rozwiń zwiń

Zarys dziejów kolei w Kalwarii Zebrzydowskiej na tle dziejów kolei galicyjskiej i małopolskiej.

Okładka książki Zarys dziejów kolei w Kalwarii Zebrzydowskiej na tle dziejów kolei galicyjskiej i małopolskiej.
Andrzej Nowakowski Wydawnictwo: RS Druk powieść historyczna
175 str. 2 godz. 55 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
RS Druk
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
175
Czas czytania
2 godz. 55 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363666866
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1167
945

Na półkach: ,

Ciekawy zarys monografii kolei w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Autor opisuje historię żelaznego szlaku na tle szerszej historii kolejnictwa w Polsce. Język wciąga i czyta się bardzo przyjemnie. Książka jest ilustrowana niewielką ilością zdjęć, głównie tabel z rozkładu jazdy. Niektóre z nich są niezbyt dobrze wykonane i utrudniają zapoznanie się ze szczegółami.
Autor nie ustrzegł się tez kilku drobnych błędów. Jednym z nich było nazwanie semaforów kształtowych ramiennymi.
Semafory kształtowe dzielą się na jedno, dwu i trzyramienne. Te ostatnie zniknęły już z naszych torów. Zawsze jednak mówimy o nich semafor kształtowy jedno lub dwuramienny. Nigdy semafor ramienny.
Innym potknięciem jest napisanie, że wymieniono prymitywne semafory kształtowe austriackie na polskie. Nie wiem na czym ten prymitywizm semafora austriackiego polegał. Był on zbudowany podobnie jak polski z tym że miał bardziej ażurowe ramiona. Być może autor miał na myśli sygnały dystansowe częste w zaborze austriackim mające formę prostokątnej czerwonej tarczy? Działała na zasadzie semafora, ale mogła podać tylko dwa sygnały stój i wolna droga - stąd zastąpienie jej przez semafor kształtowy można uznać za postęp.
Samo wprowadzanie semaforów kształtowych w niektórych Dyrekcjach miało za zadanie nie tylko unowocześnienie sygnalizacji, ale jej przede wszystkim ujednolicenie. Było to bardzo ważne po odzyskaniu niepodległości, gdyż każdy zaborca stosował inny system.
Autor pisząc o wojennych latach linii wymienia lokomotywy:
"W połowie okresu okupacyjnego zaczęto wdrażać mocne i niezawodne parowozy Ty2 znane również jako BR52..."
Tutaj mamy bałagan, który czytelnikowi niesiedzącemu w temacie może namieszać w głowie.
III Rzesza wprowadziła do użytku uproszczony parowóz wojenny "Kriegslokomotive" BR52. Powstał on po przez wyrzucenie zbędnych rzeczy z bardziej skomplikowanego BR50. Tak narodziła się najdłużej jeżdżąca prowizorka na świecie. Parowozy BR52 miały służyć do transportu wojska podczas inwazji III Rzeszy na ZSRR i potem zostać wymienione na lepsze. Okazało się, że są tak dobre, że jeżdżą do dziś... BR52 po kapitulacji III Rzeszy trafił do Polski, gdzie został oznaczony jako Ty2. Więc pisząc o III Rzeszy należy posługiwać się nazwą BR52 a nie Ty2.
W tekście można się jeszcze natknąć na kilka takich "kwiatków".
Nie dyskryminują one lektury. Może w drugim wydaniu autor pokusi się o korektę?
Warto sięgnąć po książkę Pana Andrzeja Nowakowskiego. Jest to kawał dobrej historii ciekawie napisanej.

Ciekawy zarys monografii kolei w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Autor opisuje historię żelaznego szlaku na tle szerszej historii kolejnictwa w Polsce. Język wciąga i czyta się bardzo przyjemnie. Książka jest ilustrowana niewielką ilością zdjęć, głównie tabel z rozkładu jazdy. Niektóre z nich są niezbyt dobrze wykonane i utrudniają zapoznanie się ze szczegółami.
Autor nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Kolej
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także