Pamiętacie tę przesympatyczną dziewczynkę, która każdego dnia pomaga swojemu tacie prowadzić sklepik z różnościami, a w wolnym czasie pobiera lekcje magii u Karmazynowej Czarownicy przeżywając przy tym mnóstwo przygód? Tak, dobrze pamiętacie! To właśnie Eliza Kiszonka, mieszkanka prowincjonalnego miasteczka, w którym niechętnym okiem patrzy się na wszystko, co wyłamuje się z ogólnie przyjętych ram i zasad. I chociaż po ostatnich poczynaniach czarownicy Magenty Nagłej ludzie zrobili się jakby bardziej otwarci na nowości i powoli przyzwyczaili się do magii, to jednak ciągle jest to tylko małe, staroświeckie miasteczko.
Tym razem nad Mostem Małym zawisła potężna, śniegowa chmura. Padało bez przerwy, więc mieszkańcy radzili sobie na swój sposób – siedząc w domach. Dla Elizy warunki do wprawiania się w magii były wprost idealne – do czasu, gdy nie dowiedziała się, że ze swojej magicznej wieży w tajemniczy sposób zniknęła Magenta.
Dziewczynka bez wahania udaje się do Boru Kruczypazur, a potem wraz z przyjaciółmi wyrusza na poszukiwanie Karmazynowej Czarownicy. Wszechobecna śnieżyca nie ułatwia im wędrówki. Co odkryją? Gdzie trafią? I czy aby na pewno powinni zostawić wieżę bez opieki, skoro przeczuwają, że za przedłużającym się, panującym w powietrzu chłodem kryje się…ktoś, kto nie cofnie się przed zagarnięciem dla siebie kolejnego miejsca? No i najważniejsze – co z Magentą?
Zabawna lektura, którą czyta się właściwie jednym tchem. Nie ma tu czasu na głębsze przemyślenia ani na nudę. Jest za to moc dobrej zabawy, śmiesznych zdarzeń, sympatycznych dialogów i całej tej magicznej otoczki, w którą wkracza młody czytelnik i w którą zagłębia się odwracając kolejne strony. To czwarta część serii, jednak bez problemu można czytać niezależnie od siebie, gdyż na początku jest zrozumiałe i jasne wprowadzenie w temat. Urzekła nas także kreacja postaci – poważna, twardo stąpająca po ziemi i odpowiedzialna Eliza, trochę zakręcona i jakby nie z tego świata Sylfina Zielonopończa i Magenta Nagła, czarownica, która za nic ma prawa i zasady rządzące światem. No i Jack Frost, czarny charakter tego tomu bezwzględny, zadufany w sobie oraz jego dzieci – nienajmądrzejsi synkowie i rozpuszczona do granic możliwości córeczka. Wszyscy bohaterowie wpleceni w ciekawą fabułę…czegóż można chcieć więcej?
Książka, którą możemy przeczytać dzięki Wydawnictwu Wilga
zapewnia moc dobrej zabawy nie tylko młodszym czytelnikom. Jest bardzo poręczna: miękka, kolorowa okładka sprawia, że spokojnie zmieści się w plecaku. W środku dużo tekstu, jednak większa czcionka i odstępy między wersami są znacznym ułatwieniem dla początkującego czytelnika. Występuje też mnóstwo czarno-białych, zabawnych ilustracji, naszych ulubionych. Polecamy ogromnie dzieciakom 8+.

Pamiętacie tę przesympatyczną dziewczynkę, która każdego dnia pomaga swojemu tacie prowadzić sklepik z różnościami, a w wolnym czasie pobiera lekcje magii u Karmazynowej Czarownicy przeżywając przy tym mnóstwo przygód? Tak, dobrze pamiętacie! To właśnie Eliza Kiszonka, mieszkanka prowincjonalnego miasteczka, w którym niechętnym okiem patrzy się na wszystko, co wyłamuje się...