Jak to cudownie mieć rodziców podróżników, którzy jeżdżą do najdalszych zakątków świata i przywożą swym dzieciom wspaniałe upominki! Szkoda tylko, że podczas ich nieobecności pięcioro naszych małych bohaterów musi po raz kolejny zostać w domu. W dodatku towarzyszyć im będzie pewnie niemiła i wścibska niania. A może nie? Może Agata jest zupełnie inna od swoich poprzedniczek? Ta bohaterka wzorowana na postaci Mary Poppins ze słynnego cyklu o przygodach tej niani, udowodni dzieciom i czytelnikom, że w jej obecności nie można się nudzić. O tym, jak Agata poradzi sobie z Piotrusiem, Matyldą i Nieznośnymi Trojaczkami przeczytacie w książce Ewy Karwan- Jastrzębskiej pt.: "Agata z placu Słonecznego".


"Świat dzieli się na czas przed Agatą i po jej nadejściu"[1].

Agata od początku wydaje się dzieciom podejrzana. Pachnie inaczej niż nianie, które do tej pory uprzykrzały życie maluchom, a do tego umie czarować. I chyba dzięki tej oryginalności przekonuje do siebie nieufne dotąd dzieciaki. Właśnie wtedy, kiedy wydaje nam się, że w tej opowieści nic nas już nie zaskoczy, pojawia się tajemne miejsce, przez które można dostać się do świata Manu. Kim jest ten mały stworek i w jaki sposób schowek na odkurzacz stał się bramą do jego świata? A przede wszystkim, co wspólnego z tym bohaterem mają Piotruś i Matylda? Przy odrobinie wolnego czasu i ochoty będziecie mogli przeczytać o tym sami.

Historia zmierza do nieuniknionego happy end`u. Dzieciaki jak zwykle opanują sytuację i znajdą wyjście, by pomóc Manu w odzyskaniu swoich bliskich. A Agata? Niania stanie się niemal członkiem rodziny i powierniczką wszystkich dziecięcych sekretów. Tylko jej magiczne umiejętności nadal pozostaną niewyjaśnione. Czyżby autorka zaskoczyła nas niebawem kolejną częścią przygód swojej "superniani"?

W książce odnajdziemy mnóstwo podobieństw do historii tworzonych przed laty przez Pamelę L. Travers. Pisarka przyznaje, że postać Agaty to wyraz uwielbienia względem Mary Poppins i rzeczywiście bohaterka Karwan-Jastrzębskiej jest jej wiernym odwzorowaniem. Swoją postawą Agata podbija serca maluchów i stale zaskakuje czytelników. Jestem przekonana, że i Was zainteresuje sylwetka niani rodem nie z tego świata, dlatego też szczerze zachęcam do lektury tej powieści.


[1] E. Karwan- Jastrzębska: Agata z placu Słonecznego. Warszawa 2012, s. 8.

Jak to cudownie mieć rodziców podróżników, którzy jeżdżą do najdalszych zakątków świata i przywożą swym dzieciom wspaniałe upominki! Szkoda tylko, że podczas ich nieobecności pięcioro naszych małych bohaterów musi po raz kolejny zostać w domu. W dodatku towarzyszyć im będzie pewnie niemiła i wścibska niania. A może nie? Może Agata jest zupełnie inna od swoich poprzedniczek?...