Książka opisuje niezwykle ważny aspekt związany ze zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży. Jednak język użyty przez autora (gdzie "kurwa" i kilka innych słów pada nad wyraz często) strasznie mnie zmęczył. Zakładam że autor chciał się dopasować do bohaterów ale ja tego nie kupiłem.

Książka opisuje niezwykle ważny aspekt związany ze zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży. Jednak język użyty przez autora (gdzie "kurwa" i kilka innych słów pada nad wyraz często) strasznie mnie zmęczył. Zakładam że autor chciał się dopasować do bohaterów ale ja tego nie kupiłem.

Czasami czyta się ciężko, takie małoletnie taplanie się w gó... różnej maści. Jednak warto.
W kilku historiach znalazłem jakiś fragment siebie, ale to gorycz jak po skończonym papierosie. I taka jest cała książka. Daje przyjemność, ale na końcu trzeba czymś innym wypłukać usta, aby zmienić smak ... na jakiś bardziej słodki.

Czasami czyta się ciężko, takie małoletnie taplanie się w gó... różnej maści. Jednak warto.
W kilku historiach znalazłem jakiś fragment siebie, ale to gorycz jak po skończonym papierosie. I taka jest cała książka. Daje przyjemność, ale na końcu trzeba czymś innym wypłukać usta, aby zmienić smak ... na jakiś bardziej słodki.

Widocznie każde pokolenie potrzebuje własnych „Dzieci z dworca zoo.” Strasznie to przygnębiające.

Widocznie każde pokolenie potrzebuje własnych „Dzieci z dworca zoo.” Strasznie to przygnębiające.

Tego się nie da czytać. I to nie pod względem treści, a formy. Domyślam się, że miał obyć stylizowane pod dzisiejszych nastolatków/dwudziestoparolatków, ale ten styl to tragedia. Temat ciekawy i bardzo aktualny, ale wykonanie okropne.

Tego się nie da czytać. I to nie pod względem treści, a formy. Domyślam się, że miał obyć stylizowane pod dzisiejszych nastolatków/dwudziestoparolatków, ale ten styl to tragedia. Temat ciekawy i bardzo aktualny, ale wykonanie okropne.

Można by tu zacytować klasyka: "Los nie równo rozdał".
W reportażu - napisanym z pierwszoosobowej narracji - śledzimy ciężkie życie złamanych nastolatków, nie dających sobie rady z rzeczywistością. Najczęściej uciekają w dragi. Opisy ich codzienności są nieraz brutalne - młodzi rzucają wulgaryzmami - i starają się jednak trwać w tej beznadziei.

Można by tu zacytować klasyka: "Los nie równo rozdał".
W reportażu - napisanym z pierwszoosobowej narracji - śledzimy ciężkie życie złamanych nastolatków, nie dających sobie rady z rzeczywistością. Najczęściej uciekają w dragi. Opisy ich codzienności są nieraz brutalne - młodzi rzucają wulgaryzmami - i starają się jednak trwać w tej beznadziei.

Spodziewałam się jakiegoś wow, książkę się ciężko czyta, nie jest wstrząsająca aż tak bardzo jak się nastawiałam. Każdy rozdział opiniuje problemy młodzieży z którymi sie borykają.

Spodziewałam się jakiegoś wow, książkę się ciężko czyta, nie jest wstrząsająca aż tak bardzo jak się nastawiałam. Każdy rozdział opiniuje problemy młodzieży z którymi sie borykają.

Czarna dziura, otchłań, która pożera nasze dzieci. Ból, fizyczny i psychiczny, niezdolność do życia, brak sił i chęci, o tym jest ta ksiażka. Cieżko mi się ją czytało ponieważ wydaje się tak bardzo okrutna, że az niemożliwa, a jednocześnie w pewien sposób bliska i znajoma, bo jest prawdziwa.

Czarna dziura, otchłań, która pożera nasze dzieci. Ból, fizyczny i psychiczny, niezdolność do życia, brak sił i chęci, o tym jest ta ksiażka. Cieżko mi się ją czytało ponieważ wydaje się tak bardzo okrutna, że az niemożliwa, a jednocześnie w pewien sposób bliska i znajoma, bo jest prawdziwa.

Dzieciaki to opowieść o nastolatkach i mlodych dorosłych, mierzacych się z zaburzeniami psychicznymi, myślami S, presją, uzależnieniem, często ogromną samotnością i poczuciem niedopasowania. Ich historie są opowiedziane dosadnym a niekiedy wulgarnych językiem, co wg mnie dodaje autentyczności książce. Opowiedziane historie są trudne, niekiedy szokujące, wzbudzają w czytelniku wiele emocji. W mojej opinii jest to bardzo ważna i wartodciowa pozycja, pozwalającą poznać, poczuć i zrozumieć wewnętrzny świat młodych, zagubionych i bardzo cierpiących osób.

Dzieciaki to opowieść o nastolatkach i mlodych dorosłych, mierzacych się z zaburzeniami psychicznymi, myślami S, presją, uzależnieniem, często ogromną samotnością i poczuciem niedopasowania. Ich historie są opowiedziane dosadnym a niekiedy wulgarnych językiem, co wg mnie dodaje autentyczności książce. Opowiedziane historie są trudne, niekiedy szokujące, wzbudzają w...

Dzieciaki" Dawid Karpiuk
Dawid Karpiuk jest wokalistą i gitarzysta Dziwnej Wiosny, jest również dziennikarzem „Newsweeka”. "Dzieciaki" to jego literacki debiut.
Na warszawskich targach książki, miałam przyjemność być na spotkaniu z autorem, który opowiadał o tej książce. Nie ukrywam, że bardzo mnie zachęcił do sięgnięcia po nią.
"Dzieciaki" to opowieść o nastolatkach, którzy zostali wychowani przez złamanych ludzi. Teraz walczą o swoje życie w świecie, gdzie wszystko zawodzi. Uciekają w narkotyki, alkohol, przemoc. Próbują radzić sobie z depresją, zaburzeniami czy brakiem miłości. Autor oddaje im głos, słucha, ale nie umoralnia, nie jest "tatuśkiem", który chce je uratować. Tłem do odpowiedzi bohaterów są wersy hiphopowych kawałków.
Czytelnik zostaje wrzucony w bagno opowieści które mocno uwierają, bolą, aż w końcu rozkładają na łopatki. Im dłużej poznajemy te historie, tym wyraźniejsze staje się to, skąd w nich te wszystkie traumy.

Historie bohaterów mocno angażują i wciągają. Nie chcę epatować jakimiś górnolotnymi hasłami, ale najgorsze w tej książce jest to, że wydarzyły się naprawdę i to najbardziej uwiera. To, że ktoś, gdzieś obok nas "miał pecha".
Mimo, że książka ma dość niskie oceny, na jednym z portali czytelniczych, to ja bardzo ją polecam. Ta ksiazka mocno otwiera oczy.

Dzieciaki" Dawid Karpiuk
Dawid Karpiuk jest wokalistą i gitarzysta Dziwnej Wiosny, jest również dziennikarzem „Newsweeka”. "Dzieciaki" to jego literacki debiut.
Na warszawskich targach książki, miałam przyjemność być na spotkaniu z autorem, który opowiadał o tej książce. Nie ukrywam, że bardzo mnie zachęcił do sięgnięcia po nią.
"Dzieciaki" to opowieść o nastolatkach,...

Ciężko cokolwiek napisać, ta książka boli, przeraża. Koniecznie jeśli masz dziecko przeczytaj ją by wiedzieć z czym mierzą się dzisiejsze dzieciaki!

Ciężko cokolwiek napisać, ta książka boli, przeraża. Koniecznie jeśli masz dziecko przeczytaj ją by wiedzieć z czym mierzą się dzisiejsze dzieciaki!