniczna to czuje się w niej emocje. Największą zaletą tej książki, według mnie, jest poruszona sprawa Volkslisty. Wiedziałem oczywiście co to jest, ale zawsze traktowałem jej podpisanie jako zdradę Polski. Tu jest to pokazane w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem mieszkańcem miasta opisywanego przez autora. Tu się urodziłem, wychowałem, teraz pracuję. Dlatego też książka dotyczy mojej osoby i mojej rodziny. Musze przyznać, że autor uchwycił klimat takich miejsc. Byłe miasta wojewódzkie smakują gorzko i słodko jednocześnie. Mamy tu marazm, byle jakość ale także coś fajnego. Tu się naprawdę żyje wolniej. To własnie znalazłem w tej książce. jest tu trochę 'spłyceń', ale nie można na kilkuset stronach zmieścić wszystkich cech tych miejsc. Myślę, że jeśli nie jest to lektura obowiązkowa dla mieszkańców tych miast to należy mieć ją w swojej bibliotece i w przyszłości ją przeczytać.

Jestem mieszkańcem miasta opisywanego przez autora. Tu się urodziłem, wychowałem, teraz pracuję. Dlatego też książka dotyczy mojej osoby i mojej rodziny. Musze przyznać, że autor uchwycił klimat takich miejsc. Byłe miasta wojewódzkie smakują gorzko i słodko jednocześnie. Mamy tu marazm, byle jakość ale także coś fajnego. Tu się naprawdę żyje wolniej. To własnie znalazłem w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Rycerze wojennego nieba Larry Alexander, Adam Makos
Ocena 8,4
Rycerze wojenn... Larry Alexander, Ad...

Na półkach: ,

Lubię książki historyczne, w szczególności lotnicze. Jak tylko dowiedziałem się o jej wydaniu kupiłem ją. Powiem szczerze nie zawiodłem się. Jest to obecnie jedna z moich ulubionych książek. Dobrze napisana, według mnie zgodna z historią II wojny światowej. To nie tylko książka opisująca zmagania powietrzne w czasie II wojny światowej, ale przede wszystkim opisująca ludzi biorących udział w powietrznych walkach tego czasu. I według mnie to najlepsze w tej książce. Pokazani są ludzie z obu stron frontu. Autor pokazał ich jako zwykłych ludzi biorących udział w niezwykłych walkach.
Jeśli jesteś fanem lotnictwa II wojny światowej, to ta książka jest dla ciebie obowiązkowa.

Lubię książki historyczne, w szczególności lotnicze. Jak tylko dowiedziałem się o jej wydaniu kupiłem ją. Powiem szczerze nie zawiodłem się. Jest to obecnie jedna z moich ulubionych książek. Dobrze napisana, według mnie zgodna z historią II wojny światowej. To nie tylko książka opisująca zmagania powietrzne w czasie II wojny światowej, ale przede wszystkim opisująca ludzi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to