W blasku nocy

Jest to zarówno piękna, jak i smutna książka. Główna bohaterka zmaga się z chorobą, która doskwiera jej całe życie. Nie może żyć jak każdy inny człowiek i to jest najbardziej smutne. Dziewczyna nie może poznawać nowych ludzi, chodzić stacjonarnie do szkoły i żyć jak każda inny nastolatka. Jedynymi osobami, z którymi ma kontakt jest jej ojciec, przyjaciółka i lekarz. Myślę, że nikt nie chciałby być na jej miejscu. Mimo, że nie jest to łatwa książka to przyjemnie się ją czyta i poznaje z każdym rozdziałem główną bohaterkę.
Historia Katie nie kończy się przyjemnie. Nie tak wyobrażałam sobie zakończenie. Książka została zekranizowana. Najpierw obejrzałam film, dopiero poznałam książkę, dlatego troszeczkę się na niej zawiodłam, już tłumaczę dlaczego. A mianowicie, gdy obejrzałam film byłam nim zachwycona, więc gdy dowiedziałam się, że jest książka, postanowiłam ją jak najszybciej przeczytać, bo przecież musi być jeszcze lepsza niż film. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że film momentami był bardziej rozwinięty. Bardziej oddawał to co działo się w życiu Katie, jaką miała codzienność, problemy. W książce mam wrażenie wszystko było za szybko, nie czułam tych samych emocji czytając. Momentami byłam nawet zła, że nie dostałam tego co zostało zawarte w filmie. Nie często się zdarza, żeby film mi się bardziej podobał niż książka, ale cóż czasami się i tak zdarza. Dlatego będę się trzymać schematu, najpierw książka, dopiero film i Wam też to polecam. W tym przypadku zdecydowanie wybieram film, ale nie jest to aż tak ważne, gdyż historia głównej bohaterki jest cudowna i warto ją poznać nie ważne czy za pomocą książki czy filmu.

Jest to zarówno piękna, jak i smutna książka. Główna bohaterka zmaga się z chorobą, która doskwiera jej całe życie. Nie może żyć jak każdy inny człowiek i to jest najbardziej smutne. Dziewczyna nie może poznawać nowych ludzi, chodzić stacjonarnie do szkoły i żyć jak każda inny nastolatka. Jedynymi osobami, z którymi ma kontakt jest jej ojciec, przyjaciółka i lekarz. Myślę,...

"W blasku nocy" to książka o Katie chorej na XP. XP to choroba genetyczna, przez którą dziewczyna nie może wychodzić z domu, kiedy świeci słońce. Nawet najmniejsze promienie słoneczne mogą spowodować nieodwracalne uszkodzenia w DNA jej skóry. Osoby chore na XP mają zwiększoną szansę na zachorowanie na nowotwory skóry.

Mimo choroby i przymusowego zamknięcia w domu w ciągu dnia, Katie stara się prowadzić szczęśliwe życie. Jej tata, który jest dla niej świetnym ojcem, jest także jej nauczycielem. Bardzo wspiera córkę.

Pewnego dnia Katie spotyka chłopaka, którego obserwowała przez okno, a który bardzo jej się podobał. Nie muszę chyba mówić, że książka zawiera wątek romantyczny i jest on bardzo istotny dla przebiegu fabuły.

Ta książka jest przesłodzona, ale umówmy się, książki tego typu tak mają. Mimo wszystko uczucia bohatera mogłyby rozwijać się delikatnie wolnej, żeby dostał chociaż jeszcze kilka dni na zapoznanie się z Katie. Nierealne było także wychodzenie obojga nastolatków po nocach, co noc, trochę zbyt częste te nocne spotkania, patrząc na to, że chłopak prowadził w dzień normalne życie.

Ta książka to wyciskacz łez. Nie jest idealna, ale trudno się przy niej nie wzruszyć, nawet jeśli widzi się jej wady i niektóre absurdy.

Autorka przyznała na końcu, w krótkiej notce o XP, że trochę dostosowała przebieg choroby do fabuły książki, także trzeba to wziąć na uwagę. Romans młodzieżowy to nie jest dobre źródło wiedzy medycznej.

Podsumowując, książka jest w porządku, można ją przeczytać, wzruszyć się przy niej i z zaciekawieniem czytać o życiu Katie. Jednak im dłużej się o niej myśli, tym więcej wad się dostrzega, a emocje wzbudzone przy lekturze stają się mniej wyraźne.

Tłumaczenie Zuzanna Byczek

"W blasku nocy" to książka o Katie chorej na XP. XP to choroba genetyczna, przez którą dziewczyna nie może wychodzić z domu, kiedy świeci słońce. Nawet najmniejsze promienie słoneczne mogą spowodować nieodwracalne uszkodzenia w DNA jej skóry. Osoby chore na XP mają zwiększoną szansę na zachorowanie na nowotwory skóry.

Mimo choroby i przymusowego zamknięcia w domu w ciągu...

Książka bardzo wzruszająca, dosyć lekka jak na tak ciężki wątek choroby XP, bardzo szybko się ją czyta. Dokładnie tak sobie wyobrażałam tą książkę, chociaż nie sądziłam, że tak się przy niej wzruszę. Niestety nie podobał mi się styl autorki, niektóre momenty i dialogi były słabo zarysowane i dosyć naiwne, ale jest to książka młodzieżowa, z czym oczywiście się liczyłam. Ale sama historia bardzo ładna.

Książka bardzo wzruszająca, dosyć lekka jak na tak ciężki wątek choroby XP, bardzo szybko się ją czyta. Dokładnie tak sobie wyobrażałam tą książkę, chociaż nie sądziłam, że tak się przy niej wzruszę. Niestety nie podobał mi się styl autorki, niektóre momenty i dialogi były słabo zarysowane i dosyć naiwne, ale jest to książka młodzieżowa, z czym oczywiście się liczyłam. Ale...

Bardzo miła i lekka książka pomimo ,że z ważnym wątkiem. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie.

Bardzo miła i lekka książka pomimo ,że z ważnym wątkiem. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie.

Na wstępie wypada napisać, że spóźniłam się z przeczytaniem tej książki. Gdybym zrobiła to mając naście lat z pewnością byłabym nią zachwycona i strasznie bym ją przeżywała. Mimo wszystko odebrałam ją i tak dość emocjonalnie, a podczas czytania końcowych stron pojawiły się łzy. Ze względu na charakter pisania, słownictwo oraz wiek głównej bohaterki odnoszę wrażenie, że jest to książka młodzieżowa, która mimo wszystko ma za zadanie ukazać codzienność i prawdziwe życie pomimo występowania tak rzadkiej choroby.

Na wstępie wypada napisać, że spóźniłam się z przeczytaniem tej książki. Gdybym zrobiła to mając naście lat z pewnością byłabym nią zachwycona i strasznie bym ją przeżywała. Mimo wszystko odebrałam ją i tak dość emocjonalnie, a podczas czytania końcowych stron pojawiły się łzy. Ze względu na charakter pisania, słownictwo oraz wiek głównej bohaterki odnoszę wrażenie, że jest...

Jesteście nocnymi markami czy raczej rannymi ptaszkami?

Katie, siedemnastoletnia dziewczyna, zamienia noc w dzień. Nastolatka cierpi na rzadką chorobę, promienie słoneczne, nawet te najsłabsze, są dla niej szkodliwe, a nawet śmiertelne. Dnie spędza w domu z tatą i jedyną przyjaciółką, a dopiero nocą zaczyna żyć. Opuszcza wtedy swój pokój i idzie grać na gitarze na pobliskim dworcu kolejowym.

Katie codziennie ze swojego okna obserwuje pewnego chłopaka. Charlie Reed - była gwiazda sportu, nie spodziewa się, że pewnego wieczoru jego życie obróci się o 180 stopni, w momencie kiedy wreszcie dostrzega dziewczynę.

Katie i Charlie chcą wykorzystać szansę od losu, spędzając ten czas jak najlepiej się da. Walczą o swoje marzenia, szczęście oraz tworzą więź, o której marzy nie jedna para. Ich relacja zmienia postrzeganie ich samych, tak samo jak ich bliskich.

Książka przepełniona jest emocjami aż po brzegi. Piękna historia pisana pod piórem Trish Cook jest bardzo dobrze i prosto napisaną lekturą na rozluźnienie. Na podstawie książki powstał także film, który też był dobry, ale naprawdę nic nie dorówna emocjom podczas czytania książki. Myśli bohaterów, to dlaczego postępują tak a nie inaczej - wszystko jest dopracowane przez autorkę bardzo dobrze.

Dla niektórych może być to zwykła historia do przeczytania na rozluźnienie, a dla niektórych - wyciskacz łez. Bardzo polecam tę książkę. Bawiłam się przy niej naprawdę dobrze.

Jesteście nocnymi markami czy raczej rannymi ptaszkami?

Katie, siedemnastoletnia dziewczyna, zamienia noc w dzień. Nastolatka cierpi na rzadką chorobę, promienie słoneczne, nawet te najsłabsze, są dla niej szkodliwe, a nawet śmiertelne. Dnie spędza w domu z tatą i jedyną przyjaciółką, a dopiero nocą zaczyna żyć. Opuszcza wtedy swój pokój i idzie grać na gitarze na...

Dość nudna pozycja. Zwyczajna młodzieżówka, która nie zachwyca.

Dość nudna pozycja. Zwyczajna młodzieżówka, która nie zachwyca.

Ta książka zdecydowanie miała potencjał. Temat choroby XP, powiedzmy "alergii na słońce", jest naprawdę bardzo ciekawy, nigdy wcześniej nie słyszałam o tym schorzeniu. Niestety książka ta ma kilka wad. Po pierwsze, jest za krótka, nie zdążyłam w żaden sposób zżyć się z bohaterami. Z drugiej strony nie wiem czy gdyby książka była dłuższa, coś w tej kwestii by się zmieniło. Po drugie, jest przewidywalna. I co najważniejsze, autorka nie do końca przedstawiła chorobę tak, jak wygląda w rzeczywistości. Było o tym napisane gdzieś na końcu książki, w tej chwili nie pamiętam dokładnie, bo czytałam to już jakiś czas temu. To jest moim zdaniem największa wada i to, co najbardziej zniechęciło mnie do tej książki. Rozumiem, że miało to wywołać emocje, ale niestety nie wywołało. A muszę zaznaczyć, że dość łatwo wzruszam się na książkach.
Podsumowując, ta książka to niewykorzystany potencjał. Nie polecam, ale nie odradzam, bo może komuś przypadnie do gustu.

Ta książka zdecydowanie miała potencjał. Temat choroby XP, powiedzmy "alergii na słońce", jest naprawdę bardzo ciekawy, nigdy wcześniej nie słyszałam o tym schorzeniu. Niestety książka ta ma kilka wad. Po pierwsze, jest za krótka, nie zdążyłam w żaden sposób zżyć się z bohaterami. Z drugiej strony nie wiem czy gdyby książka była dłuższa, coś w tej kwestii by się zmieniło....

W moim odczuciu czegoś jej zabrakło. Byłam świadoma, że będzie to raczej młodzieżówka, jednak mimo to nie przypadła mi szczególnie do gustu. Już od pierwszych stron poczułam, że książka napisana jest w stylu, który mi nie odpowiada. Wypowiedzi są bardzo emocjonalne, dużo tu wykrzyknień i wciśniętego młodzieżowego slangu. Historia rozwija się bardzo szybko, przez co nie miałam czasu, żeby wczuć się w tę opowieść. Sam motyw "nieuleczalnie chora dziewczyna zakochuje się w przystojnym chłopaku, obserwując go przez okno", wydał mi się interesujący, jednak w ogólnym rozrachunku wyszedł dość przewidywalnie. Książka z zamysłu powinna być wzruszająca, a ja niestety przeczytałam ją z kamienną twarzą.

Moje oczekiwania nie do końca zostały spełnione. Zaletą na pewno jest to, że czyta się ją bardzo szybko i jest dość prosta w odbiorze. Mimo wszystko myślę, że dla młodszych czytelników lub dla tych, którzy poszukują luźnej młodzieżówki jako odskoczni, "W blasku nocy" nada się idealnie.

W moim odczuciu czegoś jej zabrakło. Byłam świadoma, że będzie to raczej młodzieżówka, jednak mimo to nie przypadła mi szczególnie do gustu. Już od pierwszych stron poczułam, że książka napisana jest w stylu, który mi nie odpowiada. Wypowiedzi są bardzo emocjonalne, dużo tu wykrzyknień i wciśniętego młodzieżowego slangu. Historia rozwija się bardzo szybko, przez co nie...

Zazwyczaj książki, których główny wątek fabularny skupia się na poważnej chorobie, wywołują u mnie ogromne emocje i bardzo często wzruszenie. Tak powinno być w przypadku "W blasku nocy", tym bardziej, że opowiada o bardzo rzadkiej przypadłości, XP, czyli dziedzicznej chorobie, która sprawia, że osoba przejawia ogromną wrażliwość na promienie słoneczne, doprowadzającą nawet do śmierci. Bardzo lubię się dowiadywać o nowych rzeczach z książek i liczyłam, że autorka dobrze przedstawi całą historię. Niestety tak nie było.

Przede wszystkim wszystko działo się zbyt szybko. Zadziwiające tempo poprowadzonej akcji nie pozwoliło mi zagłębić się w całą historię i związać się z bohaterami, co dopiero uwierzyć w głębokie uczucie rodzące się między Katie a Charliem. Ich relacja wydała mi się sztuczna i nienaturalnie przesłodzona. W dodatku to irracjonalne zachowanie głównej bohaterki czasami sprawiało, że aż brakło mi słów.

Reasumując, pomysł na książkę był bardzo dobry, jednak jego realizacja już średnia. Autorka za bardzo się ze wszystkim pośpieszyła, co sprawiło, że historia nie była tak poruszająca, jak powinna.

Zazwyczaj książki, których główny wątek fabularny skupia się na poważnej chorobie, wywołują u mnie ogromne emocje i bardzo często wzruszenie. Tak powinno być w przypadku "W blasku nocy", tym bardziej, że opowiada o bardzo rzadkiej przypadłości, XP, czyli dziedzicznej chorobie, która sprawia, że osoba przejawia ogromną wrażliwość na promienie słoneczne, doprowadzającą nawet...