Polska ma duże tradycje związane z końmi. Można powiedzieć, że miłość do tych zwierząt mamy we krwi – jeśli nie wszyscy, to z pewnością niektórzy. Dlatego wiele dzieci już od najmłodszych lat marzy o jeździe na koniku. I na to zapotrzebowanie odpowiada książka Barbary Wicher.

Ta nieduża książeczka opowiada o dziewczynce, która nie może się doczekać dnia, kiedy będzie mogła po raz pierwszy wsiąść na kucyka. Wreszcie nadchodzi upragniona data, Nadia kończy sześć lat i rodzice zapisują ją na lekcje jazdy konnej, gdzie już chodzi jej starsza siostra – rudowłosa Gabrysia. Jednak jazda okazuje się nie taka łatwa, a koleżanka z kursu docina naszej bohaterce...

Po otwarciu książeczki od razu możemy dostrzec fakt, że została ona napisana we współpracy ze specjalistkami. Możemy więc być pewni, że wszystkie szczegóły dotyczące kucyków zostały sprawdzone. Dzięki temu pozycja ta ma wartość faktograficzną.

Książka jest ładnie wydana, na grubym, gładkim papierze i zilustrowana przez Łukasza Silskiego. Urocze rysunki pomagają dziecku wczuć się w historię. Śledzimy nie tylko opowiadanie o Nadii i jej przygodzie z kucykami, ale także dowiadujemy się różnych wiadomości związanych z końmi, np. jak nazywa się dany kolor sierści konia. Na końcu jest dodatek, gdzie ilustrator przedstawił sylwetki różnych ras.

Cała recenzja na https://dlalejdis.pl/artykuly/nadia-i-kuce-z-lesnej-stadniny-recenzja

Polska ma duże tradycje związane z końmi. Można powiedzieć, że miłość do tych zwierząt mamy we krwi – jeśli nie wszyscy, to z pewnością niektórzy. Dlatego wiele dzieci już od najmłodszych lat marzy o jeździe na koniku. I na to zapotrzebowanie odpowiada książka Barbary Wicher.

Ta nieduża książeczka opowiada o dziewczynce, która nie może się doczekać dnia, kiedy będzie mogła...

To pięknie wydana i ciekawie napisana książka dla dzieci, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Autorka Barbara Wicher przedstawia w niej historię dziewczynki, która uwielbia konie i chce się nauczyć na nich jeździć. Nadia obserwuje swoją starszą siostrę i jej jazdę konną marząc o własnym kucyku. Na razie może tylko pogłaskać koniki albo podać im jakieś smakołyki. Gdy kończy sześć lat, dziewczynka dostaje strój, a rodzice zapisują ją do klubu jeździeckiego. Od tego momentu zaczyna się niezapomniana i wyjątkowa przygoda. Mała miłośniczka koni uczy się jeździć, dbać o konie i je siodłać. Niestety nie wszystko przebiega po jej myśli. Recenzja na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2022/11/nadia-i-kuce-z-lesnej-stadniny.html

To pięknie wydana i ciekawie napisana książka dla dzieci, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Autorka Barbara Wicher przedstawia w niej historię dziewczynki, która uwielbia konie i chce się nauczyć na nich jeździć. Nadia obserwuje swoją starszą siostrę i jej jazdę konną marząc o własnym kucyku. Na razie może tylko pogłaskać koniki albo podać im jakieś...

To przepięknie zilustrowana książka autorstwa Barbary Wicher, której bohaterką jest 6letnia dziewczynka o imieniu Nadia. Jej wielkim marzeniem jest rozpoczęcie przygody z jeździectwem. Nie może się napatrzeć na starszą siostrę jeżdżąca konno i bardzo jej zazdrości. W 6. urodziny jej marzenie się spełnia.

Czy jazda na prawdziwym kucyku będzie zgodna z wcześniejszymi wyobrażeniami dziewczynki?

Czy Nadia znajdzie w sobie tyle cierpliwości i determinacji by sprostać nowym wyzwaniom?

Na te pytania musicie odpowiedzieć wspólnie ze swoimi dziećmi po lekturze tej wspaniałej książki.

Oprócz ciekawej historii małej dziewczynki, w książce przemycone jest dużo fachowej wiedzy i nazewnictwa dotyczącego jazdy konnej, dlatego uważam że ta książka naprawdę może zaciekawić małego czytelnika. Ponadto szata graficzna jest naprawdę piękna i idealnie się wpasowuje.

Bardzo polecam!

To przepięknie zilustrowana książka autorstwa Barbary Wicher, której bohaterką jest 6letnia dziewczynka o imieniu Nadia. Jej wielkim marzeniem jest rozpoczęcie przygody z jeździectwem. Nie może się napatrzeć na starszą siostrę jeżdżąca konno i bardzo jej zazdrości. W 6. urodziny jej marzenie się spełnia.

Czy jazda na prawdziwym kucyku będzie zgodna z wcześniejszymi...

Basia Wicher, polska autorka, z całkiem pokaźnym dorobkiem literackim, powraca z nową książką. Tym razem jest to urocze opowiadanie o spełnianiu marzeń. 😀

A te dziecięce marzenia, to nie jeden rodzic wie, jakie potrafią być silne. Sama mam w domu chłopca, który wiele lat temu zapragnął zostać strażakiem i póki co zdania nie zmienił. Kim chciałaby zostać bohaterka książki, Nadia? Wystarczy szybkie spojrzenie na okładkę książki i wszystko staje się jasne. Tak jak dla Nadii było jasne, że gdy tylko skończy 6 lat zapiszą ja do szkółki jeździeckiej. Nadia na dzień urodzin czeka właściwe odkąd tylko przekroczyła próg stadniny, w której jazdy konnej uczy się jej starsza siostra. Wtedy zdecydowała, że chce tak samo. Nie dziwi więc fakt, że na urodziny otrzymała elegancji strój jeździecki, a nie kolejne lalki barbie i pierwszą długo wyczekiwaną lekcję jazdy konnej. Przed Nadią wiele wyzwań i lekcja cierpliwości, nie można jednak odmówić dziewczynce determinacji, która z czasem się opłaci. 👍😉

---
Ciepła i pogodna historia o dziecięcej pasji do jeździectwa. Ach, żeby każde dziecko z takim zapałem poświęcało uwagę temu co lubi, tak jak Nadia. Ten jej ogromny entuzjazm bardzo się udziela czytelnikowi. Brawo dla autorki, że pokazuje jednak w opowiadaniu blaski i cienie, które pojawiają się przy realizacji wszystkich marzeń.

Elementem wzbogacającym historie są przytaczane przez autorkę fakty i ciekawostki o koniach i ich pielęgnacji. Wszystkie merytorycznie konsultowane 👍. A zabawne ilustracje Łukasza Silskiego za każdym razem nas rozśmieszają.

Bardzo nam się spodobała ta książka i serdecznie polecam ją Waszej uwadze. Kto wie, może Nadia pasją do jeździectwa zarazi Wasze dzieci 😀.

Basia Wicher, polska autorka, z całkiem pokaźnym dorobkiem literackim, powraca z nową książką. Tym razem jest to urocze opowiadanie o spełnianiu marzeń. 😀

A te dziecięce marzenia, to nie jeden rodzic wie, jakie potrafią być silne. Sama mam w domu chłopca, który wiele lat temu zapragnął zostać strażakiem i póki co zdania nie zmienił. Kim chciałaby zostać bohaterka książki,...

Nadia od dawna marzy o tym, żeby jeździć konno. Chciałaby galopować na kucyku po lesie i pomagać w opiece nad nim. Czy to marzenie się spełni? Poznajcie nie tylko sympatyczną opowieść, ale także wiele informacji o koniach.
Nadia ma 5 lat i uwielbia patrzeć jak jej starsza siostra jeździ konno. Na razie wolno jej tylko pogłaskać kucyki, albo je nakarmić smakołykami. Jednak rodzice obiecali, ze gdy skończy 6 lat zapiszą ją na lekcje jazdy konnej.
Dziewczynka oczywiście nie może doczekać się urodzin, a gdy nadchodzą jest cała w skowronkach. Dostała pełny strój jeździecki i oczywiście jedzie na swoją pierwszą lekcję. Poza nauką jazdy, dziewczynka uczy się także dbać o konie i je siodłać.
Zobaczcie, czy kucyki ze szkółki Leśna Stadnina chętnie współpracują z dziewczynką i jak idą jej lekcje.
Ta nieduża i pięknie wydana książeczka skrywa w sobie ciekawą opowieść, masę wiedzy o koniach i kolorowe, bardzo ładne ilustracje. Jestem mile zaskoczona, że jest tu przemyconych tyle informacji, a trudniejsze sformułowania są dodatkowo objaśnione w ramkach. Obrazki świetnie trafiły w nasz gust.
Polecam serdecznie. Z tą książką dzieci lepiej poznają konie i zobaczą z jakimi obowiązkami się wiążą. Będzie w sam raz dla tych nieco starszych przedszkolaków.

Nadia od dawna marzy o tym, żeby jeździć konno. Chciałaby galopować na kucyku po lesie i pomagać w opiece nad nim. Czy to marzenie się spełni? Poznajcie nie tylko sympatyczną opowieść, ale także wiele informacji o koniach.
Nadia ma 5 lat i uwielbia patrzeć jak jej starsza siostra jeździ konno. Na razie wolno jej tylko pogłaskać kucyki, albo je nakarmić smakołykami. Jednak...

Jako mała dziewczynka marzyłam o kucyku, lubiłam wyobrażać sobie jak galopujemy poprzez pola i łąki. To wyobrażenie w moim przypadku pozostało jednak w strefie fantazji, w przeciwieństwie do uroczej Nadii - bohaterki dzisiejszej propozycji.

Nadia za kilka dni skończy 6 lat i wreszcie spełni się jej wielkie marzenie. Pójdzie w ślady siostry i rozpocznie naukę jazdy konnej. Gdy nadchodzi ten dzień, dziewczynka jest podekscytowana i nie może się doczekać pierwszej lekcji w Leśnej Stadninie. Okazuje się jednak, że jeździectwo wcale nie jest takie łatwe, jak się na początku wydawało. Ale Nadia ma w sobie mnóstwo zapału i entuzjazmu i szybko udaje się jej opanować tajniki. I chociaż w grupie młodych adeptów jazdy konnej pojawia się niezdrowa rywalizacja, to dziewczynka dzięki wsparciu rodziców, starszej siostry Gabrysi, przyjaciół oraz ulubionego kuca - Rubina, radzi sobie doskonale, nawet z trudną grą w berka, czy... niespodziewanym upadkiem wprost do błotnistej kałuży😉.

Perypetie Nadii w Leśnej Stadninie to nie tylko ciekawe opowiadanie dla dzieci, ale i całe mnóstwo wiedzy. Mały czytelnik dowie się, nie tylko jak należy postępować i zachowywać się w towarzystwie koni, ale także pozna kilka wybranych ras, nauczy się do czego służą poszczególne elementy stroju i będzie wiedział co to jest strzemię, popręg i na przykład czym różni się galop od stępu. A to wszystko kolorowo i z humorem zmalował pięknie ilustracjami pan Łukasz Silski.

Jeśli macie w domu miłośnika lub miłośniczkę koni lub po prostu dobrej przygody z walorem edukacyjnym to sięgnijcie po " Nadię i Kuce z Leśnej Stadniny". Niewielkie, poręczne wydanie, w twardej oprawie idealnie zmieści się w plecaku i można ruszyć galopem na wycieczkę... na przykład do stadniny lub szkółki w Waszej okolicy, aby chociaż po podziwiać te piękne, dumne zwierzęta lub spróbować swoich sił w jeździectwie.

Jako mała dziewczynka marzyłam o kucyku, lubiłam wyobrażać sobie jak galopujemy poprzez pola i łąki. To wyobrażenie w moim przypadku pozostało jednak w strefie fantazji, w przeciwieństwie do uroczej Nadii - bohaterki dzisiejszej propozycji.

Nadia za kilka dni skończy 6 lat i wreszcie spełni się jej wielkie marzenie. Pójdzie w ślady siostry i rozpocznie naukę jazdy konnej....