Muzyka popularna. Nasłuchy i namysły

Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kwartalnik filmowy. Transnarodowość kina polskiego nr 95 jesień 2016 Ciszewska Ewa, Janina Falkowska, Barbara Lena Gierszewska, Marcin Giżycki, Mariusz Guzek, Andrzej Gwóźdź, Marek Hendrykowski, Mikołaj Jazdon, Magdalena Kempna-Pieniążek, Barbara Kita, Iwona Kolasińska-Pasterczyk, Karolina Kosińska, Arkadiusz Lewicki, Artur Patek, Grzegorz Piotrowski, Łukasz Plesnar, Sheila Skaff, Iwona Sowińska, Grażyna Stachówna, Rafał Syska, Ewa Szponar, Karol Szymański, Adam Uryniak
Ocena 5,0
Kwartalnik fil... Ciszewska Ewa, Jani...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
434
141

Na półkach: , ,

Być może jestem nieco dziwny, ale czytając prasę muzyczną (skądinąd dobrą, vide "Noise" albo "Gazetę Magnetofonową") mam jednak poczucie (dużo silniejsze w przypadku innych tytułów) o tym, że o muzyce pisze się w sposób może nie tyle infantylny, co w stylu bogobojnych pokłonów. Brakuje mi jakiegoś poważniejszego ujęcia aspektu muzyki. Muzyki "nie-klasycznej", "nie-poważnej", "nie-prawdziwej?". Dlatego omawiana pozycja wydała mi się ciekawą próbą określenia, czym jest i czy możliwe jest jakieś zdefiniowanie muzyki popularnej.
Czym jest, raczej się nie dowiemy. Nie dlatego, że Autor nie umie, ale dlatego, że jest to zjawisko zbyt obszerne i zróżnicowane wewnętrznie. Zdefiniowanie zależy również od wewnętrznych przekonań (aprioryczne uznawanie muzyki "klasycznej" za lepszą).
Co prawda jestem laikiem, jeśli chodzi o muzyczną teorię, więc czasem dość topornie szło mi zrozumienie pewnych terminów, ale mimo wszystko, styl prowadzenia narracji Piotrowskiego jest dość przystępny. Jako laik uznaję to za duży plus. Zresztą, poruszono w książce i ten aspekt - definiowania muzyki przez muzykologów, który jest zamkniętym kręgiem, nie interesującym ogółu nie-specjalistów.
Za plus też dość bogata bibliografia, ukazująca to, ile się pisze o muzyce popularnej, chyba wciąż mało popularnej wśród naukowców. Nie ukrywam, że dużo bliżej mi do muzyki popularnej (muzyka klasyczna niestety często kojarzy mi się z pewną bufonadą, arogancją itp., co ja na to poradzę!),dlatego próba spojrzenia akademickiego na aspekty muzyki "lecącej" wszędzie i zawsze (choćby w sklepie czy w telewizji) wydaje mi się bardzo ciekawa, i z chęcią bym poczytał jeszcze. Ale to spojrzę do bibliografii.

Być może jestem nieco dziwny, ale czytając prasę muzyczną (skądinąd dobrą, vide "Noise" albo "Gazetę Magnetofonową") mam jednak poczucie (dużo silniejsze w przypadku innych tytułów) o tym, że o muzyce pisze się w sposób może nie tyle infantylny, co w stylu bogobojnych pokłonów. Brakuje mi jakiegoś poważniejszego ujęcia aspektu muzyki. Muzyki "nie-klasycznej",...

więcej Pokaż mimo to

avatar
557
105

Na półkach: , , , , , ,

Muzyka popularna - co to właściwie znaczy? Wszyscy to pojęcie znamy, wszystkim nam zdarza się go czasem użyć, ale czy na pewno bylibyśmy w stanie je zdefiniować? I czy nasze definicje pokrywałyby się ze sobą? Jeśli oczekujesz, że książka Grzegorza Piotrowskiego całkowicie rozwieje wątpliwości, które zapewne w wyniku tych pytań zakiełkowały w Twoich myślach - przykro mi, to nie tak. Bo to nie jest jedna z tych pozycji, które gotowe rozwiązania podają na tacy, wytłuszczonym drukiem i jeszcze zachęcająco poklepią po plecach żebyś brał. Wręcz przeciwnie, po jej zakończeniu wątpliwości będzie jeszcze więcej, a Ty, zagubiony w labiryncie możliwości zaczniesz być może (uwaga, niebezpieczne!) myśleć, zastanawiać się, kwestionować.

"W ciągu niespełna czterech miesięcy od premiery (w październiku 2015 roku) piosenkę Adele „Hello” wywołano w serwisie internetowym YouTube ponad miliard razy, zaś album, na który utwór ten trafił (zatytułowany „25”) znalazł na całym świecie ponad 15 milionów nabywców. Dane tego typu - a można przytaczać je bez końca - potwierdzają, mimo wszelkich wątpliwości związanych choćby z manipulacją cyframi w Internecie, że we współczesnej kulturze muzycznej pozycję dominującą zajmuje obszar, który określa się mianem muzyki popularnej. Zainteresowanie nim deklaruje w badaniach około 85% respondentów."

– tymi słowy zaczyna się wydana przez PIW niewielka książeczka, by zaraz przejść do pytań bardzo podobnych do tych, które zadaliśmy sobie na samym początku. I od razu okazuje się, że odpowiedź na nie nie będzie tak prosta i oczywista, jakbyśmy chcieli, bo zamknięcie pojęcia muzyki popularnej w muzyce, która cieszy się popularnością byłoby sporym uproszczeniem. Sam autor w kolejnych rozdziałach przygląda się różnym aspektom tego zjawiska - przez pryzmat lingwistyczny, ze względu na sposób funkcjonowania w społeczeństwie, czy choćby na samą strukturę muzyczną. Jest tych aspektów siedem, po jednym w każdym rozdziale i z tych kawałków powoli wyłania się obraz muzyki popularnej - zjawiska złożonego, trudnego do całościowego opisania i niezwykle płynnego.

Szczerze przyznam, że literatura naukowa to nie moja broszka, więc gdy zobaczyłam w "Muzyce popularnej" wszystkie charakterystyczne jej składowe - liczne cytaty, przytaczane dane, wykresy, a przede wszystkim - przytłaczający, rozbudowany aparat przypisów zaczęłam zastanawiać się, na co się porwałam. Na moje szczęście okazało się jednak, że nie taki diabeł straszny i mimo tej przerażającej formy jest co całkiem zrozumiała, a nawet przyjemna lektura. Przypisy są faktycznie i zajmują dużo miejsca, ale odetchnijcie z ulgą - większość z nich odsyła po prostu do innej literatury, która szerzej omawia zagadnienie. Oczywiście warto do nich czasem zerknąć, ale skakanie wzrokiem z góry na dół strony nie będzie konieczne.

Co może przeszkadzać? Osobiście, jako człowiekowi wykształconemu muzycznie w stopniu szczątkowym (a może nawet mniej) dość trudno było mi zrozumieć fragmenty, w których autor odwołuje się bezpośrednio do kodu dźwiękowego utworów - po prostu ze względu na to, że nie wszystkie używane przezeń pojęcia były dla mnie zrozumiałe. Czasem musiałam coś sprawdzić, gdzieś poszperać, ale może to i dobrze - w końcu na naukę nigdy za późno. Podobnych mi laików, których znajomość teorii muzyki kończy się gdzieś w okolicach gamy pocieszam - niewiele tam tego, do przejścia.

Poza tym jednak, ku mojemu zaskoczeniu czyta się to naprawdę dobrze i szybko. Nie jest to książka długa - po odcięciu bibliografii zostaje jakieś 150 stron, a biorąc pod uwagę przypisy - jeszcze sporo mniej. To za mało, żeby umysł porządnie zmęczyć, a wystarczająco, żeby nieco go pobudzić do myślenia. Jeśli więc zastanawiacie się teraz o co chodzi z tą muzyką popularną (i czy ostatecznie coś takiego w ogóle istnieje),zachęcam bardzo do sięgnięcia po tę króciutką lekturkę. A potem zastanawiania się dalej.

Inne inności na czymkolwiek.blogspot.com

Muzyka popularna - co to właściwie znaczy? Wszyscy to pojęcie znamy, wszystkim nam zdarza się go czasem użyć, ale czy na pewno bylibyśmy w stanie je zdefiniować? I czy nasze definicje pokrywałyby się ze sobą? Jeśli oczekujesz, że książka Grzegorza Piotrowskiego całkowicie rozwieje wątpliwości, które zapewne w wyniku tych pytań zakiełkowały w Twoich myślach - przykro mi, to...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    48
  • Posiadam
    16
  • Przeczytane
    14
  • Muzyka
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Biblioteka Myśli Współczesnej
    2
  • 2016
    1
  • Pięknie wydane
    1
  • Poradniki, Popularnonaukowe
    1
  • Mediateka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Muzyka popularna. Nasłuchy i namysły


Podobne książki

Przeczytaj także