rozwińzwiń

Chrono Crusade 1

Okładka książki Chrono Crusade 1 Daisuke Moriyama
Okładka książki Chrono Crusade 1
Daisuke Moriyama Wydawnictwo: Okami Cykl: Chrono Crusade (tom 1) komiksy
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Chrono Crusade (tom 1)
Tytuł oryginału:
クロノクルセイド
Wydawnictwo:
Okami
Data wydania:
2018-05-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-18
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394872861
Tłumacz:
Jan Świderski, Aleksandra Kulińska
Tagi:
akcja komedia przygoda siły nadprzyrodzone shounen manga
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
910
406

Na półkach: , ,

Śledzimy historię członkini Zakonu Świętej Magdaleny Rosette i demona Chrono, z którym jest ona związana kontraktem. Dużo nawiązań do chrześcijaństwa, ale wiadomo jak to w mandze dość udziwnionych,a ponadto demony, moce, ciała astralne itp. Komiks bez obwoluty, z zakładkami, wydanie 2w1, w środku parę kolorowych stron. Można przeczytać, ale myślę, że na długo w pamięci nie zostanie, nie jest to nic szczególnego ;)

Śledzimy historię członkini Zakonu Świętej Magdaleny Rosette i demona Chrono, z którym jest ona związana kontraktem. Dużo nawiązań do chrześcijaństwa, ale wiadomo jak to w mandze dość udziwnionych,a ponadto demony, moce, ciała astralne itp. Komiks bez obwoluty, z zakładkami, wydanie 2w1, w środku parę kolorowych stron. Można przeczytać, ale myślę, że na długo w pamięci nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3288
1920

Na półkach: , , ,

I znów będę ubolewać, że wydawnictwo upadło. Taka super historia, niedokończona... ajajaj
A jakie fajne wydanie. 2 w 1 - czyli gruba, z zakładkami - czyli jak książkowa, kolorowe strony na początku - czyli full wypas.
Jakbym miała do czegoś porównać, to chyba do "Egzorcyzmy Marii" i "Kuroshitsuji", bo demony, kontrakty.. Ale cii... bo to już spoiler.
I trochę do "Trinity Blood", bo organizacja kościelna, ale wampirów tu nie ma.

I znów będę ubolewać, że wydawnictwo upadło. Taka super historia, niedokończona... ajajaj
A jakie fajne wydanie. 2 w 1 - czyli gruba, z zakładkami - czyli jak książkowa, kolorowe strony na początku - czyli full wypas.
Jakbym miała do czegoś porównać, to chyba do "Egzorcyzmy Marii" i "Kuroshitsuji", bo demony, kontrakty.. Ale cii... bo to już spoiler.
I trochę do "Trinity...

więcej Pokaż mimo to

avatar
909
250

Na półkach: , , , , , ,

Co jak co, ale nie spodziewałam się, że zostanie u nas wydana ta seria. Gdy usłyszałam, że Okami wyda 8 tomową serię to od razu przyszło mi na myśl "Chrno Crusade". Pomyślałam, że na pewno to nie to, bo jest za stare. Szkoda, że nie napisałam, bo bym wygrała odgadnie nie tytułu i wygrała 1 tom... >_<
Serię poznałam dzięki kuzynce, która w trakcie oglądania opowiadała o tym tytule. Ja też oglądałam, ale przerwałam gdy dowiedziałam się, że anime ma inne zakończenie i jest podobno gorsze od mangi.
Teraz naskrobię o wydaniu. Pierwsze co się rzuca to nowe okładki. Dla mnie są o wiele brzydsze niż stare. W nowych zbyt dużo oślepiającej bieli, a stare mają ciepłe kolory i posiadają tło. W dodatku logo w nowych są na obrazku, a przecież mogliby dać w lewym dolny rogu gdzie jest mnóstwo wolnego miejsca...
Co do środka to odcień czerni jest jakiś taki niewyraźny. Kolorowe strony są w porządku. Onomatopeje są wyczyszczone i wstawiane w obrazek. Niestety, nie zawsze to dobrze wygląda. Zasłaniają zbytnio obrazek i trudno odgadnąć co przedstawia obrazek. Czcionka jest okej. Umieszczona w środek dymku, ale wydaje mi się, że jest za mała. Mogliby dać większą. Cóż nie lubię wydać 2w1, ale w tym przypadku się cieszyłam.^^ Większe prawdopodobieństwo, że wydadzą serię do końca. Małe wydawnictwo, a nie wiadomo jak się sprzeda taki stary tytuł. Co prawda znany, ale raczej starych fanów m&a, którzy już trochę siedzą w tym hobby. W tym nowym wydaniu jest dodatek w postaci kącika autora gdzie objaśnia każdy rozdział i jakie np. trudności miał konkretnym rozdziale. Zawiera on spoilery. Najlepsze jest to, że ostrzeżenie dla osób, które nie czytały starego wydania jest na końcu. (ツ) Ja tam przeczytałam do 6 tomów skany tak więc nic sobie nie zaspoilerowałam. Wydaje mi się, że nie było tam nic takiego(jak na razie) co mogłoby by zepsuć, ale nie jestem pewna, bo to nie mój 1 raz z tym tytułem. Format to A5 co dla mnie dodatkowym plusem. Lubię większe wydania. ;) Najbardziej zaskoczył mnie dodatek na końcu tomu. A zwłaszcza wpadka autora o tytuł. W wyszukiwarce wpisywałam "Chrno Crusade" błędny i stary tytuł. Nigdy bym nie pomyślała, że autor pomylił pisownie tytułu i wyszło "Chrno", a miało być "Chrono". Jednym z głównych bohaterów ma na imię Chrno to myślałam, że przez to, że odegra znaczącą rolę w fabule auror umieścił go w tytule zamiast Rosette,która jest główną bohaterką. Teraz jak patrzę to główny się nazywa w Chrono, a nie Chrno. Możliwe, że coś mi się pomyliło jak się teraz tak patrzę w nowe wydanie. Mniejsza z tym. ¯\_(ツ)_/¯
Dla mnie Chrono Crusade to taki nietypowy shonen z żeńską główną oraz zakończeniem. Może postacie nie są jakieś odkrywcze, ale jest coś w tej serii co mnie przyciąga. Możliwe, że zakończenie. Nigdy nie sięgałam po tragedie, ale tutaj nie wiedzieć czemu zrobiłam wyjątek. A gdy byłam młodsza to unikałam dramatów, a tym bardziej tragedii(teraz zresztą też nie ciągnie i nie oglądam nic z tego gatunku).

Co jak co, ale nie spodziewałam się, że zostanie u nas wydana ta seria. Gdy usłyszałam, że Okami wyda 8 tomową serię to od razu przyszło mi na myśl "Chrno Crusade". Pomyślałam, że na pewno to nie to, bo jest za stare. Szkoda, że nie napisałam, bo bym wygrała odgadnie nie tytułu i wygrała 1 tom... >_<
Serię poznałam dzięki kuzynce, która w trakcie oglądania opowiadała o tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1222
210

Na półkach: , ,

Ta manga ukazała się w Polsce stanowczo za późno. Jakieś 10-15 lat za późno. Są stare tytuły, po których nie widać upływu czasu, ale Chrono zestarzało się bardzo brzydko. Wszystko tu trąci myszką - kreska, humor, projekty postaci, fabuła. I, niestety, mało ma to wspólnego z nostalgią. Chrono jest przeciętnym reprezentantem późnych lat 90., a to bardzo, bardzo niedobry okres dla japońskiego komiksu. Owszem, wyszła wtedy masa kultowych tytułów, ale były one na tyle fabularnie ponadczasowe, że na pozostałe grzeszki dało się przymknąć oko. Chrono, niestety, na tych grzeszkach się opiera i nie proponuje nic w zamian. Mamy więc przeładowanych energią bohaterów, kiczowaty, oparty na agresji słownej i fizycznej humor, akcję składającą się z przeładowania skrajnymi emocjami i design wszystkiego ocierający się o exxxtreme edgy stylistykę. Kiedyś, owszem, to chwytało, ale z perspektywy już 20 lat Chrono jest bardziej ciekawostką niż pełnoprawnym tytułem dla współczesnego, młodego wydawnictwa.

I wiecie co? Dałoby się to przełknąć jako smaczek dla fanów tego okresu, gdyby nie paskudne wydanie. Coś takiego mogłoby się przydarzyć początkującemu wydawcy te wspomniane dziesięć lat do tyłu. Ale mamy rok 2018, a Okami nie jest nowicjuszem na rynku. Już powinno wiedzieć, że nie można pozwolić sobie na amatorszczyznę, bo konkurencja jest spora, a jakość wydania już dawno zdefiniowana i osiągalna nawet dla małych i młodych (vide Dango). Już dawno powinno się nauczyć jak wkleić tekst do dymka, żeby był prosto i na środku, jak wpleść onomatopeję w tło, by nie rzucała się topornie w oczy, jak dobrać czcionki, jak, cholera, przygotować mangę do druku, żeby obrazki wyszły ostre, a nie szare i rozmyte. Powinno wiedzieć, jak dobrać format, gdzie dać kolorowe strony, jaki wybrać papier i jaką okładkę, żeby przygotowany omnibus dał się czytać. Po kilku już stronach lektura staje się walką ze sztywnymi kartkami i wyrywaniem tekstu znajdującego się zbyt blisko klejenia. A to, co uda się wyszarpnąć, po prostu boli w oczy.

Być może amatorszczyzna wynika z pośpiechu, bo Okami ostatnio sypie tytułami jak z rękawa, ale nie jest to żadne usprawiedliwienie. Zresztą, rynek nie zapomina i nie wybacza. Nie życzę Okami źle, bo każde wydawnictwo na rynku więcej to większa szansa na nowe i różnorodne tytuły, ale jeśli będą dalej swoje dzieła traktować tak, jak Chrono, to daleko nie zajdą. Polski czytelnik mangi się zmienił i nie wystarczy mu podać cokolwiek, żeby był skłonny sięgnąć po portfel.

Ta manga ukazała się w Polsce stanowczo za późno. Jakieś 10-15 lat za późno. Są stare tytuły, po których nie widać upływu czasu, ale Chrono zestarzało się bardzo brzydko. Wszystko tu trąci myszką - kreska, humor, projekty postaci, fabuła. I, niestety, mało ma to wspólnego z nostalgią. Chrono jest przeciętnym reprezentantem późnych lat 90., a to bardzo, bardzo niedobry okres...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    7
  • Chcę przeczytać
    3
  • Manga
    3
  • 2018
    2
  • Mangi
    2
  • 2020-Manga
    1
  • Tragedia
    1
  • Wymienione
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chrono Crusade 1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także