Ja śpiewam, a góry tańczą
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Powieści [Wydawnictwo Czarne]
- Tytuł oryginału:
- Canto jo i la muntanya balla
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2023-01-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-01-11
- Data 1. wydania:
- 2019-01-01
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381916202
- Tłumacz:
- Barbara Bardadyn
- Tagi:
- literatura hiszpańska literatura piękna poszukiwanie własnej tożsamości radość życia tajemnica
Góry przechowują pamięć o minionych pokoleniach. Mają w sobie mądrość, której ludzie nie pojmują, i trwają wiecznie – w przeciwieństwie do miłości, wojny czy przyjaźni. Niektórzy mówią, że góry dają życie. Inni wierzą, że co dziesięć lat ktoś musi zginąć wśród skał od uderzenia pioruna. Przekonała się o tym rodzina Domèneca i Sió. Ich losy ciasno splatają się z miejscem, w którym żyją.
Ja śpiewam, a góry tańczą oddaje głos także tym, którzy mogą opowiedzieć swoją historię po raz pierwszy. Ukrywająca się w lesie sarna, duch poety, wyczekujące deszczu grzyby, kobiety przed wiekami oskarżone o czary, chmury zrzucające błyskawice… Bohaterowie wymykają się chronologicznym ramom czasu i oficjalnej historii, tworząc górski mikrokosmos pełen wzajemnych konfliktów i zależności.
Czerpiąc z historii i mitów, wiejskich ballad oraz literatury pięknej, Irene Solà tworzy literacką gawędę o poszukiwaniu bliskości, śmierci i celebracji życia.
Książka wyróżniona Europejską Nagrodą Literacką 2020.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Natura to niewidzialny obserwator wszystkich historii
Jak dobrze patrzy się na coraz większą liczbę powieści z innych zakątków świata niż Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Cudownie jest widzieć coraz większą reprezentację literatury francuskiej, azjatyckiej czy – jak w tym wypadku – hiszpańskiej. Przyznam szczerze, że czekałam na ten moment od dłuższego czasu. I choć zdaję sobie sprawę, że jest to zupełnie inna literatura, niż ta, do której przywykł polski czytelnik, do której przywykłam ja sama, to z radością zapuszczam się na te nowe, nieznane literackie terytoria.
Tak właśnie było z nowością z Wydawnictwa Czarne, czyli katalońską powieścią! Tak, cieszę się, że wydawnictwo, które normalnie częstowało nas doskonałymi reportażami, również wyruszyło na literackie wojaże i nie ogranicza się ze względu na gatunek. I tak dostaliśmy nie tylko powieść katalońskiej autorki, ale też grenlandzkiej, i po zapowiedziach widzę, że to nie koniec nieoczywistych kierunków.
„Ja śpiewam, a góry tańczą” to niezwykle oniryczna i naturalistyczna powieść. Choć jest niewielkich gabarytów, to nie daje o sobie zapomnieć nawet długo po zakończeniu lektury. Ciężko nawet w jakikolwiek sposób przytoczyć jej fabułę. Jest to historia jednego miejsca opowiedziana wielogłosem przez naturę i jej przedstawicieli. Fragmenty historii wyrwane z czasu i losowo przytaczane przez autorkę, które łączy jedynie miejsce akcji. Niesamowite doświadczenie literackie, które niejednemu zawróci w głowie, niektórych odrzuci po pierwszych stronach, ale wszystkich, którzy dotrą do samego końca, będzie trzymać w garści.
To historia pełna legend i baśni, które autorka zręcznie wplata w szarą rzeczywistość tamtejszej rodziny. Na tle zarośniętych lasami gór pojawiają się olbrzymy, wodne panny i wiedźmy. Na oczach natury rozgrywają się ludzkie tragedie i radości. A sama natura, choć z roku na rok coraz bardziej przytłaczana obecnością ludzi, trwa dalej, starając się znaleźć sobie miejsce w nowej rzeczywistości. Uczy się współistnieć z człowiekiem, bo w końcu i on staje się częścią gór.
Niezwykle liryczna powieść, która zapewne zyska sporo przeciwników, jak i tych, którzy będą w stanie bronić ją własną piersią. Jest to zdecydowany powiew świeżości, jeśli chodzi o wydawaną w Polsce literaturę, i mam nadzieję, że trafi do jak największej liczby czytelników, a dzięki temu wydawnictwa jeszcze chętniej będą sięgać po te mniej oczywiste wybory.
Kinga Kolenda
Oceny
Książka na półkach
- 504
- 323
- 46
- 45
- 12
- 11
- 7
- 7
- 6
- 4
Opinia
Powieść nie jest niczym nowym ani nadzwyczajnym, nie wyróżnia się na tle innych powieści tego typu. Napisana poetycko nie ma w sobie też głębi, a brak zarysowanego kontekstu historycznego nie ułatwia wejścia w historię. Pomysłowa, lecz nie nadzwyczajna. Plusem największym jest personifikacja sił przyrody i język, a minusem, prócz braku kontekstu historycznego, duża liczba postaci i to ledwie zarysowanych.
Czy polecam? Tylko jeżeli ktoś lubi takie powieści.
Powieść nie jest niczym nowym ani nadzwyczajnym, nie wyróżnia się na tle innych powieści tego typu. Napisana poetycko nie ma w sobie też głębi, a brak zarysowanego kontekstu historycznego nie ułatwia wejścia w historię. Pomysłowa, lecz nie nadzwyczajna. Plusem największym jest personifikacja sił przyrody i język, a minusem, prócz braku kontekstu historycznego, duża liczba...
więcej Pokaż mimo to