James May i jego wspaniałe maszyny

Okładka książki James May i jego wspaniałe maszyny James May
Okładka książki James May i jego wspaniałe maszyny
James May Wydawnictwo: Insignis popularnonaukowa
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
James May's Magnificent Machines
Wydawnictwo:
Insignis
Data wydania:
2011-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-23
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-61428-50-3
Tłumacz:
Agnieszka Ufland
Tagi:
james may top gear humor
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
106 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
133
132

Na półkach: ,

May to mój ulubiony prezenter T... wróć, mój ulubiony były prezenter Top Gear. Nie jest ani tak dowcipny ani przebojowy jak jego dwaj koledzy. Za to wyczuwam w nim bratnią duszę dużego chłopca i zarazem człowieka bardzo sentymentalnego. No i zrobił naprawdę świetny serial dokumentalny o zabawkach. No i lubi małe samochody.
Wbrew temu co sugeruje tytuł, w swojej książce nie pisze tylko o maszynach ale o wynalazkach w ogóle. Spokojnie, nie jest aż takim nudziarzem żeby ględzić o kole albo o maszynie parowej. Za to pisze o sterowcach, płycie winylowej, nylonowych pończochach, radiu tranzystorowym, telewizji, pierwszych komputerach, samolotach Concorde, drapaczach chmur na Manhattanie, bakelicie, włoskich skuterach, UFO, czołgach i wielu innych tematach. Oczywiście wszystko w takim ciekawostkowym, gawędziarskim stylu.
Tak naprawdę merytorycznej wiedzy na każdy temat mniej tutaj niż na Wikipedii ale nie o to chodzi. May łączy różne wątki, uświadamia jakie przemiany społeczne wiązały się z konkretnym wynalazkiem i w ogóle no tak, hmm... fajnie opowiada. Nic wielkiego ale miła lektura dla ciekawskich.

May to mój ulubiony prezenter T... wróć, mój ulubiony były prezenter Top Gear. Nie jest ani tak dowcipny ani przebojowy jak jego dwaj koledzy. Za to wyczuwam w nim bratnią duszę dużego chłopca i zarazem człowieka bardzo sentymentalnego. No i zrobił naprawdę świetny serial dokumentalny o zabawkach. No i lubi małe samochody.
Wbrew temu co sugeruje tytuł, w swojej książce nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
47

Na półkach:

Znany głównie z Top Gear dziennikarz stara się przybliżyć historię wynalazków dokonanych w XX wieku, które w największym stopniu, jego zdaniem, zmieniły nasze życie. Podtytuł książki - "O tym, jak faceci w szopach zmienili nasze życie" może być nieco mylący, gdyż tylko niektóre z opisywanych wynalazków rodziły się w takich miejscach. Niemniej jednak szopy i garaże były często świadkami narodzin rzeczy, które później wpłynęły na losy świata. To z pewnością zadecydowało, że James May zadedykował swą książkę właśnie facetom w szopach, w których dalej upatruje kolejnych wynalazców.
Chociaż większość osób zna autora jako pasjonata motoryzacji, to o samochodach w książce jest stosunkowo niewiele. James May przedstawił tematykę szeroko - znajdziemy tu motoryzację i lotnictwo ale też kosmonautykę i komputery, a nawet takie zagadnienia jak moda i ruch uliczny a także wiele, wiele innych. Książkę wzbogacają wkładki z dobrej jakości fotografiami a całość jest napisana lekkim i przyjemnym w czytaniu stylem, co z pewnością docenią czytelnicy, szukający lekkiej a jednocześnie pouczającej lektury. Z kolei bardziej wymagający będą mieć zastrzeżenia do zauważalnej powierzchowności w ujęciu przedstawionych zagadnień, której nie dało się uniknąć przy tak obszernym wyborze tematów i z konieczności ograniczonej objętości książki. Jest to jednak świadomy wybór autora, który, jak sądzę, chciał znaleźć szersze grono czytelników, które niewątpliwie zawęziłoby się znacznie, gdyby książka miała charakter bardziej techniczny i specjalistyczny. A może jednak tendencja do równania w dół wcale nie jest zasadna i warto jednak zawalczyć o bardziej ambitnego czytelnika?

Znany głównie z Top Gear dziennikarz stara się przybliżyć historię wynalazków dokonanych w XX wieku, które w największym stopniu, jego zdaniem, zmieniły nasze życie. Podtytuł książki - "O tym, jak faceci w szopach zmienili nasze życie" może być nieco mylący, gdyż tylko niektóre z opisywanych wynalazków rodziły się w takich miejscach. Niemniej jednak szopy i garaże były...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
97

Na półkach:

Kocham Jamesa, choć jest nieefektowny i czasem przynudza. Ale właśnie dlatego go kocham!!! A poważnie, to May ma ogromną wiedzę, pasję, kocha inżynierię, wszelkie mechanizmy i umie o nich opowiadać. A jego twarz nudziarza to wizerunek, na który umówił się z resztą ekipy TG. Książka tego nie potwierdza :)

Kocham Jamesa, choć jest nieefektowny i czasem przynudza. Ale właśnie dlatego go kocham!!! A poważnie, to May ma ogromną wiedzę, pasję, kocha inżynierię, wszelkie mechanizmy i umie o nich opowiadać. A jego twarz nudziarza to wizerunek, na który umówił się z resztą ekipy TG. Książka tego nie potwierdza :)

Pokaż mimo to

avatar
11
9

Na półkach:

Mam w życiu takie okresy, kiedy kompulsywnie czytam. Dodatkowo darzę ogromną sympatię postać Jamesa Maya. Poznałem gościa jak większość ludzi - jako kapitana snuje. Następnie natrafiłem na jego programy produkowane dla BBC i wsiąkłem.

James jest człowiekiem, który w fascynujący sposób opowie o schnącej farbie. Trudno się dziwić bo jest to facet z inżynieryjną żyłką - a nie jak to bywa - telewizyjnym wytworem, któremu producent wkłada w dłonie kolejne to rekwizyty.

W omawianym tytule James zabiera czytelnika w podróż po wybranych wynalazkach przełomu XIX oraz XX wieku dając nam do zrozumienia, że często zalążki wielkich wynalazków powstawały w iście partyzanckich warunkach. W mojej opinii próbuje on zachęcić czytelnika do majstrowania w wolnych chwilach - do czego i ja nakłaniam.

Mam w życiu takie okresy, kiedy kompulsywnie czytam. Dodatkowo darzę ogromną sympatię postać Jamesa Maya. Poznałem gościa jak większość ludzi - jako kapitana snuje. Następnie natrafiłem na jego programy produkowane dla BBC i wsiąkłem.

James jest człowiekiem, który w fascynujący sposób opowie o schnącej farbie. Trudno się dziwić bo jest to facet z inżynieryjną żyłką - a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1002
242

Na półkach: ,

Faceci w szopach zmieniają świat

Jamesa Maya kojarzy się przede wszystkim z brytyjskim programem motoryzacyjnym, gdzie obok Jeremy'ego Clarksona i Richarda Hammonda prezentuje wszelkiego rodzaju pojazdy. Jednak sam May interesuje się także techniką w szerszym zakresie.

Co jest równie ważne, jak genialny pomysł, który ma zmienić historię? Nie zgadniecie - szopa. Zwykła szopa, lub jej ekwiwalent w postaci strychu, piwnicy czy też Vehicle Assembly Building. Mężczyźni (nie ukrywajmy, Skłodowska-Curie to raczej wyjątek niż reguła w świecie wynalazców),testują tam swoje pomysły, z dala od innych, zwłaszcza konkurentów.

Książka Jamesa Maya to świetny przewodnik po historii wynalazków i postępu jako takiego. Podzielona na sześć części prezentuje różne aspekty zmian jakie zachodziły w społeczeństwie pod wpływem idei propagowanych przez wizjonerów, choć czasami szaleńcy też się trafiali. Z dużą dozą humoru autor opisuje m.in. ewolucję samolotów (dużą część poświęcając konstrukcji Concorde'a) - z podziałem na część cywilną i wojskową czy też kosmiczny wyścig na Księżyc i jeszcze dalej. Przypomina dawno odesłane do lamusa sterowce. Wskazuje też, że pomimo tylu lat dzielących nas od Forda T to w samochodach zmieniło się tylko opakowanie - główne elementy konstrukcyjne są takie same. Jedna z części zaś skupia się na tym jak rozwój sprzętu grającego i instrumentów wpłynął na codzienne zachowanie nastolatków - kiedyś chcąc słuchać muzyki musieli włączać gramofon i kupować płyty. A teraz? Odtwarzacz MP3 jest niewielki i ma pojemność kilkuset płyt. Prowadzący "Top Gear" zabierze też na na krótką wycieczkę do wspomnianego wcześniej VAB. Jest to szopa tak wysoka, że posiada własny system regulacji pogody, gdyż pod dachem zbierają się chmury i potrafi spaść deszcz.
Uzupełnieniem treści są zdjęcia, reprodukcje plakatów czy schematów np. samolotów. Ja w każdym takim przypadku uznaje to za element podnoszący jakość pozycji, bo wtedy rzadziej sięgam w czasie lektury po dodatkowe źródła i mogę się skupić na książce.
Podsumowując - krótka historia wynalazków podana w łatwo przyswajalnej formie. Po lekturze nie pozostaje nic innego jak udać się do swojej szopy i wymyślić coś co zmieni świat :)

http://czytalski.pl

Faceci w szopach zmieniają świat

Jamesa Maya kojarzy się przede wszystkim z brytyjskim programem motoryzacyjnym, gdzie obok Jeremy'ego Clarksona i Richarda Hammonda prezentuje wszelkiego rodzaju pojazdy. Jednak sam May interesuje się także techniką w szerszym zakresie.

Co jest równie ważne, jak genialny pomysł, który ma zmienić historię? Nie zgadniecie - szopa. Zwykła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
20

Na półkach: ,

James May jest jest moim ulubionym członkiem Top Gearowej trójcy. Nic więc dziwnego, że spodziewałam się po tej książce wiele. Przyznać muszę, że zawiodłam się na humorze, który nie powala na ziemie w spazmatycznym śmiechu. Jednak luźny styl i naprawdę fajnie powybierane ciekawostki ze świata motoryzacji, awiacji i techniki jako takiej - sprawiło, że z każdą stroną czułam głęboką satysfakcję z poszerzanej wiedzy.

James May jest jest moim ulubionym członkiem Top Gearowej trójcy. Nic więc dziwnego, że spodziewałam się po tej książce wiele. Przyznać muszę, że zawiodłam się na humorze, który nie powala na ziemie w spazmatycznym śmiechu. Jednak luźny styl i naprawdę fajnie powybierane ciekawostki ze świata motoryzacji, awiacji i techniki jako takiej - sprawiło, że z każdą stroną czułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
12

Na półkach: ,

Angielskie spojrzenie na świat i wynalazki

Angielskie spojrzenie na świat i wynalazki

Pokaż mimo to

avatar
63
1

Na półkach:

Zaskakująco dobra, pełna anegdot książka pokazująca kluczowe wynalazki XIX i XX w. (wg. autora). Napisana łatwym, lekkim i przyjemnym stylem - czyta się bardzo dobrze. Wciąga. Polecam!

Zaskakująco dobra, pełna anegdot książka pokazująca kluczowe wynalazki XIX i XX w. (wg. autora). Napisana łatwym, lekkim i przyjemnym stylem - czyta się bardzo dobrze. Wciąga. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
99
99

Na półkach: ,

Lekko o wszystkim z autami w tle.

Lekko o wszystkim z autami w tle.

Pokaż mimo to

avatar
423
173

Na półkach: ,

Lekki styl z charakterystycznym humorem Jamesa. Szybko umilała mi czas w drodze do/z pracy.

Lekki styl z charakterystycznym humorem Jamesa. Szybko umilała mi czas w drodze do/z pracy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    143
  • Posiadam
    88
  • Chcę przeczytać
    76
  • Teraz czytam
    10
  • Ulubione
    3
  • Motoryzacja
    2
  • E-booki
    2
  • 2012
    2
  • E-book
    2
  • 2020 do czytania
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki James May i jego wspaniałe maszyny


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne