Co by tu jeszcze...
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2009-08-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-08-20
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7648-190-6
- Tagi:
- Olga Lipińska
Wybór najciekawszych felietonów opublikowanych przez Olgę Lipińską na łamach pisma „Twój Styl” w latach 1998-2009.
Z przekornym poczuciem humoru opisuje w nich nie tylko przeobrażenia polityczne i ich wpływ na rzeczywistość, życie artystyczne i przyjaciół, ale także własne lęki i frustracje, swoją niezgodę na otaczające nas absurdy, a nade wszystko swój dom (w którym odnajduje poczucie bezpieczeństwa, o ile oczywiście nie trafi się akurat jakiś remont), także ten na Mazurach, oraz swoją najbliższą rodzinę... Olga Lipińska ciepło i serdecznie wspomina w felietonach swoich zmarłych przyjaciół - Stanisławskiego, Holoubka, Rakowskiego. Są one jej hołdem dla nich, wyrazem żalu za światem i ludźmi, których już nie ma.
[opis wydawcy]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 22
- 10
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Żeby właściwie zrozumieć to, czym dzieli się z nami pani Olga trzeba rozumieć epokę, po której został już tylko sentymentalny ślad. Jej sceniczna działalność przypadała na czasy, gdzie pozornie błahe słowa były traktowane jako obraza systemu i bez skrupułów wykreślane czarną krechą przez cenzorów. A ona się nie bała! A ona walczyła, żeby "Ślicznie jest.." pozostawiono w programie, podczas gdy każdy wiedział, że to sarkazm i obraza majestatu! Za to cenię panią Olgę - że w czasach gdy nikomu nie było do śmiechu ona umiała ten uśmiech wywalczyć i wywołać. I to nie tylko jako twórczyni i reżyser słynnego "Kabaretu.." ale także jako współtwórca festiwali i krzewicielka kultury w każdej formie. Polka zatroskana o Polaków. Choleryczka, pracoholiczka i kobieta niezłomna! Tak jak nikt inny umie wyjaśnić, pokazać, wskazać wręcz.. uwrażliwić na wiele spraw. Jednocześnie bardzo osobista.. Otwarta na ludzi.. Domatorka.. Za to pokochałam ją i jej felietony. Nie jest to pozycja dla każdego. Ja pamiętam czasy gdy wstawałam o 4 rano, żeby być pierwsza w kolejce do mięsnego, zapisy na pralkę, lodówkę i papier toaletowy, comiesięczne ogonki w Urzędzie Miasta po kartki.. Mama w pracy a my - ja i moich dwóch braci "uczyliśmy się" tej "dobrej, dbającej o nas" Ojczyzny.. I pamiętam niedzielę, kiedy w moim cudzie techniki - RUBINIE - zamiast kaczora Donalda cały dzień marudził jakiś pan w ogromnych okularach.. i to, że mój brat miał wrócić z wojska w styczniu (dziki pobór) a wrócił półtora roku później.. Ale cóż tam - "rym cym cym i hopsa sa idziemy przez życie w podskokach! W podskokach, bo żyje się raz!" I tego właśnie uczą felietony pani Olgi! Które gorąco polecam!
Żeby właściwie zrozumieć to, czym dzieli się z nami pani Olga trzeba rozumieć epokę, po której został już tylko sentymentalny ślad. Jej sceniczna działalność przypadała na czasy, gdzie pozornie błahe słowa były traktowane jako obraza systemu i bez skrupułów wykreślane czarną krechą przez cenzorów. A ona się nie bała! A ona walczyła, żeby "Ślicznie jest.." pozostawiono...
więcej Pokaż mimo to