Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Carrie jako pierwsza książka którą napisał Stephen King wciągnęła mnie w całości, chodź jest dość krótka.

Losy nastoletniej dziewczyny która nie dość że jest popychadłem w szkole, to na dodatek matka która jest fanatyczką wiary zabranie Carry praktycznie wszystkiego, oprócz modlitwy, szycia i chodzenia do szkoły. Jednak gdy Carry odkrywa… albo sami przeczytajcie bo naprawdę warto.

King napisał tą książkę dość ciekawym językiem który łatwo „wchodzi w oko”. Również pisanie na zmianę o losach nastolatki i artykułów z różnymi wywiadami i tym podobnymi bardzo się mi spodobało.

Po tej książce na pewno jeszcze sięgnę po twórczość Stephena Kinga, ponieważ bardzo mnie ciekawi czy kolejne książki również trzymają tak dobry (dla mnie poziom)

Carrie jako pierwsza książka którą napisał Stephen King wciągnęła mnie w całości, chodź jest dość krótka.

Losy nastoletniej dziewczyny która nie dość że jest popychadłem w szkole, to na dodatek matka która jest fanatyczką wiary zabranie Carry praktycznie wszystkiego, oprócz modlitwy, szycia i chodzenia do szkoły. Jednak gdy Carry odkrywa… albo sami przeczytajcie bo...

Pracuję w pewnym supermarkecie, i te książkę wybrałem sobie od przedstawiciela pewnego wydawnictwa. Nie ukrywając, brałem książkę po okładce i tytule chodź dobrze wiem, że po tych dwóch rzeczach się książki nie ocenia.

Jednak książka ta dla mnie była dość ciekawa. Elementy słowiańskiej mitologi wciągnęły mnie. Historia chłopka który był zakałą i musiał być zwykłym popychadłem dla wszystkich, pewnego dnia został opętany przez strzygę zyskując nowe moce. To jakoś mi się wydało troszkę oklepane. I fragmenty nieco przerobionej Balladyny. To akurat było fajne. Dużo magii, czarownic, stworów i zjawisk które normalnie nie mogą mieć miejsca.

Ocena taka ponieważ mimo dużej ilości fantasy, którą uwielbiam, jednak czytanie konkretnych fragmentów czasami stało się dla mnie męczące. Ale na szczęście nie było ich tak dużo

Ogólnie książka jest napisana dość ciekawym językiem i z użyciem dużej ilości archaizmów, które przykuwały moją uwagę. Jest to pierwszy tom. I nie będę ukrywał że z chęcią wezmę do ręki kolejny tom i go przeczytam z przyjemnością ją przeczytam. Powiem szczerze że dzięki takim książkom zaczynam doceniać twórczość polskich autorów.

Pracuję w pewnym supermarkecie, i te książkę wybrałem sobie od przedstawiciela pewnego wydawnictwa. Nie ukrywając, brałem książkę po okładce i tytule chodź dobrze wiem, że po tych dwóch rzeczach się książki nie ocenia.

Jednak książka ta dla mnie była dość ciekawa. Elementy słowiańskiej mitologi wciągnęły mnie. Historia chłopka który był zakałą i musiał być zwykłym...

Uwielbiam fantastykę. Bardzo. Jako fana tego gatunku, należy mi się porządny ochrzan. Za tak późne zaczęcie serii przygód Geralta z Rivii. Właśnie w momencie gdy skończyłem czytać pierwszą część byłem zawiedziony... że nie mam od razu pod ręką kolejnej.

Biały Wilk jest naprawdę ciekawą postacią i charakterystyczną. Ale zanim o nim samym, co to w ogóle czym są wiedźmini? Są to za młody zabierani chłopcy którzy zostają poddani różnym mutacjom. Przechodzą również ostre szkolenie. Ich zadanie? Niszczenie, mordowanie lub ewentualnie odczarowywanie różnych plugastw za pieniądze. Zawód jak każdy inny, tylko trochę bardziej niebezpieczny..

Wracając do głównej postaci i tej konkretnej książki. Jest ona podzielona na sześciu opowiadań o wiedźmińskich przygodach, a między nimi rozdziały "Głos rozsądku", który jakby przygotowuję nas do danej przygody. Taki swoisty wstęp. Bardzo świetnie się mi czytało tak właśnie "zbudowaną" książkę. Jak trzeba mieć świetną i szeroką wyobraźnię by wymyślić taką ciekawą postać i uwiecznić jej przygody w tak rozległym i barwnym świecie.

Odczarować strzygę? Zabić Bruxe? Obronić miasto przed rzezią? Uchronić księżniczkę Cintry przed pewnym stworem? Może zmusić Silvana do zaprzestania nękać wieś? I w końcu pomóc czarodziejce w sprawie pewnego "geniusza"? Takich właśnie przygód będzie musiał doświadczyć Geralt w zbiorze opowiadań "Ostatnie życzenie". Uda mu się? Przeczytajcie.

I jeszcze jedna rzecz mnie bardzo intryguję to co sam o sobie mawiał. Że jest tylko pogromcą potworów, zwykłym najemnym zabójcą i nie wtrąca się w sprawy ludzi. Ale mimo to zbyt często mu się zdarza łamać swoją własną zasadę. Myślę że wejdzie mu to w nawyk.

Chodź to są różne dziedziny, to na podstawie książek o Białym Wilku powstał serial, chodź nie ukrywajmy nie warty niczego wielkiego, nawet dla największych fanów, oraz gra komputerowa, która w przeciwieństwie do serialu stała się światowym hitem.

Powiem krótko. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich którzy lubią nie tylko fantastykę, ale również i wartką akcje, świetne dialogi i barwie opisany świat jak i nawet każdy szczegół szat.
Wcześniej zachwalałem "Grę o tron" i dalej to będę robił. Po przeczytaniu jednak "Ostatniego życzenia" ciągnie mi się na myśl tylko jedno zdanie: "Cudze chwalicie, swego nie znacie!"
Polecam!

Uwielbiam fantastykę. Bardzo. Jako fana tego gatunku, należy mi się porządny ochrzan. Za tak późne zaczęcie serii przygód Geralta z Rivii. Właśnie w momencie gdy skończyłem czytać pierwszą część byłem zawiedziony... że nie mam od razu pod ręką kolejnej.

Biały Wilk jest naprawdę ciekawą postacią i charakterystyczną. Ale zanim o nim samym, co to w ogóle czym są wiedźmini? Są...