Wszyscy wiemy, że kiedyś nas spotka, ale naturalnie staramy się odwlec ten moment jak długo się da. Niniejsza książka opowiada właśnie o tej odwiecznej i nieustannej walce medycyny ze śmiercią.

W swojej książce Gupta rozpatruje naprawdę różnorodne aspekty tego zagadnienia. Zaczynając od schładzania jako obiecującej metodzie w ratownictwie, a kończąc na cudownych ozdrowieniach i relacji osób, które przeżyły doświadczenie śmierci (ang. NDE). Niech jednak nikogo nie odstrasza okładka sugerująca, że jest to dzieło jakiegoś szarlatana, który radzi świeczki zapachowe do leczenia białaczki. Autor opisuje tutaj wszystkie zjawiska z perspektywy poważnego naukowca, który stara się dogłębnie zrozumieć dane zjawiska i w tym celu rozmawia z niezliczoną ilością badaczy, lekarzy i pacjentów.

Pod względem merytorycznym mogę i muszę się jedynie doczepić tego, że autor omija tutaj tak ważny temat jak śmierć kliniczna i jej stwierdzenie. Fakt. Wspomina o tym, ale brakowało mi tutaj bardziej jasnego przekazu, a skutki dezinformacji mogą być katastrofalne. Pokazują to przypadki różnego rodzaju szarlatanów, którzy dla własnej sławy gotowi są stawić na szalę życie osób oczekujących na przeszczep.

Podsumowując mogę stwierdzić, że największą wadą tej książki jest jej wydanie. Pomijając tak diametralne literówki gdzie zamiast "ruch aborcyjny" czytamy "ruch antyaborcyjny" (sic!) okładka i papier sprawiają, że mamy wrażenie, że mamy do czyniania z jakąś książką kategorii C zapełnioną pseudonaukowymi bzdurami, a tak przecież nie jest.

Myślę, że każdy kto interesuje się medycyną, a oglądając "Ostry dyżur" dostaje gęsiej skórki będzie zachwycony niniejszą pozycją, a osoby które zajmują się sztuką medyczną powinni tym bardziej po nią sięgnąć. Dostajemy tutaj przegląd przez najnowsze dokonania medyczne mające na celu przedłużenie i ratowanie życia wzbogacone o relacje pacjentów. Jeśli kogoś to nie przekonuje to recenzja byłego prezydenta USA Billa Clintona na tylnej okładce obok tej autorstwa Lenca Armstronga chyba wystarczą jako dowód, że warto sięgnąć po tę książkę. Polecam.

Wszyscy wiemy, że kiedyś nas spotka, ale naturalnie staramy się odwlec ten moment jak długo się da. Niniejsza książka opowiada właśnie o tej odwiecznej i nieustannej walce medycyny ze śmiercią.

W swojej książce Gupta rozpatruje naprawdę różnorodne aspekty tego zagadnienia. Zaczynając od schładzania jako obiecującej metodzie w ratownictwie, a kończąc na cudownych...