Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Napisana dobrym językiem, w formacie pracy dyplomowej, co mi osobiści się podobało. Dobrze się czyta, żaden wątek nie jest nudnawy. Tak jak napisał już ktoś wcześniej, niby człowiek zdaje sobie sprawę z manipulacji, dezinformacji i kłamstw, które się wokół nas dzieją, ale po przeczytaniu książki wszystko staje się jeszcze bardziej jasne, usystematyzowane, układające się w całość.

Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Napisana dobrym językiem, w formacie pracy dyplomowej, co mi osobiści się podobało. Dobrze się czyta, żaden wątek nie jest nudnawy. Tak jak napisał już ktoś wcześniej, niby człowiek zdaje sobie sprawę z manipulacji, dezinformacji i kłamstw, które się wokół nas dzieją, ale po przeczytaniu książki wszystko staje się jeszcze bardziej...

Książkę polecam jak najbardziej, ukazuje prawdę dzięki czemu potrafi zaciekawić oraz wciągnąć na dalsze godziny czytelnika. Uważam, że to pozycja obowiązkowa dla każdego fana książek popularnonaukowych.

Książkę polecam jak najbardziej, ukazuje prawdę dzięki czemu potrafi zaciekawić oraz wciągnąć na dalsze godziny czytelnika. Uważam, że to pozycja obowiązkowa dla każdego fana książek popularnonaukowych.

Godna polecenia za język, temat, prawdę.

Godna polecenia za język, temat, prawdę.

Serdecznie polecam!

Serdecznie polecam!

Niby nic odkrywczego tu nie ma, wszyscy wiemy że jesteśmy manipulowani a jednak po jej przeczytaniu zaczynasz patrzeć na świat inaczej i zauważasz że to co do tej pory było dziwne i nielogiczne nagle zaczyna do siebie pasować. Lektura obowiązkowa choćby dlatego że wszystko to dzieje się na prawdę w tej chwili i dookoła nas a w przestrzeni publicznej mówi się o tym niewiele albo wcale.

Niby nic odkrywczego tu nie ma, wszyscy wiemy że jesteśmy manipulowani a jednak po jej przeczytaniu zaczynasz patrzeć na świat inaczej i zauważasz że to co do tej pory było dziwne i nielogiczne nagle zaczyna do siebie pasować. Lektura obowiązkowa choćby dlatego że wszystko to dzieje się na prawdę w tej chwili i dookoła nas a w przestrzeni publicznej mówi się o tym niewiele...