Tomik opowiada o tym jak bogowie śmierci zdobywają swoje shikigami i jak Hisoka wybrał się po swojego własnego, pierwszego pupila.
Rozpoczęła się również tajemnicza historia o matce Hisoki.

10 tom naprawdę mnie zainteresował, jest lepszy od kilku poprzednich.
Warto chociażby dla jednego rysunku - shikigami w zakolanówkach na 125 stronie :]~. To najpiękniejszy rysunek w całej serii! (do końca pozostały 2 tomy, może jeszcze trafię na coś lepszego)
Fabuła urywa się na ostatniej stronie, po ciąg dalszy sięgnę z prawdziwą przyjemnością.

Tomik opowiada o tym jak bogowie śmierci zdobywają swoje shikigami i jak Hisoka wybrał się po swojego własnego, pierwszego pupila.
Rozpoczęła się również tajemnicza historia o matce Hisoki.

10 tom naprawdę mnie zainteresował, jest lepszy od kilku poprzednich.
Warto chociażby dla jednego rysunku - shikigami w zakolanówkach na 125 stronie :]~. To najpiękniejszy rysunek w...

Ach ten Hisoka i jego ślepe pożądanie siły... Kiedy ten chłopak się w końcu obudzi i spojrzy na świat z szerszej perspektywy, a nie tylko patrzy na siebie, bo on 'muszę być silniejszy, to mi się należy'?

Ach ten Hisoka i jego ślepe pożądanie siły... Kiedy ten chłopak się w końcu obudzi i spojrzy na świat z szerszej perspektywy, a nie tylko patrzy na siebie, bo on 'muszę być silniejszy, to mi się należy'?