Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna - TOM I

Okładka książki Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna - TOM I
Benedykt Chmielowski Wydawnictwo: Graf_ika encyklopedie, słowniki
924 str. 15 godz. 24 min.
Kategoria:
encyklopedie, słowniki
Wydawnictwo:
Graf_ika
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1968-01-01
Liczba stron:
924
Czas czytania
15 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365602459
Tagi:
Chmielowski Barok Encyklopedia Sarmacja
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
336
153

Na półkach:

Wydanie "Nowych Aten" Chmielowskiego przez wydawnictwo Graf_ika jest reprintem oryginału z 1745 roku, co może pomóc uniknąć nieporozumień i niezadowolenia.

Dla przeciętnego czytelnika XVIII-wieczny druk, liczne wtręty łacińskie i, co oczywiste, liczne archaizmy są wyzwaniem wręcz ekstremalnym, tym bardziej że nie znajdziemy tutaj żadnych przypisów. Jako że ja sam do tego typu amatorów się zaliczam, przyznam, że ta książka trochę mnie przeraziła i nie wiedziałem, czy się jej podejmę. Lubię jednak wyzwania (wychodzę z założenia, że jeśli przeczytałem Marksa, to jestem w stanie przeczytać wszystko) i się podjąłem.

Opanowanie płynnego czytania tekstu zajęło mi stosunkowo krótki czas. Wtręty łacińskie (irytujące niestety osobę pozbawioną umiejętności językowych z tego zakresu) w dobie internetu nie powinny być barierą nie do pokonania, a po pewnym czasie część z nich można zrozumieć na zasadzie powtarzalności, wynikania z kontekstu i intuicji- podobnie jest zresztą z archaizmami. Wybaczam je również dlatego, że autor wyraźnie zaznacza, iż jego "Nowe Ateny" nie są pisane dla idiotes, a dla poltes, a nie można być polites nie znając łaciny (to już moje dopowiedzenie, które jednakowoż jasno wynika ze wstępu Chmielowskiego). Intryguje mnie fakt, że już sam ten wstęp wymaga pewnej znajomości realiów historycznych i bez znajomości chociażby faktu, że łacina była MINIMUM wykształconego Europejczyka, bez której drzwi do rozwoju poprzez czytanie dzieł klasycznych, ale i współczesnych dla Chmielowskiego były zamknięte.

Kiedy człowiek ma w sobie odrobinę zażartości, ale przede wszystkim chęci zmierzenia się z dziełami, które mogą być trudne, ale mniej lub bardziej ukształtowały nasz krąg kulturowy, można naprawdę cieszyć się lekturą i czerpać przyjemność z pierwszorzędnej staropolszczyzny, która została nam pozostawiona w spadku po przodkach.

Siła i stabilny system wartości człowieka bierze się m.in. ze świadomości swoich korzeni. Nie tylko, oczywiście i nie na zasadzie pustej powtarzalności (to byłoby głupie, czasami nawet niebezpieczne), ale na zasadzie poznania, krytycznej oceny, weryfikacji i podtrzymania tego, co dobre i ponadczasowe. Głęboko w to wierzę. Wierzę również, że takie wartości można znaleźć w "Nowych Atenach", nie zważając na krzyki i jęki wynikające najczęściej z ignorancji.

PS. Poza tym wszystkim to wydanie jest tak przepiękne, że poza zaletami treści, ozdobi ona (lub one, jeśli ktoś skusi się na więcej tomów) każą półkę. ;)

Wydanie "Nowych Aten" Chmielowskiego przez wydawnictwo Graf_ika jest reprintem oryginału z 1745 roku, co może pomóc uniknąć nieporozumień i niezadowolenia.

Dla przeciętnego czytelnika XVIII-wieczny druk, liczne wtręty łacińskie i, co oczywiste, liczne archaizmy są wyzwaniem wręcz ekstremalnym, tym bardziej że nie znajdziemy tutaj żadnych przypisów. Jako że ja sam do tego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    40
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • 1313 BAR
    1
  • Literatura staropolska
    1
  • Ulubione
    1
  • POSIADAM
    1
  • Literatura polska
    1

Cytaty

Więcej
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna - TOM I Zobacz więcej
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna - TOM I Zobacz więcej
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny, albo Akademia wszelkiey scyencyi pełna - TOM I Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także