Świat i człowiek. Atlas geograficzny

Cudowna książka z lat dzieciństwa. Ileż to wspaniałych podróży przeżyłam oglądając strony tego atlasu. Pomiędzy 6 a 13 rokiem życia czytałam i przeglądałam go niezliczoną ilość razy. Cieszę się, że go tu znalazłam, od razu wróciły radosne wspomnienia.

Cudowna książka z lat dzieciństwa. Ileż to wspaniałych podróży przeżyłam oglądając strony tego atlasu. Pomiędzy 6 a 13 rokiem życia czytałam i przeglądałam go niezliczoną ilość razy. Cieszę się, że go tu znalazłam, od razu wróciły radosne wspomnienia.

Interesująca książka z czasów dzieciństwa :)

Interesująca książka z czasów dzieciństwa :)

Pierwsza popularno-naukowa książka jaką przeczytałem (uczyłem się na niej czytać). Nie pomyślałem nawet, żeby jej szukać, a tu w rekomendacjach mi wyskakuje :)

Pierwsza popularno-naukowa książka jaką przeczytałem (uczyłem się na niej czytać). Nie pomyślałem nawet, żeby jej szukać, a tu w rekomendacjach mi wyskakuje :)

pamiętam z dzieciństwa jeszcze stre wydanie gdzie był Związek Radziecki, dla dzieciaków fajna rzecz ale dzisiaj to już przestarzałe informacje

pamiętam z dzieciństwa jeszcze stre wydanie gdzie był Związek Radziecki, dla dzieciaków fajna rzecz ale dzisiaj to już przestarzałe informacje

Pamiętam :) jedna z pozycji którą człowiek przeglądał w dzieciństwie aby nakręcić wyobraźnię:)

Pamiętam :) jedna z pozycji którą człowiek przeglądał w dzieciństwie aby nakręcić wyobraźnię:)

Książka z dzieciństwa:) Z czasów, gdy wszystko było takie proste, fascynujące, ciekawe, kolorowe.

Bardzo miło ją wspominam. Była takim magicznym okienkiem na cuda otaczającego świata.

Ach jak cudownie jest widzieć świat oczyma dziecka! Nic tak teraz nie pachnie, nie wygląda, nie oddaje uroku tajemnicy jak wtedy. Jak piękne są dziecięce wspomnienia poznawania świata.

To magia dzieciństwa, kiedy nawet kolorowa książeczka stawała się portalem do świata pełnego niezwykłych stworzeń, przepięknych zakątków czy malowniczych miejsc. Aż buzia mi się uśmiecha na to wspomnienie, ech były takie książki, które na zawsze pozostaną dla mnie ważne, pierwsze, magiczne, pobudzające emocje i wzruszenia.

Życzę każdemu maluchowi, aby jego dzieciństwo było pełne tej magii odkrywania, pełne wspaniałej wiedzy która przybliży Wam cuda otaczającego świata, skarby o jakich nie marzyliście. Niech Wasze dziecięce lata obfitują w takie wspaniałe książki.

Książka z dzieciństwa:) Z czasów, gdy wszystko było takie proste, fascynujące, ciekawe, kolorowe.

Bardzo miło ją wspominam. Była takim magicznym okienkiem na cuda otaczającego świata.

Ach jak cudownie jest widzieć świat oczyma dziecka! Nic tak teraz nie pachnie, nie wygląda, nie oddaje uroku tajemnicy jak wtedy. Jak piękne są dziecięce wspomnienia poznawania świata....

Jako atlas dla dzieci sprawdza się świetnie. I genialnie służy jako pomoc w gry np. "Państwa i miasta". Dla mnie to piękne wspomnienie z dzieciństwa :)

Jako atlas dla dzieci sprawdza się świetnie. I genialnie służy jako pomoc w gry np. "Państwa i miasta". Dla mnie to piękne wspomnienie z dzieciństwa :)

Beztroskie wspomnienie z dzieciństwa... :)

Beztroskie wspomnienie z dzieciństwa... :)

Wertowany w nieskończoność, od wczesnych lat przedszkolnych niemal do końca podstawówki - co za niespodzianka, że go tutaj znajduję!
Najbardziej lubiłam rozdziały poświęcone astronomii, pogodzie i rozmieszczeniu gatunków zwierząt na świecie. Ale trochę mi też w głowie zamącił - dzięki tej książeczce długo wierzyłam, że Berlin nadal jest podzielony, a Jugosławia stanowi jedno państwo (a i dzisiaj mam taki obrazek przed oczami, ilekroć myślę o Bałkanach). Prawdopodobnie również dzięki niemu nigdy nie ogarnę umysłem obecnego podziału politycznego Afryki - świadomość, że jest tam tylko jeden Sudan czy państwo Zair jest we mnie zbyt mocno zakorzeniona.

Wertowany w nieskończoność, od wczesnych lat przedszkolnych niemal do końca podstawówki - co za niespodzianka, że go tutaj znajduję!
Najbardziej lubiłam rozdziały poświęcone astronomii, pogodzie i rozmieszczeniu gatunków zwierząt na świecie. Ale trochę mi też w głowie zamącił - dzięki tej książeczce długo wierzyłam, że Berlin nadal jest podzielony, a Jugosławia stanowi...

Jejku, jak ja uwielbiałam tę książkę jak byłam mała. To m.in. ona nauczyła mnie korzystania z własnej wyobraźni.

Jejku, jak ja uwielbiałam tę książkę jak byłam mała. To m.in. ona nauczyła mnie korzystania z własnej wyobraźni.