Ja również jestem związana z warszawskimi korporacjami i absolutnie odradzam czytanie tej książki. Być może zawarte tutaj informacje były jeszcze do przyjęcia 20 lat temu ale na pewno nie dzisiaj! Zatrudnianie pracownika za pensję poniżej widełek "bo tak poprosił"? Każda większą firma ma siatki płac i zatrudnienie pracownika poniżej nie dość, że jest karygodne, to prowadzi jedynie do szybkiego podkupienia go przez konkurencję za normalną rynkową stawkę. Chodzenie do pracy w garniturze mimo, że pracuje się w back officie w firmie IT i standardem są tutaj bluza dresowa i kapcie? Fajne tylko jeśli chcesz totalnie odcinać się od współpracowników i w życiu nie zdobyć ich zaufania. Dodatkowo styl pisania, gdzie autor cały czas próbuje żartować ale wychodzi mu to bardzo słabo... Odradzam.

Ja również jestem związana z warszawskimi korporacjami i absolutnie odradzam czytanie tej książki. Być może zawarte tutaj informacje były jeszcze do przyjęcia 20 lat temu ale na pewno nie dzisiaj! Zatrudnianie pracownika za pensję poniżej widełek "bo tak poprosił"? Każda większą firma ma siatki płac i zatrudnienie pracownika poniżej nie dość, że jest karygodne, to prowadzi...

Bardzo fajna książka, jeśli marzy ci się praca korposzczura. ;)
Mówi to osoba, która już trochę popracowała w korpo (w sumie szkoda, że tyle czasu zwlekałam z zapoznaniem się z tą pozycją, mogłam uczyć się nie na własnych błędach, a na cudzych).

Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to brak poruszenia tematu L4.

Ach i nie zgadzam się, że muzyka rozprasza (chyba że robimy coś bardzo nieprzyjemnego, to wtedy tak + jak ktoś puści wam disco polo).

PS. 6 kategorii pytań (do pracodawcy) na końcu rozmowy o pracę:
a) twoje obowiązki
b) tryb/godziny pracy
c) perspektywy awansu/rozwoju
d) szkolenia/dofinansowanie nauki
e) zespół
f) kiedy odpowiedź

Bardzo fajna książka, jeśli marzy ci się praca korposzczura. ;)
Mówi to osoba, która już trochę popracowała w korpo (w sumie szkoda, że tyle czasu zwlekałam z zapoznaniem się z tą pozycją, mogłam uczyć się nie na własnych błędach, a na cudzych).

Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to brak poruszenia tematu L4.

Ach i nie zgadzam się, że muzyka rozprasza (chyba że robimy coś...

Książka dla osób planujących karierę w korporacji, kto już w takiej pracuje pewnie nie dowie się z niej niczego. Autor pokazuje zarówno blaski, jak cienie bycia "korporacyjnym niewolnikiem", potrafi spojrzeć na korporacyjne zwyczaje z ironią. Jednak "mimowolne chwalenie się,snobowanie, pokazanie, że jestem ze Szklanych Domów, z tego lepszego świata", które zauważa u swoich współpracowników, dotyczy również jego samego i da się to odczytać między wierszami.

Książka dla osób planujących karierę w korporacji, kto już w takiej pracuje pewnie nie dowie się z niej niczego. Autor pokazuje zarówno blaski, jak cienie bycia "korporacyjnym niewolnikiem", potrafi spojrzeć na korporacyjne zwyczaje z ironią. Jednak "mimowolne chwalenie się,snobowanie, pokazanie, że jestem ze Szklanych Domów, z tego lepszego świata", które zauważa u swoich...

„Planeta Korporacja” to dość ogólnikowy poradnik ukazujący korporacyjną rzeczywistość. Niestety autor nie potrafił się powstrzymać i musiał dodać tani podtytuł, czyli „jak zostać prezesem”. Widać takie prawidła marketingu. Książka w tym nam akurat niewiele pomoże, co jednak nie zmienia faktu, że porusza sporo zagadnień związanych z korporacjami. Ktoś, kto dopiero zaczyna w nich swoją karierę na pewno znajdzie tu użyteczne informacje. Z tego co do tej pory widziałem jest to jedna z lepszych pozycji na polskim rynku (choć nie ma co ukrywać - konkurencja nie jest tu za silna).

„Planeta Korporacja” to dość ogólnikowy poradnik ukazujący korporacyjną rzeczywistość. Niestety autor nie potrafił się powstrzymać i musiał dodać tani podtytuł, czyli „jak zostać prezesem”. Widać takie prawidła marketingu. Książka w tym nam akurat niewiele pomoże, co jednak nie zmienia faktu, że porusza sporo zagadnień związanych z korporacjami. Ktoś, kto dopiero zaczyna w...

Nietypowy poradnik - jest częściowo fabularyzowany, dzięki czemu wciąga i czyta się go przyjemnie. Autor użył prostego języka, sporo kolokwializmów i niestety parę wulgarnych słów również (za to muszę obniżyć ocenę, one na prawdę nie były konieczne). Da się wyczuć, że zdobył bogate doświadczenie w korporacyjnych strukturach. Obala mity, zdradza niewygodne dla korporacji tajemnice. Ogólnie polecam.

Nietypowy poradnik - jest częściowo fabularyzowany, dzięki czemu wciąga i czyta się go przyjemnie. Autor użył prostego języka, sporo kolokwializmów i niestety parę wulgarnych słów również (za to muszę obniżyć ocenę, one na prawdę nie były konieczne). Da się wyczuć, że zdobył bogate doświadczenie w korporacyjnych strukturach. Obala mity, zdradza niewygodne dla korporacji...

Jeżeli ktoś dopiero zaczyn pracę w korporacji to ta książka jest rewelacyjna, natomiast jeżeli już w niej pracujemy rok lub dwa to raczej niewiele się dowiemy.

Jeżeli ktoś dopiero zaczyn pracę w korporacji to ta książka jest rewelacyjna, natomiast jeżeli już w niej pracujemy rok lub dwa to raczej niewiele się dowiemy.

Z perspektywy pracownika korporacji muszę powiedzieć, że w tej książce w miarę dokładnie jest opisane nasze pracowe życie. Wiadomo, że niektóre szczegóły się różnią, ale najważniejsze rzeczy się zgadzają.

Książka napisana lekkim językiem, w kilku miejscach można się nieźle uśmiać.

Polecam nie tylko obecnym lub przyszłym pracownikom korporacji.

Z perspektywy pracownika korporacji muszę powiedzieć, że w tej książce w miarę dokładnie jest opisane nasze pracowe życie. Wiadomo, że niektóre szczegóły się różnią, ale najważniejsze rzeczy się zgadzają.

Książka napisana lekkim językiem, w kilku miejscach można się nieźle uśmiać.

Polecam nie tylko obecnym lub przyszłym pracownikom korporacji.

Książka nie jest dziełem literackim, ale warto było ją przeczytać ze względu na opisy doświadczeń autora, który zjadł zęby na pracy w międzynarodowych korporacjach. Książka powinna znaleźć się na liście lektur zalecanych dla osób, które rozważają rozpoczęcie kariery zawodowej w "korpo".

Książka nie jest dziełem literackim, ale warto było ją przeczytać ze względu na opisy doświadczeń autora, który zjadł zęby na pracy w międzynarodowych korporacjach. Książka powinna znaleźć się na liście lektur zalecanych dla osób, które rozważają rozpoczęcie kariery zawodowej w "korpo".

Ciekawe, jak to się będzie czytało po końcu korporacyjnego świata?

Znalazłam literówkę: "Z jednaj strony" s. 218, u dołu.
Nie ma za co.

Ciekawe, jak to się będzie czytało po końcu korporacyjnego świata?

Znalazłam literówkę: "Z jednaj strony" s. 218, u dołu.
Nie ma za co.