forum Oficjalne Aktualności
Pięć książek o kotach, o istnieniu których nie widziałeś ani Ty, ani Twój kot...
Tytuł jest może trochę na wyrost, bo jak dobrze wiedzą wszyscy kociarze koty widzą, czują, słyszą i wiedzą wszystko. Niemniej – przedstawiam subiektywne zestawienie pięciu najdziwniejszych książek o kotach, które udało mi się znaleźć w Internecie. I nie tylko.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [70]
Czy może być coś cudowniejszego niż gorąca herbata, dobra książka, ciepły kocyk a na nim puchaty kotek ? :)
Wszystkim kotom i kociarzom, wszystkiego "kociego" z okazji Światowego Dnia Kota! :)
Renax
To chyba G B Shaw nie? Myślałam o św Franciszku, ale zrezygnowałam :)
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Co do tej sytuacji to bardziej mi chodziło, aby nikogo nie szufladkować np za to, że lubi zwierzęta bardziej od ludzi. To, że dziewczyna nastoletnia ma takie myślenie nie znaczy od razu, że mieszka w lesie/wsi/dziczy/pustkowiu itp a raczej dobrze o niej świadczy i powinno się ją za to pochwalić, bo ten kto lubi zwierzęta (czyli naszych braci mniejszych :) z pewnością nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Wygląda fajnie .... Muszę zobaczyć czy są u nas w księgarni . super jest ten filmik .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lubię czytać, te książki wyglądają obiecująco, co nieco już w tym temacie zaliczyłam, ale...
Po co czytać o kotach?! Żadna książka nie będzie lepsza, zabawniejsza, dziwniejsza od prawdziwego kota! Cokolwiek przeczytasz, cokolwiek usłyszysz, czegokolwiek się spodziewasz - pomnóż przez dziesięć, a kot i tak to przebije!
Istoty kota, prawdziwej kotowatości nie zrozumie nikt,...
Wszystko, co napisałaś to prawda:) Mam kota w domu i kota na punkcie kotów. Mój Kot jest udzielnym władcą (z naciskiem na "udzielnym"), pozwala nam się kochać, rozpieszczać i upraszczać mu życie, ale nigdy nie jest NASZ. On jest panem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKocham Koty !!! są cudowne , niewiarygodnie inteligentne i niezależne
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Widzę, że muszę nadrobić braki w literaturze :)
Temu potworowi powinnam poczytać poezje o sikaniu...
Ależ cudny futrzak! jestem uzależniona od kotów, więc już go kocham :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo tak, leżę i pachnę, słodziak z niego straszny ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tudas87
Też sobie na początku to samo pomyślałam o tych "zębiskach" :)
to kota z wadą zgryzu i chorobą przyzębia, stąd ten efekt :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aghama
Czyli rozumiemy, że kot ma kocią diastemę ;)Ale jak to mówią z wady uczynić można zaletę :D
@AuroraB Diastema, to przerwa między jedynkami. Tu widoczne kły (u kotów zdaje się "czwórki", bo mają sześć siekaczy- nie jestem wetem, więc nie mam pewności). Ma tyłozgryz, a do tego "uciekły" jej dziąsła z powodu zapalenia przyzębia, przez co kły są wyeksponowane :) Mimo licznych braków w uzębieniu, radośnie chrupie suchą karmę :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWiem co to diastema, bo sama ją mam - małą, ale mam ;)prościej mówiąc - przerwa pomiędzy jedynkami górnymi. Mój "były" można by rzec (bo zdechł ze starości) kot też miał takie problemy tylko niestety jemu w którymś momencie poleciały ze starości górne kły :( Twój mimo problemów z ząbkami to rozkoszny kociak.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTematy zębowe są mi bliskie, stąd czepianie się terminologii :) Przykro mi z powodu Twoje kota :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziękuję :( Mickey był fajnym dachowcem pręgowanym, ale został humanitarnie uśmiercony przez weterynarza w zeszłym roku, po tym jak stracił wzrok i przestał jeść - sam się zwierzak głodził, bo tak go przybiło to że nie widział...Żal serce ściskał jak się biedny męczył dlatego pojechaliśmy do weterynarza i tam lekarz zadecydował...A miał 15lat..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDługo pożył... Moje miały mniej szczęścia - prawie 10 lat (zawal serca/ wada wrodzona) i 10,5 (białaczka). Ta na zdjęciu ma teraz 7 :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Aghama
Też miałaś przykre doświadczenia z Twoimi poprzednimi kotkami :(. Przykro się o tym czyta. Oby ten rozkoszniak dobrze się chował. Pozdrawiam :)
Do nietypowych książek o kotach dodałabym:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/30017/kot-w-stanie-czystym
Sama przyjemność :)
Ale się uśmiałam podczas czytania tego tekstu :D. Te nasze kociaki to są niezłe cwaniaki. ;) Książka wspomniana w artykule "Po czym poznasz że Twój kot spiskuje przeciwko Tobie" jest świetna, przezabawna, prawdziwa i szczera do bólu oraz przedstawiona w formie obrazkowej podobnej do komiksu dlatego szybiutko się ją czyta. A wiersz o sikaniu - zajefajny, cóż natura kocia,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej