Szukam książki, którą czytałem wiele lat temu. Pamiętam że akcja toczy się w Afryce, bohaterami ksiązki na pewno byli ojciec (chyba ex żołnierz) oraz jego synowie, poszukiwali oni tam między innymi złota. Starszy syn z tego co pamiętam związał się z jakąś kobietą lekkich obyczajów, młodszy to co pamiętam z książki miał jakieś problemy związane z dorastaniem. Ich ojciec był chyba jakimś znanym żołnierzem. Będę wdzięczny za każdą pomoc ;)

Szukam książki, którą czytałem wiele lat temu. Pamiętam że akcja toczy się w Afryce, bohaterami ksiązki na pewno byli ojciec (chyba ex żołnierz) oraz jego synowie, poszukiwali oni tam między innymi złota. Starszy syn z tego co pamiętam związał się z jakąś kobietą lekkich obyczajów, młodszy to co pamiętam z książki miał jakieś problemy związane z dorastaniem. Ich ojciec był...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Mam prośbę o tytuł książki... czytałem ją podrostkiem będąc (wczesne lata `80) i pamiętam, że była mocno erotyczna.
Rzecz traktowała o trzech wiejskich, młodych nauczycielkach, do domu których zawitał zbłąkany / ranny gość (mężczyzna o imieniu - chyba - Adam). Każda z nich miała swoje plany związane z niespodziewanym gościem, głównie erotyczne, aż w końcu gość wyjechał / zniknął / przepadł... ostatni rozdział nosił tytuł "Patyna". Dzięki za pomoc

Mam prośbę o tytuł książki... czytałem ją podrostkiem będąc (wczesne lata `80) i pamiętam, że była mocno erotyczna.
Rzecz traktowała o trzech wiejskich, młodych nauczycielkach, do domu których zawitał zbłąkany / ranny gość (mężczyzna o imieniu - chyba - Adam). Każda z nich miała swoje plany związane z niespodziewanym gościem, głównie erotyczne, aż w końcu gość wyjechał /...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Poszukuję tytułu książki, którą czytałam w latach 80-tych. Książka o dwóch siostrach i ich matce. Pamiętam tylko urywki. Np. jak jedna z sióstr, ta ładna, dobrze się ucząca, nie broni się przed oskarżeniami, kiedy ta druga - brzydsza, grubsza - podrzuca skradziony sweter. A ukradła go, bo myślała, że będzie w nim wyglądała tak ładnie jak jej siostra. Inna scena, którą pamiętam, to taka, jak ta druga kpiąc z nauczycielki, wbija w doniczkę gałązkę i przynosi jako pracę domową polegającą na zasadzeniu drzewka. Nauczycielka, wiedząc, że gałązka zakwitnie, każe jej pielęgnować sadzonkę przez cały rok szkolny. O matce pamiętam, że jej wielkim marzeniem było kupno mieszkania w "lepszej" dzielnicy i często zmuszała córki do spacerów ulicami w tej części miasta, gdzie bez skrępowania zaglądała ludziom w okna. Marzenie się spełnia, ale matka zamienia mieszkanie w miejsce, w którym trudno jest mieszkać, bo wszystko jest na pokaz: dywany, po których nie wolno chodzić, fotele, na których nie wolno siedzieć. Ktoś czytał, ktoś pamięta? :-)

Poszukuję tytułu książki, którą czytałam w latach 80-tych. Książka o dwóch siostrach i ich matce. Pamiętam tylko urywki. Np. jak jedna z sióstr, ta ładna, dobrze się ucząca, nie broni się przed oskarżeniami, kiedy ta druga - brzydsza, grubsza - podrzuca skradziony sweter. A ukradła go, bo myślała, że będzie w nim wyglądała tak ładnie jak jej siostra. Inna scena, którą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Hej :) poszukuję ksìążki, którą mama czytała jakiś czas temu. Rzecz dzieje się w Polsce, dziewczyna na dyskotece poznaje syarszego faceta, zakochuje się. Po jakichś tam perypetiach przyprowadza go do domu, żeby poznał jej matkę, a ona mówi dziewczynie, że nie może się z tym facetem spotykać bo to jest jej ojciec (który odszedł od nich jak dziewczyna była mała). Tyle mama pamięta... możliwe, że to opowieść w kilku tomach. Coś tam się jeszcze mamie kołacze, że może w tytule były wzgórza albo lawenda (ale znając ją to wcale nie musi być tak faktycznie) :) helpunku :)

Hej :) poszukuję ksìążki, którą mama czytała jakiś czas temu. Rzecz dzieje się w Polsce, dziewczyna na dyskotece poznaje syarszego faceta, zakochuje się. Po jakichś tam perypetiach przyprowadza go do domu, żeby poznał jej matkę, a ona mówi dziewczynie, że nie może się z tym facetem spotykać bo to jest jej ojciec (który odszedł od nich jak dziewczyna była mała). Tyle mama...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć, dawno temu czytałam książkę - s-f/fantasy, dość długa, na pewno miała dalsze tomy - w której bohaterowie grają w wirtualną grę RPG, a jedna osoba nie może się z niej wylogować. Pozostali próbują jej pomóc i... To w zasadzie wszystko co pamiętam:/
Na pewno nie było to Hyperversum [bookLink]94381|Hyperversum [/bookLink] Hyperversum i nie mogę mylić ze Sword Art Online, ponieważ czytałam tę książkę z piętnaście lat temu...
Help!

Cześć, dawno temu czytałam książkę - s-f/fantasy, dość długa, na pewno miała dalsze tomy - w której bohaterowie grają w wirtualną grę RPG, a jedna osoba nie może się z niej wylogować. Pozostali próbują jej pomóc i... To w zasadzie wszystko co pamiętam:/
Na pewno nie było to Hyperversum [bookLink]94381|Hyperversum [/bookLink] Hyperversum i nie mogę mylić ze Sword Art Online,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam. Szukam książki która się zaczyna gdy matka ma gdzies jechac z dzieckiem pociagiem lub metrem, w ktorym umieszcza dziecko a ten po chwili odjezdza bez niej. Przez dalsza czesc ksiazki trwa poszukiwanie dziecka. Opowiedziala mi o tym kolezanka wiec nic wiecej nie wiem. Podobno bardzo wciagajaca lektura. Z gory dziekuje za odpowiedz.

Witam. Szukam książki która się zaczyna gdy matka ma gdzies jechac z dzieckiem pociagiem lub metrem, w ktorym umieszcza dziecko a ten po chwili odjezdza bez niej. Przez dalsza czesc ksiazki trwa poszukiwanie dziecka. Opowiedziala mi o tym kolezanka wiec nic wiecej nie wiem. Podobno bardzo wciagajaca lektura. Z gory dziekuje za odpowiedz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jakiś czas(dość długi czas) temu czytałam książkę, gdzie był cytat mniej więcej brzmiący tak:
"Czuję się taki pusty w środku. Gąbka dobrze wypełnia materac. Może mnie wypełni?"
Wydaje mi się, że kontekst był taki, że jedna osoba opowiadała drugiej o człowieku, możliwe że w zakładzie psychiatrycznym, gdzie został przyłapany na jedzeniu gąbki. I spytany się dlaczego to robi, właśnie tak odpowiedział.

Nie jestem sobie w stanie przypomnieć która to książka była, więc liczę na to, że może ktoś inny pamięta. Z góry dziękuję za pomoc.

Jakiś czas(dość długi czas) temu czytałam książkę, gdzie był cytat mniej więcej brzmiący tak:
"Czuję się taki pusty w środku. Gąbka dobrze wypełnia materac. Może mnie wypełni?"
Wydaje mi się, że kontekst był taki, że jedna osoba opowiadała drugiej o człowieku, możliwe że w zakładzie psychiatrycznym, gdzie został przyłapany na jedzeniu gąbki. I spytany się dlaczego to robi,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Hej!

Pilnie poszukuje dla bliskiej mi osoby książki,ale nie znam tytułu. Mianowicie chodzi o babcie. Mamy tylko fragment,który zna na pamięć. Może poratujecie.

Fragment brzmi następująco:

"w dali przebrzmiały jeczące dźwięki kościelnego dzwonu lśniący śnieg otulił ziemię w srebrzystą białą szatę"

Niestety Google nie zna odpowiedzi na moje zapytanie.

Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie sugestie.

Dobrej nocy!!

Hej!

Pilnie poszukuje dla bliskiej mi osoby książki,ale nie znam tytułu. Mianowicie chodzi o babcie. Mamy tylko fragment,który zna na pamięć. Może poratujecie.

Fragment brzmi następująco:

"w dali przebrzmiały jeczące dźwięki kościelnego dzwonu lśniący śnieg otulił ziemię w srebrzystą białą szatę"

Niestety Google nie zna odpowiedzi na moje zapytanie.

Z góry serdecznie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki sci-fi. Jest o dwóch chłopcach zamieszanych w międzyczasową wymianę dzieci, którzy spotykają dwie różne organizaje, z czego każda ma własny pomysł co z nimi zrobić. Pod koniec jest scena w jaskini, gdzie wszyscy się spotykają, a chłopcy trafiają do przeszłości, ciągle jednak pamiętając teraźniejszość.
Z tą wymianą dzieci to chodziło o to, że jakieś tam ważne osoby, które są uważane za martwe, np Tutenchamona, zabiera się z przeszłości do przyszłości, odmładza i oddaje rodzicom adopcyjnym.
Główni bohaterowie byli w samolocie, który tak po prostu znikąd pojawił się na lotnisku i potem jak się pojawił tak zniknął. Generalnie mieli oni jechać do przyszłości, ale coś nie wyszło, więc utknęli w teraźniejszości.

Szukam książki sci-fi. Jest o dwóch chłopcach zamieszanych w międzyczasową wymianę dzieci, którzy spotykają dwie różne organizaje, z czego każda ma własny pomysł co z nimi zrobić. Pod koniec jest scena w jaskini, gdzie wszyscy się spotykają, a chłopcy trafiają do przeszłości, ciągle jednak pamiętając teraźniejszość.
Z tą wymianą dzieci to chodziło o to, że jakieś tam ważne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Książka bodajże z gatunku science fiction. Pamiętam tylko fragment, kiedy astronauci znaleźli się zbyt blisko czarnej dziury, więc musieli odłączyć od głównego statku stateczek badawczy, w którym znajdowała się jedna z astronautek. Została "wchłonięta" przez czarną dziurę i obserwowała jak miliony lat mijały w ciągu kilku sekund. Tytuł miał coś wspólnego z gwiazdami, tyle jeszcze pamiętam, a oryginał był chyba po angielsku.

Książka bodajże z gatunku science fiction. Pamiętam tylko fragment, kiedy astronauci znaleźli się zbyt blisko czarnej dziury, więc musieli odłączyć od głównego statku stateczek badawczy, w którym znajdowała się jedna z astronautek. Została "wchłonięta" przez czarną dziurę i obserwowała jak miliony lat mijały w ciągu kilku sekund. Tytuł miał coś wspólnego z gwiazdami, tyle...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej