@krystyna.mirek.pisarka w drugim tomie "Sagi dworskiej" również nie zawodzi. Polubiłam styl pisania autorki. Trzyma poziom całość jest napisana z pelna kulturą i ze smakiem.

W tym tomie nadal pozostajemy z naszymi bohaterami, którzy ciągle nie uporali się z własnymi problemami. Dominik wciaż się ukrywa pod postacią parobka, natomiast Julianna odrzuca kolejnych kandydatów do swojej ręki. Pojawia się również czarny charakter, który dostaje obsesji na punkcie dziewczyny. Czy Dominikowi uda się uratować Juliannę od przymusowego ślubu? Wydaje się, że młoda panna ma coraz mniej opcji do wyboru. A jej ojciec boi się skandalu.

Fabuła wciąga od pierwszej strony. Ja lubię takie klimaty dawnych czasów. Piękne stroje i fryzury, szlachta, właściciele dworów. Na podstawie tej serii mógłby powstać piękny film kostiumowy bądź nawet serial 😁 Oglądałabym z chęcią, coś w stylu Elisy z Rovombrosy :) nie wiem czy ktokolwiek z Was oglądał?

Polubiłam też pobocznych bohaterów. To sztuka aby tak ich przedstawić, że czytelnik nie tylko przejmuje się głównymi ale też śledzi losy pozostałych postaci i jest zaciekawiony. Zastanawia się jak to wszystko się ułoży🥰Troszkę brakowało mi emocji między głównymi bohaterami zobaczymy jak to będzie wyglądało w dalszej części. Babcia jak zwykle najlepsza. Wprowadzila pelno miłosci do tej historii. Pomysł na budowe dworku świetny. Pokazuje, że wlasną ciezką prącą można wiele osiągnąć mimo braku statusu spolecznego. Cała książka jest bardzo klimatyczna. No poprostu mój gust.

Polecam i zaraz zabieram się za 3 tom 😅 dodam, że okladki pięknie się prezentują 😇

@krystyna.mirek.pisarka w drugim tomie "Sagi dworskiej" również nie zawodzi. Polubiłam styl pisania autorki. Trzyma poziom całość jest napisana z pelna kulturą i ze smakiem.

W tym tomie nadal pozostajemy z naszymi bohaterami, którzy ciągle nie uporali się z własnymi problemami. Dominik wciaż się ukrywa pod postacią parobka, natomiast Julianna odrzuca kolejnych kandydatów...