Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joachim Ceraficki
1
6,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
167 przeczytało książki autora
144 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wasserpolacken. Relacja Polaka w służbie Wehrmachtu
Joachim Ceraficki
6,8 z 144 ocen
310 czytelników 28 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Wasserpolacken. Relacja Polaka w służbie Wehrmachtu Joachim Ceraficki
6,8
Miałam tu na start nieco wyższe oczekiwania, ale całościowo nie było źle (choć rewelacyjnie też nie ;) ). "Wasserpolacken" to wspomnienia młodego Polaka urodzonego w Grudziądzu, czyli na terenie Prus Zachodnich. W wyniku niekorzystnego dla Niemców przebiegu wojny rozszerzono Volkslistę i rodzina autora ze względu na to pochodzenie została wpisana do trzeciej kategorii. Z czasem Ceraficki - tak jak wielu innych polskich mężczyzn z tych okolic - otrzymał wezwanie do Wehrmachtu i nie mógł odmówić bez tragicznych konsekwencji dla swoich bliskich. Takich jak on było kilkaset tysięcy, a polska historiografia o tym milczy - traktując wszystkich wpisanych na Volkslistę jednakowo, czyli jak zdrajców. Autor udowadnia, że wielu z nich w nazistowskim wojsku starało się po prostu przeżyć, a gdy była taka możliwość - bez narażania bliskich pozostałych pod okupacją - zdezerterować i przyłączyć się do polskich sił. Jest to ciekawa tematyka i warta zgłębienia, a czytanie o tych "rozwodnionych Polakach" z punktu widzenia jednego z nich, który odważył się podzielić wspomnieniami, jest niewątpliwie dodatkowo interesujące. Ale... Niestety, nie wszystko tu jest idealne. Jestem w stanie zrozumieć, że autor w trakcie wojny był młodym chłopakiem, nieinteresującym się polityką, dopóki ta polityka nie dotknęła bezpośrednio jego samego. Że jak każdemu młodemu człowiekowi chodziły mu po głowie romanse i imprezy, a wojnę po prostu chciał przeżyć. Jednak pisząc wspomnienia z perspektywy czasu, powinien wykazać się tu jakąś refleksją, analizą zarówno swojej własnej sytuacji, jak i dodać nieco więcej faktów o Polakach w Wehrmachcie. Tymczasem mało tu tego wszystkiego, wspomnienia naprawdę oscylują głównie wokół flirtowania z dziewczynami, rozmów z kolegami, jedzenia - jest ta wojna gdzieś w tle, ale wydaje się mieć ona dla Cerafickiego drugorzędne znaczenie... Styl pisarski też tutaj nie powala, ale ok, nie jest to książka historyczna tylko po prostu wspomnienia, które się czyta dość szybko, więc do przeżycia ;). W efekcie "Wasserpolacken" to książka, którą można przeczytać, by poznać osobistą perspektywę Polaka "wrzuconego" na Volkslistę i zaciągniętego do nazistowskiego wojska, ale zdecydowanie nie jest to obowiązkowa lektura w temacie II wojny ;).
Wasserpolacken. Relacja Polaka w służbie Wehrmachtu Joachim Ceraficki
6,8
Moje oczekiwania wobec tytułu tej książki oraz recenzji z LC były zbyt duże. Spodziewałem się czegoś więcej niż opowiastki gdzie bohater był, co robił, co jadł i co pił. Bez cienia refleksji, bez najmniejszej próby zrozumienia tego wszystkiego co go spotkało. Historia mojej babci zza Buga jest o niebo ciekawsza niż obyczajowe przygody autora. Cztery gwiazdki są za temat - rzadko i niechętnie podejmowany oraz za kilka skąpych akapitów, prezentujących relacje polsko-niemiecko-ukraińsko-rosyjskie. Tyle się należy.