Dziki Zachód - 1 - Calamity Jane

Okładka książki Dziki Zachód - 1 - Calamity Jane Thierry Gloris, Jacques Lamontagne
Okładka książki Dziki Zachód - 1 - Calamity Jane
Thierry GlorisJacques Lamontagne Wydawnictwo: Lost In Time Cykl: Dziki Zachód (tom 1) komiksy
56 str. 56 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Dziki Zachód (tom 1)
Tytuł oryginału:
Wild West: Calamity Jane
Wydawnictwo:
Lost In Time
Data wydania:
2020-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-16
Liczba stron:
56
Czas czytania
56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395686924
Tłumacz:
Jakub Syty
Tagi:
dziki zachód western
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zakazany Port Teresa Radice, Stefano Turconi
Ocena 7,7
Zakazany Port Teresa Radice, Stef...
Okładka książki Zdziczenie Denis Bajram, Thibaud De Rochebrune, Valerie Mangin
Ocena 6,5
Zdziczenie Denis Bajram, Thiba...
Okładka książki Zamek Zwierzęcy 2. Zimowe Margerytki Felix Delep, Xavier Dorison
Ocena 8,0
Zamek Zwierzęc... Felix Delep, Xavier...
Okładka książki Do ostatniego Jerome Felix, Paul Gastine
Ocena 6,9
Do ostatniego Jerome Felix, Paul ...
Okładka książki Płaszcz i szpony. Integral I Alain Ayroles, Jean-Luc Masbou
Ocena 7,8
Płaszcz i szpo... Alain Ayroles, Jean...
Okładka książki Criminal. Okrutne lato Ed Brubaker, Sean Phillips
Ocena 8,2
Criminal. Okru... Ed Brubaker, Sean P...

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2204
2028

Na półkach:

PopKulturowy Kociołek:

Komiks rozpoczyna się dosyć spokojnie. Widzimy rodzinę podróżującą wozem w kierunku zachodu. Mały chłopiec gra na banjo, z niecierpliwością oczekując nowego „szczęśliwego” życia, w miejscu, gdzie każdy może zacząć od nowa. Lekki klimat dzieła momentalnie jednak się zmienia, a przedstawione postacie przekonują się o „dzikości” terenów, na które zawędrowali.

Mocny prolog wprowadzający czytelnika we wszechobecną przemoc wypełniającą tytułowy Dziki Zachód jest jedynie drobnym wstępem do dalszej dawki emocji, szaleństwa i dramaturgii. Jedną z głównych postaci albumu jest Martha Cannary. Kobieta starająca się jakoś przetrwać w bardzo niebezpiecznym i niegościnnym świecie. Pewnego dnia dotyka ją tragedia, która drastycznie wszystko zmienia w jej życiu. Przewracając kolejne strony dzieła, widzimy więc jak przemienia się ona w Calamity Jane, która jest gotowa dosłownie na wszystko, aby tylko nikt nigdy więcej jej nie skrzywdził.

Thierry Gloris w swoim dziele nie decyduje się sięgnąć po pewne dosyć klasyczne elementy westernu. Nie znajdziemy tutaj dzielnych kowbojów, krwiożerczych Indian i innych tego typu schematów. Zamiast tego poszczególne strony komiksu wypełnione są po brzegi sugestywną brutalnością, z zabójcami, łowcami głów, prostytutkami, morderstwami, gwałtami, torturami i innymi wątkami dla dojrzałego i świadomego czytelnika.

Scenariusz to bezkompromisowy obraz mieszanki brudu, krwi i rozpaczy, z której ulepiony jest cały naprawdę „Dziki” Zachód. W bardzo niebezpiecznym świecie autor umieszcza znane autentyczne postacie, które odcisnęły swoje piętno na historii tego zakątka USA. Nie czyni to z dzieła oczywiście komiksu ściśle historycznego, ale twórca stara się trzymać pewnych realistycznych szczegółów.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-dziki-zachod-tom-1-calamity-jane/

PopKulturowy Kociołek:

Komiks rozpoczyna się dosyć spokojnie. Widzimy rodzinę podróżującą wozem w kierunku zachodu. Mały chłopiec gra na banjo, z niecierpliwością oczekując nowego „szczęśliwego” życia, w miejscu, gdzie każdy może zacząć od nowa. Lekki klimat dzieła momentalnie jednak się zmienia, a przedstawione postacie przekonują się o „dzikości” terenów, na które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
45

Na półkach: , , , ,

Pierwsza z czterech części Dzikiego Zachodu to historia, która jest dobrze prowadzona fabularnie, z świetnie zarysowanymi postaciami pierwszego, drugiego i trzeciego planu. To historia, która jest przemyślana, spójna, brutalna, pełna ludzkich dramatów jednocześnie doskonale rozładowująca humorystycznymi momentami.

Świetne rysunki i bardzo dobra fabuła. To jeden z najlepszych komiksów jakie czytałem od kilku tygodni. Polecam nie tylko fanom westernu.

Fabuła: 10/10
Scenariusz: 9/10
Kompozycja: 9/10
Ilustracje: 9/10
Wydanie: 8/10

Pierwsza z czterech części Dzikiego Zachodu to historia, która jest dobrze prowadzona fabularnie, z świetnie zarysowanymi postaciami pierwszego, drugiego i trzeciego planu. To historia, która jest przemyślana, spójna, brutalna, pełna ludzkich dramatów jednocześnie doskonale rozładowująca humorystycznymi momentami.

Świetne rysunki i bardzo dobra fabuła. To jeden z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1510
899

Na półkach: , , ,

Swietna historia, ktora czyta sie z prawdziwym zainteresowaniem do ostatniej strony.
Przepiekna kreska. Rysunki sa bardzo szczegolowe. Wrecz genialne.
Bardzo polecam, nie tylko dla fanow dzikiego zachodu i westernow.

Swietna historia, ktora czyta sie z prawdziwym zainteresowaniem do ostatniej strony.
Przepiekna kreska. Rysunki sa bardzo szczegolowe. Wrecz genialne.
Bardzo polecam, nie tylko dla fanow dzikiego zachodu i westernow.

Pokaż mimo to

avatar
662
594

Na półkach:

TWARDA WESTERNOWA DAMA, czyli DZIKI ZACHÓD legendarnej CALAMITY JANE

🌞PARĘ SŁÓW WSTĘPU

Moja babcia namiętnie oglądała westerny, więc nic dziwnego, że i ja miałam etap fascynacji rewolwerowcami i kowbojami. Po jakimś czasie przestał mi się jednak ten świat podobać, a nawet zaczął budzić we mnie niechęć. Mało było w nim bowiem miejsca dla kobiet, co skutkowało tym, że jako mała dziewczynka nie miałam się tam z kim utożsamiać. Przedstawicielki płci pięknej były albo pobożnymi i czekającymi na mężów żonami, albo pełniły rolę kuszącego dodatku saloonowego, albo były naiwnymi (regularnie omdlewającymi) panienkami nad którymi pieczę trzymali twardzi faceci w kapeluszach - bo stanowiły przecież łakomy i bezbronny kąsek dla zbirów.
Jednak film to film, tylko częściowo oddaje realia Dzikiego Zachodu. W okresie pionierskim w Ameryce był spory niedobór zasobów ludzkich. Praktycznie na każdej płaszczyźnie brakowało rąk do pracy, a potrzeby budującej się społeczności były ogromne. Sytuacja ta przyczyniła się do częściowego odstępstwa od postrzegania kobiet wyłącznie w tradycyjnych rolach. Te, które miały smykałkę do interesów i nie bały się działać, zaczęły prowadzić przeróżne biznesy. Zresztą ryzyko utraty partnera/męża było zbyt wysokie (średnia długość życia mężczyzn nie była zbyt powalająca),więc warto było zadbać samej o sprawy ekonomiczne, by mieć w razie czego za co żyć.
Rozluźnienie norm obyczajowych i demografia – kobiety stanowiły zdecydowaną mniejszość – przyczyniła się także do ogromnej popularności prostytucji, a co za tym idzie: zwiększenia się skali wszelkich związanych z nią nadużyć. I, niestety dla niej, to właśnie w tym miejscu zaczyna się nasza opowieść o legendarnej Calamity Jane.

🌞JANE OCZAMI THIERRY’EGO GLORISA

Calamity Jane, czyli Martha Jane Cannary-Burke, to postać historyczna, która od wielu lat rozgrzewa wyobraźnię twórców. Ta harda babka nie dość, że organizowała gry hazardowe, była kucharką, tancerką i prostytutką, to jeszcze świetnie radziła sobie z rewolwerem, nie wylewała za kołnierz i była znajomą słynnego Dzikiego Billa Hickoka! Nie ma się więc co dziwić, że francuski scenarzysta Gloris, jak wielu przed nim, uległ pokusie opowiedzenia własnej wersji historii Jane.
Pierwszy tom komiksu pt. Dziki Zachód skupia się na tym wycinku życia naszej bohaterki, który sprawił, że ze saloonowej pomocnicy stała się prostytutką, a następnie twardą westernową damą. Poznajemy ją więc jako stłamszoną dziewczynę, zależną od decyzji podejmowanych przez mężczyzn (a ci w nosie mają to, kim jest, o czym marzy i czego chce - który ma zarabiać i zaspokajać ich potrzeby),która powolutku, krok po kroku, dojrzewa do buntu.
Co mi się bardzo podoba, nie ma w tej historii miejsca na popularne przekłamania i pudrowanie rzeczywistości. Młoda dziewczyna tkwiąca w patriarchalnym społeczeństwie, będąca słabsza fizycznie (biologii nie oszukamy) nie miałaby tak naprawdę szansy na podjęcie walki ze swoimi „opiekunami” bez porządnego wsparcia, które wyrównałoby jej szanse. A te Jane otrzymuje dosyć nieoczekiwanie. Podczas rozmowy z legendarnym ostatnim sprawiedliwym, Dzikiem Billem Hickokiem, poznaje sekret Zachodu. Łowca nagród zdradza jej bowiem czym jest „instrument całkowitej równości”, który może ją ocalić. To REWOLWER. Od tego momentu tylko od niej zależy więc czy znajdzie w sobie wystarczająco dużo sił, chęci i odwagi, by chcieć to narzędzie wykorzystać, czy już na zawsze zostanie uzależnioną od męskich kaprysów dziwką.
To którą drogę wybrała nasza bohaterka oczywiście tajemnicą nie jest.

🌞DZIKI ZACHÓD

Opowieść Glorisa to oczywiście nie tylko Jane. Poza tą niewątpliwie ciekawą i wybijającą się na pierwszy plan postacią, pojawiają się tutaj także stręczyciele, pozbawieni skrupułów biznesmani, nałogowi hazardziści, nigdy nie trzeźwiejący szeryf i wspominany już (najbardziej intrygująca postać męska, bo - co trzeba przyznać - reszta jest przedstawiona dosyć sztampowo) Dziki Bill. Ta daleka od ideału mieszanka charakterów, doskonale wpisuje się w nasze wyobrażenie o rządzonym przez bezprawie i chciwość Dzikim Zachodzie.
Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to byłyby to dwie sprawy. Pierwsza: dojrzałość Jane - nie potrafiłam określić ile ma lat i z tego powodu momentami odczuwałam lekki dyskomfort. Druga: zaskakująca „czystość” kadrów. Podczas lektury zaskoczył mnie brak (wszechobecnego!!) kurzu pustynnej prerii. Nie jest to jednak tak naprawdę zarzut! Raczej skłoniło mnie to do zastanawia się, na ile takie zilustrowanie dziejów kowbojki, jest zabiegiem celowym, mającym poprzez kontrast uwypuklić skalę zepsucia wewnętrznego bohaterów. Bo niewątpliwie największy brud z jakim się w „Dzikim Zachodzie” stykamy, oblepia przecież ludzkie dusze.
Podsumowując: jestem bardzo na TAK! Podoba mi się przyjęta przez scenarzystę perspektywa - taką inspirację kupuję! Zwłaszcza, że czyta/ogląda się ją na jednym wdechu i z zaskoczeniem odkrywa, że to już ostatnia strona… Jestem bardzo ciekawa w jaki sposób Gloris zabrał się za tę część życia Jane, która obrosła legendą. Z tego co wiem Wydawnictwo Lost In Time
trzyma rękę na pulsie, więc lada moment moja ciekawość zostanie zaspokojona. Polecam ze wszystkich sił!

TWARDA WESTERNOWA DAMA, czyli DZIKI ZACHÓD legendarnej CALAMITY JANE

🌞PARĘ SŁÓW WSTĘPU

Moja babcia namiętnie oglądała westerny, więc nic dziwnego, że i ja miałam etap fascynacji rewolwerowcami i kowbojami. Po jakimś czasie przestał mi się jednak ten świat podobać, a nawet zaczął budzić we mnie niechęć. Mało było w nim bowiem miejsca dla kobiet, co skutkowało tym, że jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
666
95

Na półkach: , ,

Graficznie - bardzo ładnie, scenariuszowo - także. Aż nie mogę się doczekać następnego tomu, choć biorąc pod uwagę, że jest to komiks z 2020 roku, to chyba przyjdzie Nam na kontynuację trochę poczekać :(.

Graficznie - bardzo ładnie, scenariuszowo - także. Aż nie mogę się doczekać następnego tomu, choć biorąc pod uwagę, że jest to komiks z 2020 roku, to chyba przyjdzie Nam na kontynuację trochę poczekać :(.

Pokaż mimo to

avatar
112
66

Na półkach: , , , ,

Calamity Jane – a właściwie Martha Jane Cannary-Burke – mimo że jest postacią historyczną, to za sprawą swojej wyjątkowości przeszła do legendy, inspirując przynajmniej kilku producentów filmowych, pisarzy, jak również francuskiego scenarzystę komiksowego, Thierry'ego Glorisa.

Uprzedzając pytania trzeba jednak wyjaśnić, że Dziki Zachód nie jest biografią drobiazgowo odtwarzającą losy Calamity Jane; zresztą taka opowieść niekoniecznie musiałaby porwać serca odbiorców. Gloris prezentuje uproszczoną historię, a w zasadzie lata dojrzewania Marthy i jej metamorfozę w kobietę zdolną do walki o swoje bezpieczeństwo w świecie, gdzie prawo jest ledwie dodatkiem do brutalnej rzeczywistości.

Na kadrach pojawiają się bezwzględni stręczyciele, szeryf, który już dawno rozminął się z obowiązkami, przemysłowiec kierujący się zyskiem i wreszcie łowca nagród, niejako z obowiązku pełniący funkcję ostatniego sprawiedliwego. Zresztą w tej ostatniej roli pojawia się inna postać historyczna, amerykański bohater Dziki Bill Hickok.

Równie jednak ważna jak sama Calmity jest szersza perspektywa opowiadająca o Dzikim Zachodzie jako krainie nieprzyjaznej kobietom, nawet jak na realia XIX wieku. Instrumentalnie traktowana płeć piękna zobrazowana została jako przedmiot w rękach mężczyzn nie stroniących od szantażu, a często też zwykłej przemocy. W tym kontekście wyjątkowość oraz siła bohaterki zapewniają jej dodatkową sympatię ze strony czytelnika, śledzącego wykuwanie charakteru Calamity.

Wartki scenariusz podkreśla efektowna szatra graficzna. Jacques Lamontagne ujmuje serce nie tylko pełnymi detali ilustracjami oraz bogatą paletą kolorów, ale też efekciarskimi kadrami. Rysownik nie stroni od ujęć filmowych, popisując się przy tym swoimi umiejętnościami, a te są rewelacyjne. Jeśli można porównać oprawę graficzną do jakiejś innej serii, to mogłaby być tylko Murena ołówka Philippe'a Delaby'ego. Co prawda czasami kreska może wydawać się nieco zbyt sterylna jak na wszechogarniające brud i przemoc, mi osobiście to jednak nie przeszkadzało. Terytorium Dakoty, wówczas jeszcze dzikie, z nielicznymi skupiskami cywilizacji, widziane oczyma ilustratora pobudza wyobraźnię i pieści zmysł estety.

Calamity Jane zasadniczo ma tylko jedną wadę: kończy się zbyt szybko, urywa tuż po finałowej kulminacji, pozostawiając odbiorcę ze świadomością, że to nie był koniec przygód bohaterki, lecz ledwie ich początek. Dlatego też tekst należy zwieńczyć dobrą informacją: najsłynniejsza kobieta rewolwerowiec jeszcze wróci. I ja na ten powrót będę czekał z wielką niecierpliwością.

Calamity Jane – a właściwie Martha Jane Cannary-Burke – mimo że jest postacią historyczną, to za sprawą swojej wyjątkowości przeszła do legendy, inspirując przynajmniej kilku producentów filmowych, pisarzy, jak również francuskiego scenarzystę komiksowego, Thierry'ego Glorisa.

Uprzedzając pytania trzeba jednak wyjaśnić, że Dziki Zachód nie jest biografią drobiazgowo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    44
  • Chcę przeczytać
    27
  • Posiadam
    23
  • Komiksy
    10
  • Komiks
    5
  • Ulubione
    2
  • Western
    2
  • Papierowa
    1
  • 2021
    1
  • Mocna rzecz
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziki Zachód - 1 - Calamity Jane


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także