rozwińzwiń

Świąteczne drzewko życzeń

Okładka książki Świąteczne drzewko życzeń Emily March
Okładka książki Świąteczne drzewko życzeń
Emily March Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
The Christmas Wishing Tree
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2019-11-13
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-13
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366436244
Tłumacz:
Edyta Świerczyńska
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
267 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
916
135

Na półkach: , , , , ,

DNF 25%

DNF 25%

Pokaż mimo to

avatar
266
254

Na półkach:

Niesamowita! Wciągnęłam się od samego początku. Wybór tej książki, to był strzał w dziesiątkę. Zastanawia mnie jednak zakończenie. Czy Reily zrobił to specjalnie czy może nie zrozumiał? Nie mniej jednak zakochałam się w tej historii. Myślałam jednak, że wątek rozmów zostanie pociągnięty nieco dłużej. A książka, jeśli nie w ciągu miesiąca, to rozgrywać się będzie przez dłuższy czas np do stycznia czy lutego. Ale tak chyba było ciekawiej. Plus wątek ze stalkerem był całkiem fajny. Ale nie ma co zawracać sobie tym wątkiem zbytnio głowy. Jenna, Reyli i Davin są tutaj najważniejsi.

Niesamowita! Wciągnęłam się od samego początku. Wybór tej książki, to był strzał w dziesiątkę. Zastanawia mnie jednak zakończenie. Czy Reily zrobił to specjalnie czy może nie zrozumiał? Nie mniej jednak zakochałam się w tej historii. Myślałam jednak, że wątek rozmów zostanie pociągnięty nieco dłużej. A książka, jeśli nie w ciągu miesiąca, to rozgrywać się będzie przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
170

Na półkach:

Oprócz początku i końca jest to może mało świąteczna lektura, ale idealnie pokazująca cud Bożego Narodzenia.
Jenna wraz ze swoim synem nie ma łatwego życia, ciągle musi uciekać. Lecz pewnego dnia jej syn Reilly postanawia zadzwonić do Świętego Mikołaja, aby poprosić go o tatę. Jest to jego największe marzenie, więc Jenna nie jest bardzo zdziwiona, gdy okrywa jego telefony. W rolę Świętego Mikołaja wciela się Devin, który dużo opowiada chłopcu o Eternity Springs - małym miasteczku, w którym spędza święta. Mieszka tam cała jego rodzina i znajomi, ale on sam mieszka w innej części świata.
To właśnie w tym miejscu, za sprawą małej, rodzinnej społeczności i uroczej starszej pani, która prowadzi pensjonat, Jenna i Reilly poznają co naprawdę oznaczają święta Bożego Narodzenia, a może i nawet odmieni się ich życie i znajdą upragniony spokój i szczęście? Wszystko za sprawą świątecznego drzewka życzeń, które jest pewnego rodzaju tradycją Celste, która w miasteczku jest nazywana duchem cudów. Żeby dokonał się cud wystarczy tylko wiara. Trzeba wierzyć w siłę swojego życzenia. To właśnie mówi Devin chłopcu podczas ich rozmów telefonicznych. Kiedy Devin dowiaduje się od Jenny jaki jest powód ich życia w trasie postanawia, że ich życie musi się zmienić. Lecz pewnego dnia ich kontakt się urywa, a Devin przez najbliższe miesiące wspomina chłopca, a jeszcze częściej myśli o jego mamie, której chociaż nigdy nie widział, sprawiła, że zajmuje większość miejsca w jego głowie jak i sercu.
Oboje mają za sobą trudne doświadczenia życiowe, które pewnego dnia połączą ich w Eternity Springs. Wszystko jest dziełem przypadku, a może jednak to świąteczne drzewko życzeń sprawiło, że życzenie Jenny i jej syna właśnie się spełnia, a może po prostu zaczęli wierzyć, że wszystko może się udać?
Tak właśnie działa magia Bożego Narodzenia, nie powinnismy oczekiwać natychmiastowych efektów, bo cuda dzieją się powoli, w ciszy.

Piękna opowieść o miłości i walce o swoje szczęście. Święta w Eternity Springs, potrafią rozgrzać serca i obudzić wiarę w cuda.

Oprócz początku i końca jest to może mało świąteczna lektura, ale idealnie pokazująca cud Bożego Narodzenia.
Jenna wraz ze swoim synem nie ma łatwego życia, ciągle musi uciekać. Lecz pewnego dnia jej syn Reilly postanawia zadzwonić do Świętego Mikołaja, aby poprosić go o tatę. Jest to jego największe marzenie, więc Jenna nie jest bardzo zdziwiona, gdy okrywa jego telefony....

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
50

Na półkach:

Kolejna książka świąteczna 🎄!
Dziś mam dla was kolejną książkę "Świąteczne drzewko życzeń", kupiłam ją w ciemno po opisie i nie żałuję.
Jest to historia o lekarce Jennie Stockton która adoptowała chłopca Reillego.
Reilly dzwoni na numer Świętego Mikołaja który dostał od aniołka a Świętego Mikołaja udaje Devin Murphy.
Jenna ma stalkera który niszczy im Święta Bożego Narodzenia zmieniają miejsce pobytu.
W wakacje spędzają wakacje w Eternity Springs i postanawiają zostać tam na stałe.
Między mamą chłopca a Świętym Mikołajem rodzi się uczucie..

Czy uda się złapać stalkera Stocktonów?
Czy kolejne Święta Bożego Narodzenia okażą się porażką?
Czy Jenna Stockton i Devin będą ze sobą?

Polecam zajrzeć do książki 🎄🎄

Kolejna książka świąteczna 🎄!
Dziś mam dla was kolejną książkę "Świąteczne drzewko życzeń", kupiłam ją w ciemno po opisie i nie żałuję.
Jest to historia o lekarce Jennie Stockton która adoptowała chłopca Reillego.
Reilly dzwoni na numer Świętego Mikołaja który dostał od aniołka a Świętego Mikołaja udaje Devin Murphy.
Jenna ma stalkera który niszczy im Święta Bożego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
74

Na półkach: , , , , , , ,

SWAT Team? Serio?

Reilly niczego tak nie pragnie, jak taty. Jego przybrana mama, choć bardzo go kocha i przychyliłaby mu nieba, gdyby tylko mogła, jest zapracowana i przemęczona. Gdyby więc Reilly miał też tatę, mamie byłoby lżej, prawda? Chłopiec postanawia więc zadzwonić do Mikołaja i osobiście go o to poprosić - w końcu zbliżają się Mikołajki! Niestety, telefon, który udało mu się zdobyć, odbiera mężczyzna, który Mikołajem nie jest, ale nie wyprowadza chłopca z błędu, nie chcąc sprawiać mu przykrości. Niespodziewanie jednak dla samego siebie, bardzo angażuje się w nowo nawiązaną relację. Szczególnie niepokoi go fakt, że mamę chłopca ktoś zdaje się prześladować...

Przyznam szczerze, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony chciałam przecież lekkiej i przyjemnej lektury świątecznej, prawda? Niezaprzeczalnie to właśnie dostałam! Ale z drugiej strony... mało to było realne. Chociaż to może ja żyję w nieświadomości, że aż tak można komuś zatruć życie? SWAT Team wpadający do domu samotnej matki z dzieckiem na skutek anonimowego zgłoszenia? I to jeszcze nie jeden raz, ale dwa? Takie rzeczy naprawdę się dzieją w Ameryce? Jakoś trudno w to uwierzyć... I do tego jeszcze ten numer telefonu... Bardzo dużo tu przypadków, które wytrącały mnie z rytmu przy czytaniu - po prostu musiałam się zatrzymać i zadać sobie pytanie "Ale... jak?".

Ogólnie historia bardzo przyjemna i urocza - chłopczyk dzwoniący do Mikołaja z prośbą o tatusia, bo mamie jest zbyt ciężko samej? Już sam pomysł rozgrzewa serduszko. Na pewno należy traktować tę historię z przymrużeniem oka - realizmu tu mało, ale przecież właśnie o to chodzi w romansach świątecznych, prawda?

SWAT Team? Serio?

Reilly niczego tak nie pragnie, jak taty. Jego przybrana mama, choć bardzo go kocha i przychyliłaby mu nieba, gdyby tylko mogła, jest zapracowana i przemęczona. Gdyby więc Reilly miał też tatę, mamie byłoby lżej, prawda? Chłopiec postanawia więc zadzwonić do Mikołaja i osobiście go o to poprosić - w końcu zbliżają się Mikołajki! Niestety, telefon, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
63

Na półkach:

Polecam

Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1148
853

Na półkach: , , ,

Lekka, przyjemna obyczajówka, która pozwoli się nam oderwać na kilka godzin od rzeczywistości.
Nie podobało mi się rozwiązanie wątku sensacyjnego - za łatwe to było, jakby autorka nie miała pomysłu jak to lepiej rozwiązać.
Relliy słodki dzieciak, który miał jedno marzenie i w tej sprawie zadzwonił na Biegun Północny do Świętego Mikołaja - chciał dostać tatusia. Tak można w skrócie streścić tą książkę.

Lekka, przyjemna obyczajówka, która pozwoli się nam oderwać na kilka godzin od rzeczywistości.
Nie podobało mi się rozwiązanie wątku sensacyjnego - za łatwe to było, jakby autorka nie miała pomysłu jak to lepiej rozwiązać.
Relliy słodki dzieciak, który miał jedno marzenie i w tej sprawie zadzwonił na Biegun Północny do Świętego Mikołaja - chciał dostać tatusia. Tak można w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1364
1274

Na półkach: ,

Niestety nie porwała mnie ta książka. Ciężko nawet nie opisać co konkretnie mi nie przypadło do gustu, ale chyba całokształt - fabuła, styl pisania. Nie każda książka musi być zjawiskowa, a to że ta jest dla mnie średnie wcale nie oznacza, że taka jest. Pamiętajcie, że są gusta i guściki, a ile ludzi tyle opinii.

Niestety nie porwała mnie ta książka. Ciężko nawet nie opisać co konkretnie mi nie przypadło do gustu, ale chyba całokształt - fabuła, styl pisania. Nie każda książka musi być zjawiskowa, a to że ta jest dla mnie średnie wcale nie oznacza, że taka jest. Pamiętajcie, że są gusta i guściki, a ile ludzi tyle opinii.

Pokaż mimo to

avatar
298
138

Na półkach: ,

"Świąteczne drzewko życzeń" miałam przyjemność czytać dwa lata temu i pamiętam, że świetnie się przy tym bawiłam, dlatego też postanowiłam przeczytać ją po raz kolejny i nie zawiodłam się! Wiele rzeczy już nie pamiętałam, ale dzięki temu odkrywałam tą książkę na nowo, a co do samej historii to poruszyła mnie tam samo jak za pierwszym razem. Temat stalkera/dręczyciela, czy nie jest dla nas czymś co dotyka naszych znajomych lub sławne osoby, a w tej książce dopuszcza się takich rzeczy, że włos na samą myśl się jeży. Magiczne miasteczko jest niby mocno naciągane, ale kurczę to świąteczna książka i wydaje mi się, że każdy z nas szuka odrobiny magii w tego typu książkach, więc ani trochę mi to nie przeszkadzało. Główni bohaterowie wykreowani w bardzo dobry sposób i nie irytują człowieka ani przez chwilę. Książkę czyta się szybko miło i przyjemnie. Kończąc ją miałam jedną myśl: szkoda, że to już koniec bo to był naprawdę dobrze spędzony czas.

"Świąteczne drzewko życzeń" miałam przyjemność czytać dwa lata temu i pamiętam, że świetnie się przy tym bawiłam, dlatego też postanowiłam przeczytać ją po raz kolejny i nie zawiodłam się! Wiele rzeczy już nie pamiętałam, ale dzięki temu odkrywałam tą książkę na nowo, a co do samej historii to poruszyła mnie tam samo jak za pierwszym razem. Temat stalkera/dręczyciela, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2079
1636

Na półkach: ,

Przyjemna, pozytywna, amerykańska bajka na święta o sile wcale nie rodzinnych więzi.

Przyjemna, pozytywna, amerykańska bajka na święta o sile wcale nie rodzinnych więzi.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    333
  • Chcę przeczytać
    200
  • Posiadam
    62
  • 2019
    21
  • Świąteczne
    10
  • 2020
    9
  • Ulubione
    8
  • 2020
    8
  • 2021
    7
  • Ebook
    6

Cytaty

Więcej
Emily March Świąteczne drzewko życzeń Zobacz więcej
Emily March Świąteczne drzewko życzeń Zobacz więcej
Emily March Świąteczne drzewko życzeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także