Jaki tytul jest ksiazki.
"ksiazka o dziewczynie ktora mieszka z matka alkoholiczka i mlodszym bratem,ma chlopaka prawnika,ida na wernisaż i tam dostrzega mezczyzne,ktorego widziala wczesniej ,załatwia mu prace w barze w ktorym sama pracuje"

Jaki tytul jest ksiazki.
"ksiazka o dziewczynie ktora mieszka z matka alkoholiczka i mlodszym bratem,ma chlopaka prawnika,ida na wernisaż i tam dostrzega mezczyzne,ktorego widziala wczesniej ,załatwia mu prace w barze w ktorym sama pracuje"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Witam.
Pamiętam że...
Akcja chyba na ziemi pewien gośćcu pomagał innym ludziom zdawać egzamin w butkach telefonicznych, żeby mogli wejść na wyższy poziom i lepiej żyć. pod koniec książki okazało się że człowiek ten został gdzieś zabrany i został mu pokazany świat. Wokół miasta były wielkie pola które uprawiały maszyny, w miastach żyli ludzie którzy nie musieli pracować. Aby przejść na wyższy poziom trochę lepiej żyć musza zdawać egzeminy.
Może chaotycznie napisane ale mam nadziej ze ktoś wie co to za książka.

Pozdrawiam.

Witam.
Pamiętam że...
Akcja chyba na ziemi pewien gośćcu pomagał innym ludziom zdawać egzamin w butkach telefonicznych, żeby mogli wejść na wyższy poziom i lepiej żyć. pod koniec książki okazało się że człowiek ten został gdzieś zabrany i został mu pokazany świat. Wokół miasta były wielkie pola które uprawiały maszyny, w miastach żyli ludzie którzy nie musieli pracować....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Kompletnie straciłam pewną książkę z oczu, której nie potrafię odnaleźć. Oczywiście bez kontekstu brzmi to śmiesznie, ale ktoś znałby tę książkę, to byłaby wdzięczna. Bohater był byłym więźniem z obozu koncentracyjnego, który w tamtym czasie brał udział w makabrycznej grze w szachy, w których więźniowie byli żywymi pionkami. Każdy pionek, który odchodził z gry, zostawał zastrzelony. W książce występują też antagoniści w podeszłym wieku z nadnaturalnymi zdolnościami. Więcej nie pamiętam.

Kompletnie straciłam pewną książkę z oczu, której nie potrafię odnaleźć. Oczywiście bez kontekstu brzmi to śmiesznie, ale ktoś znałby tę książkę, to byłaby wdzięczna. Bohater był byłym więźniem z obozu koncentracyjnego, który w tamtym czasie brał udział w makabrycznej grze w szachy, w których więźniowie byli żywymi pionkami. Każdy pionek, który odchodził z gry, zostawał...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki, fantasy.
Zaczyna się w momencie gdy główna bohaterka (chyba Kate) jest kurierką i cwałuje na koniu aby przez zmierzchem zdążyć wjechać do miasta, ponieważ po zachodzie słońca atakują potwory (chyba nocne gadźcce), zaczyna zmierzchać zostaje zaatakowana, ale udaje jej się dotrzeć do bram miasta. W środku okazuje się, że koń jest ranny i musi być zabity, ona popada w niełaskę.
Z dodatkowych informacji to wiemy, że ojciec głównej bohaterki był królewskim koniuszym i zaatakował króla za co został zabity? A ona wygnana z pałacu. Wychowywała się z królewskimi synami i chyba młodszy się w niej podkochiwał. W całym królestwie poluje się na osoby obdażone magicznymi mocami-" ziemców" którzy mają różne dary, nasza główna bohaterka ma talent do zwierząt.
W kolejnym akcie Kate zostaje wysłana w trasę, nocuje w wierzy kurierów i oczywiście ratuje młodszego księcia, który zostaje zaatakowany przez dzienne gadżcce.
Dodatkowo przypomina mi się, że o wyborze króla decyduje chwila narodzenia dwókolorowego zwierzęcia, w tym wypadku był to źrebak i książęta stają do różnych prób.
Na końcu okazuje się jeszcze, że Kate ma młodszego brata, który ukrywa się w zatuzie.
Będę wdzięczna za przypomnienie tytułu, bo patrząc po zakończeniu szykowały się kolejne części :)

Szukam książki, fantasy.
Zaczyna się w momencie gdy główna bohaterka (chyba Kate) jest kurierką i cwałuje na koniu aby przez zmierzchem zdążyć wjechać do miasta, ponieważ po zachodzie słońca atakują potwory (chyba nocne gadźcce), zaczyna zmierzchać zostaje zaatakowana, ale udaje jej się dotrzeć do bram miasta. W środku okazuje się, że koń jest ranny i musi być zabity, ona...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Proszę o pomoc. Może ktoś czytał taki thriller/kryminał. Detektyw odbiera telefon od dawnej ukochanej. Jej syn został znaleziony na miejscu morderstwa i jest głównym podejrzanym. Pamiętam, że siedzi przy basenie, a w domu ktoś włączył płytę z jakąś muzyką klasyczną. I ta płyta jest znakiem dla detektywa, że to jakiś dawny sprawca, którego znał/próbował złapać. Między detektywem a dawną ukochaną odżywa uczucie. A równolegle z główną fabułą opisane jest, jak kobieta jest więziona przez tego mordercę - to dzieje się w przyszłości. Na koniec detektyw odkrywa, że ona zniknęła i tak kończy się książka...

Proszę o pomoc. Może ktoś czytał taki thriller/kryminał. Detektyw odbiera telefon od dawnej ukochanej. Jej syn został znaleziony na miejscu morderstwa i jest głównym podejrzanym. Pamiętam, że siedzi przy basenie, a w domu ktoś włączył płytę z jakąś muzyką klasyczną. I ta płyta jest znakiem dla detektywa, że to jakiś dawny sprawca, którego znał/próbował złapać. Między...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Proszę o pomoc, szukam tej ksiązki od lat.
Ksiązka dla dzieci, historia dzieje się wśród eskimosów. Ojciec chłopca zostaje zabity przypadkowo przy spędzie reniferów, i chłopiec z siostrą muszą przeżyć noc polarną sami w domu oddalonym od wioski. I znajdują gwiazdę zaczepioną na drzewie, a jej ciepło pomaga im przeżyć mrozy.

Proszę o pomoc, szukam tej ksiązki od lat.
Ksiązka dla dzieci, historia dzieje się wśród eskimosów. Ojciec chłopca zostaje zabity przypadkowo przy spędzie reniferów, i chłopiec z siostrą muszą przeżyć noc polarną sami w domu oddalonym od wioski. I znajdują gwiazdę zaczepioną na drzewie, a jej ciepło pomaga im przeżyć mrozy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szukam książki, a właściwie to serii popularnonaukowej/dla mlodziezy(?), ukazującej się około 20 lat temu. Miała charaktrystczne ilustracje i mozna bylo dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy w humorystyczny sposób. Ukazało się ich całkiem sporo, były książki o dawnych kulturach i cywilizacjach, czekoladzie czy wynalazkach.

Szukam książki, a właściwie to serii popularnonaukowej/dla mlodziezy(?), ukazującej się około 20 lat temu. Miała charaktrystczne ilustracje i mozna bylo dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy w humorystyczny sposób. Ukazało się ich całkiem sporo, były książki o dawnych kulturach i cywilizacjach, czekoladzie czy wynalazkach.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czytałam książkę młodzieżówkę która okładka była z zachodem słońca i jak się ją rozkładało to był cały obraz. Była tam dziewczyna i chłopak mieli spotkać się na plaży jednak się nie widzieli bo pochodzili z innych wymiarów czy ktoś może kojarzy?

Czytałam książkę młodzieżówkę która okładka była z zachodem słońca i jak się ją rozkładało to był cały obraz. Była tam dziewczyna i chłopak mieli spotkać się na plaży jednak się nie widzieli bo pochodzili z innych wymiarów czy ktoś może kojarzy?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czytałam książkę, chyba fantastyka.
Był tam wątek, w którym zamordowano króla i wrobiono jego córkę, której nikt nie uwierzył, bo zareagowała na tą wiadomość płaczem. Zamknięto ją w wierzy, gdzie codziennie dostawała jedzenie z serwetką. Ona z tych serwetek odpruwała jeden rządek i zbierała, żeby zrobić linę

Czytałam książkę, chyba fantastyka.
Był tam wątek, w którym zamordowano króla i wrobiono jego córkę, której nikt nie uwierzył, bo zareagowała na tą wiadomość płaczem. Zamknięto ją w wierzy, gdzie codziennie dostawała jedzenie z serwetką. Ona z tych serwetek odpruwała jeden rządek i zbierała, żeby zrobić linę

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

(ponawiam posta~)
Poszukuję książeczki dziecięcej, wczesnodziecięcej nawet. Bardziej obrazki niż tekst. Była o budzeniu się kwiatów na wiosnę i miała absolutnie prześliczne ilustracje. Dzieci-kwiaty budziły kolejne dzieci-kwiaty. Z kielichów kwiatów miały czapeczki.
Czytałam ją we wczesnym dzieciństwie, więc sądzę że była wydana na pewno przed 1998, ale prawdopodobnie raczej 1996 lub wcześniej. Była chyba w sporym formacie, i była bardziej kwadratowa niż prostokątna, i jeśli dobrze pamiętam była wydrukowana na normalnych kartkach, nie takich grubych z kartonu, i na pewno była cienka - miała może ze 30 stron, a pewnie nawet mniej.
Autor chyba nie był polski, ale mogę się mylić.
Może ktoś coś pamięta takiego :'')

[ktoś mi podrzucił czy to nie https://lubimyczytac.pl/ksiazka/239531/siedem-duszkow-teczy i to absolutnie nie to - tamta miała ilustracje jakby kolorowane akwarelami, i postacie na 99% nie były skrzydlate.]

(ponawiam posta~)
Poszukuję książeczki dziecięcej, wczesnodziecięcej nawet. Bardziej obrazki niż tekst. Była o budzeniu się kwiatów na wiosnę i miała absolutnie prześliczne ilustracje. Dzieci-kwiaty budziły kolejne dzieci-kwiaty. Z kielichów kwiatów miały czapeczki.
Czytałam ją we wczesnym dzieciństwie, więc sądzę że była wydana na pewno przed 1998, ale prawdopodobnie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej