Rozdziobią nas kruki, wrony i inne opowiadania
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry klasyka
72 str. 1 godz. 12 min.
- Kategoria:
- klasyka
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 1986-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1986-01-01
- Liczba stron:
- 72
- Czas czytania
- 1 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8320709008
- Tagi:
- stefan żeromski polskie opowiadania
Zbiór czterech opowiadań Stefana Żeromskiego („Rozdziobią nas kruki, wrony...”, „Zmierzch”, „Echa leśne” oraz „Doktor Piotr”),poprzedzony krótkim wstępem autorstwa Danuty Knysz-Rudzkiej.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 56
- 17
- 11
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Do prozy Żeromskiego miałem swego czasu awersję, wręcz wstręt. Wszystkiemu winien nieszczęsny kanon lektur, który „kazał” mi przeczytać takie cegły jak „Przedwiośnie”, „Syzyfowe prace” i „Przedwiośnie”. Ja, ogromny miłośnik pozytywizmu, wielki fan Sienkiewicza i Prusa, z autorów późniejszych epok z kolei Reymonta i Nałkowskiej, nie potrafiłem się zbytnio w prozie Żeromskiego odnaleźć, nie podobała mi się. Stwierdziłem, że po kilkunastu latach spróbuję dać temu pisarzowi szansę.
Sięgnąłem po zbiór „Rozdziobią nas kruki, wrony i inne opowiadania” (na marginesie – pisownia tytułu sugeruje, że oprócz kruków i wron rozdziobią nas opowiadania. Strach takowe czytać) i muszę przyznać, że moja niechęć chyba po części minęła. W dalszym ciągu nie zachwyca mnie to, ale obiektywnie muszę przyznać, że bardzo podoba mi się ten niezwykle plastyczny i obrazowy sposób pisania autora. Zwłaszcza genialne są w jego przypadku opisy przyrody.
Na ów zbiorek składają się cztery opowiadania – tytułowe „Rozdziobią nas kruki, wrony”, „Zmierzch”, „Echa leśne”. Pierwsze robi nawet ciekawe, chwilami wręcz wstrząsające wrażenie. Drugie poza genialnymi opisami uważam za kompletnie jałowe i nudne. Poza tym niestety nie widzę w nim żadnego większego sensu i celu. Wygląda jak jakieś niedokończone opowiadanie. Trzecie uważam za ciekawe, a jeszcze ciekawsze by było, gdyby je autor trochę rozwinął, nadał postaciom większej dramaturgii. Ostatnie, czyli „Doktor Piotr” ze wszystkich podobało mi się najbardziej. W rewelacyjny sposób Żeromski przedstawił i opisał w nim uczucia i emocje targające ojcem względem swojego jedynego syna, który opuszcza go prawdopodobnie na zawsze i którego on już prawdopodobnie nigdy nie zobaczy.
Podsumowując – całkiem ciekawe nowele i chyba zmienię jednak zdanie o Żeromskim.
Do prozy Żeromskiego miałem swego czasu awersję, wręcz wstręt. Wszystkiemu winien nieszczęsny kanon lektur, który „kazał” mi przeczytać takie cegły jak „Przedwiośnie”, „Syzyfowe prace” i „Przedwiośnie”. Ja, ogromny miłośnik pozytywizmu, wielki fan Sienkiewicza i Prusa, z autorów późniejszych epok z kolei Reymonta i Nałkowskiej, nie potrafiłem się zbytnio w prozie...
więcej Pokaż mimo toNatknąłem się na tą książkę przeglądając biblioteczkę mojego pradziadka. Od razu zwróciłem na nią uwagę, ponieważ jej tytuł był powiedzonkiem pewnej postaci z gry, w którą kiedyś dużo grałem. Zabierając się za nią nie wiedziałem zupełnie czego się spodziewać ani nawet co to za gatunek.
Niestety, książka mnie bardzo rozczarowała. Nie chodzi tutaj bynajmniej o staropolskie słownictwo, bo ono mi jakoś za bardzo nie przeszkadza. Chodzi tutaj o fabułę a raczej o jej brak. Opowiadania dotyczą czasów Powstania Styczniowego i tego co ludzie z tych czasów przeżywali. Po przeczytaniu kilku pierwszych stron spodziewałem się jakiegoś opowiadania o żołnierzach, o walce, z ciekawą fabułą. Zamiast tego dostałem coś, co wygląda jak fragment większej historii wyrwanej ze środka i przedstawiony jako cały produkt. Grupa żołnierzy zabija powstańca przemycającego broń, po czy przychodzi chłop, który okrada zwłoki i dobija rannego konia. Koniec. Zero fabuły, zwykła jakaś tam scenka bez żadnych wyjaśnień dla kogoś, kto nie orientuje się w tej części historii Polski. Każde kolejne opowiadanie - to samo.
Ja wiem, że to książka z innej epoki, traktująca o powstaniu, o którym ja wiem niewiele. Wiem, że to nie ten gatunek, w którym ja gustuje. Na pewno jest bardzo wielu ludzi, dla których te opowiadania są świetne, ciekawe i pouczające. Mi się niestety nie podobały i jest to tylko moja osobista opinia. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem moją oceną.
Natknąłem się na tą książkę przeglądając biblioteczkę mojego pradziadka. Od razu zwróciłem na nią uwagę, ponieważ jej tytuł był powiedzonkiem pewnej postaci z gry, w którą kiedyś dużo grałem. Zabierając się za nią nie wiedziałem zupełnie czego się spodziewać ani nawet co to za gatunek.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety, książka mnie bardzo rozczarowała. Nie chodzi tutaj bynajmniej o staropolskie...