forum Oficjalne Aktualności
Sama tego chciała...
Małgorzata Warda porusza w swych książkach tematy trudne, ale stara się o nich pisać w sposób przystępny. Właśnie ukazuje się jej najnowszy tytuł „Ta, którą znam”. Autorka opowiada nam, dlaczego zdecydowała się napisać powieść obnażającą korzenie gwałtu i przemocy wobec drugiego człowieka – przeczytajcie jej tekst, w kórym dzieli się swoimi przemyśleniami na ten temat.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [8]
Ja bym karał,tych ludzi.Co to twierdzą,że kobieta sama sobie winna..Wysoką grzywną.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzytałam ten tekst kilkakrotnie. Wreszcie ktoś kto porusza tak trudny temat nie szukając jedynie prostych utartych schematów. Na takie sytuacje nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Można sobie gdybać, co by było, albo oceniać sprawcę i ofiarę. Ale jak daleko zmienia się nasze spojrzenie kiedy dotyka to "tą, którą znam".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa byłbym za kastracją w przypadku sprawców gwałtów na nieletnich, gwałtów zbiorowych, szczególnie brutalnych czy w przypadku recydywy. Kastracją powodującą niemożność ponownego gwałtu. Bo jak ktoś, kto jest do tego zdolny, może zawrzeć normalny związek z inną kobietą? W pozostałych, "lżejszych" przypadkach - każdorazowo przymusowe leczenie psychologiczne/psychiatryczne. Bo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie żebym bronił seksizmu w reklamach.Ale mężczyźni lubią patrzeć na ładne dziewczyny.No przepraszam,ale kobieta w czadorze bezpłciowa nas nie interesuję.A czy kobiety nie są seksistkami ?
One też lubią patrzeć na facetów.
Co to gwałtu na kobietach,to jestem surowymi karami.
Ale jak popatrzeć? Rozbierając wzrokiem?
Poza tym pomiędzy czadorem a reklamą z kobieta w bikini, która reklamuje ciągniecie druta jest przepaść. Nie musimy wpadać z jednej skrajności w drugą.
Jak kobieta nie chodzi w szpilkach, to jest babochłopem, jak chodzi to 'sama się prosiła'.
Ech, temat rzeka.