Ciekawe dwie bardzo podobne historię o tym do czego ludzie są zdolni by zdobyć bogactwo. Czyta się szybko.

Ciekawe dwie bardzo podobne historię o tym do czego ludzie są zdolni by zdobyć bogactwo. Czyta się szybko.

Słabiutko... Szkoda czasu na tę pozycję. Słaba akcja i bladzi bohaterowie. Jedyna informacja, która mnie zainteresowała i o której później dowiedziałam się więcej to ludobójstwo w Rwandzie w 1994 r.

Słabiutko... Szkoda czasu na tę pozycję. Słaba akcja i bladzi bohaterowie. Jedyna informacja, która mnie zainteresowała i o której później dowiedziałam się więcej to ludobójstwo w Rwandzie w 1994 r.

Szału nie ma. Jak dla mnie to nie był kryminał, tylko powieść obyczajowa z marnym wątkiem kryminalnym. Książka ta kompletnie mnie nie wciągała. Postać Martine Poirot (ech, te skojarzenia z Herculesem Poirotem) była bardzo płaska i nijak pasowała mi na sędzię śledczą. W fabule jest za duży chaos, za dużo bohaterów. Wbrew temu co piszą na okładce - to nie jest mistrzowsko skonstruowany kryminał.

Szału nie ma. Jak dla mnie to nie był kryminał, tylko powieść obyczajowa z marnym wątkiem kryminalnym. Książka ta kompletnie mnie nie wciągała. Postać Martine Poirot (ech, te skojarzenia z Herculesem Poirotem) była bardzo płaska i nijak pasowała mi na sędzię śledczą. W fabule jest za duży chaos, za dużo bohaterów. Wbrew temu co piszą na okładce - to nie jest mistrzowsko...

Obiecujący początek serii.
Autorka sprawnie połączyła ze sobą sprawę kryminalną, tajemnicę z przeszłości, wątki obyczajowe, społeczne, a nawet polityczne.
I, co najważniejsze, mimo tego ostatniego, nie jest to lektura ciężkostrawna.
Co prawda, na początku czułam lekkie zagubienie, w dość skomplikowanym belgijskim systemie prawnym, a konkretnie w jego strukturach. Jednak wrażenie to szybko minęło, a akcja wciągnęła mnie już bez żadnych przeszkód.
Na pewno sięgnę po kolejne części cyklu.

Obiecujący początek serii.
Autorka sprawnie połączyła ze sobą sprawę kryminalną, tajemnicę z przeszłości, wątki obyczajowe, społeczne, a nawet polityczne.
I, co najważniejsze, mimo tego ostatniego, nie jest to lektura ciężkostrawna.
Co prawda, na początku czułam lekkie zagubienie, w dość skomplikowanym belgijskim systemie prawnym, a konkretnie w jego strukturach. Jednak...

Powieść obyczajowa z rysem historycznym i politycznym, intrygą oraz morderstwem w tle w tym tkwi jej siła.
Nieco senna atmosfera belgijskiego miasta, miasteczka, wiosek.
Nie czyta się z wypiekami na twarzy i byle jak, byle szybciej co dla niektórych, jak rozumiem, może być nużące.

Powieść obyczajowa z rysem historycznym i politycznym, intrygą oraz morderstwem w tle w tym tkwi jej siła.
Nieco senna atmosfera belgijskiego miasta, miasteczka, wiosek.
Nie czyta się z wypiekami na twarzy i byle jak, byle szybciej co dla niektórych, jak rozumiem, może być nużące.

Na falii popularności kryminałów, thrillerów skandynawskich wydana w Polsce "Nauczycielka z Vilette" wypada bardzo przeciętnie.
Książka na pewno nie zapadnie mi w pamięci, bo ani zagadka nie była szczególnie zaskakująca, a bohaterowie dość papierowi. Ot, przeczytać w jeden dzień i zapomnieć. Tytułowa nauczycielka też jest tylko bladym tłem, a nie osią akcji.
Trochę szkoda, bo spodziewałam się lepszej literatury.

Na falii popularności kryminałów, thrillerów skandynawskich wydana w Polsce "Nauczycielka z Vilette" wypada bardzo przeciętnie.
Książka na pewno nie zapadnie mi w pamięci, bo ani zagadka nie była szczególnie zaskakująca, a bohaterowie dość papierowi. Ot, przeczytać w jeden dzień i zapomnieć. Tytułowa nauczycielka też jest tylko bladym tłem, a nie osią akcji.
Trochę...

Ciekawa sprawa kryminalna w małym miasteczku w Belgii. Miałam kilka typów kto jest sprawcą zbrodni, po części zgadłam. jednak wyjaśnienie całości było bardzo ciekawe.
Polecam

Ciekawa sprawa kryminalna w małym miasteczku w Belgii. Miałam kilka typów kto jest sprawcą zbrodni, po części zgadłam. jednak wyjaśnienie całości było bardzo ciekawe.
Polecam

Bardzo fajny kryminał ! Polecam każdemu. Mało znany, ale czytało się go z przyjemnością. Pewien pożar, środowisko polityków zamieszanych w sprawę, pewna biedna kobieta, ale czy na pewno biedna? i dużo innych bohaterów. Dawno nie czytałam tak ciekawego kryminału zagranicznego. Autorka szwedzka, ale akcja dzieje się w Belgii. Nie napiszę nic więcej, żeby nie odkrywać wszystkich kart przed Wami, którzy po tą książkę sięgną.

Bardzo fajny kryminał ! Polecam każdemu. Mało znany, ale czytało się go z przyjemnością. Pewien pożar, środowisko polityków zamieszanych w sprawę, pewna biedna kobieta, ale czy na pewno biedna? i dużo innych bohaterów. Dawno nie czytałam tak ciekawego kryminału zagranicznego. Autorka szwedzka, ale akcja dzieje się w Belgii. Nie napiszę nic więcej, żeby nie odkrywać...

Książka nie zachęca do sięgnięcia po kolejne części. Słabo.

Książka nie zachęca do sięgnięcia po kolejne części. Słabo.

Bardzo oryginalny kryminał autorstwa szwedzkiej pisarki, który ukazuje śledztwo prowadzone przez belgijską sędzię śledczą Martine Poirot. Autorka celowo nawiązuje do twórczości dwóch innych pisarek - Agathy Christie (Martine jest niejako żeńskim odpowiednikiem Herkulesa Poirot, także Belga) oraz Charlotte Bronte (tytułowe Villette, fikcyjne belgijskie miasto, nawiązuje do miejscowości wykreowanej w ostatniej powieści Bronte, pod tym samym zresztą tytułem). Główna bohaterka, wraz z asystentką Julie Wastia, wywodzącą się z rodziny od pokoleń stojącej na bakier z prawem, wspierana przez belgijską policję, ma za zadanie zbadać zwykłą z pozoru śmierć leciwej nauczycielki szkolnej, potrąconej przez samochód. Okazuje się, ze sprawa ma swe korzenie głęboko w przeszłości, a wiele wpływowych osób chciałoby, by mroczne wydarzenia sprzed lat nie ujrzały światła dziennego.

Wielką siłą książki są postacie kobiece - Martine jako utalentowana sędzia śledcza (łącząca uprawnienia sędziowskie i śledcze) i Julie, walcząca o uznanie i szacunek, postrzegana przez wiele osób jako przedstawicielka rodziny powiązanej z szemranymi interesami. Drogie Koleżanki, ten kryminał warto przeczytać!

Bardzo oryginalny kryminał autorstwa szwedzkiej pisarki, który ukazuje śledztwo prowadzone przez belgijską sędzię śledczą Martine Poirot. Autorka celowo nawiązuje do twórczości dwóch innych pisarek - Agathy Christie (Martine jest niejako żeńskim odpowiednikiem Herkulesa Poirot, także Belga) oraz Charlotte Bronte (tytułowe Villette, fikcyjne belgijskie miasto, nawiązuje do...