-
Artykuły
Hobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaks
15 -
Artykuły
Czytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniu
253 -
Artykuły
Podróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturą
11 -
Artykuły
Pisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początek
42
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Oficjalne Aktualności
Dobry żart tynfa wart
1 kwietnia to taki dzień, w którym lepiej nie brać na serio żadnych informacji pojawiających się w prasie czy Internecie. Tym bardziej tych, które brzmią zbyt dobrze. Niektórych to irytuje, innych śmieszy – jednakże raz do roku można się nastawić na to, że część informacji, która do nas dociera ma za zadanie nas rozbawić i wprowadzić w błąd. Przygotowaliśmy dla Was wybór kilka żartów, które przewinęły się wczoraj przez literacki światek.
Zobacz pełną treść
odpowiedzi [16]
To się nazywa dystans do siebie, szacunek :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mnie się szalenie spodobał żart Wedla o nowej czekoladzie o smaku cebuli. Popłakałam się ze śmiechu ;D.
https://www.facebook.com/czekolada/photos/pb.110766351800.-2207520000.1427999226./10152819049691801/?type=1&theater
"Jedz zgodnie ze swoim loginem"? Auć, zabolało :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja bez tego "zalecenia" jem dużo cukru. A jakby do tego był niebieski to mógłby mi bardziej zaszkodzić. :p
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To w takim razie zmyliło mnie to "jak wstawić zdjęcia, linki itp.". Hm.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dobrze wiedzieć, że niektóre wydawnictwa mają taki dystans do siebie :) Najbardziej podobała mi się przeprowadzka do lasu, czyli powrót do korzeni :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dobry zakup! Najlepszy fragment seksu, który czytałem - może ktoś pokusi się o tłumaczenie? :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Z góry uprzedzam, że poetka ze mnie żadna, ale sens uchwyciłam ;)
Widziała dwie duże łuskowate nogi przed sobą. Stworzenie powróciło. Nie wydawało się zmartwione zastając ją tam; tak naprawdę przybyło odpocząć przy niej, przysiadając z nogami schowanymi mocno pod swoim ciałem. Mogła poczuć ciepło emanujące z jego ciała i była wdzięczna za to; noce tu mogą być całkiem...
Zaczniemy czytać to dla beki, a zrobi się z tego nowe 50 twarzy Greya... :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mnie najbardziej podobał się żart wydawnictwa Prószyński i S-ka - http://www.facebook.com/Proszynski/photos/a.183032425040189.46894.182568875086544/987648694578554/?type=1&theater
PS Link nie chce się zrobić aktywny, więc trzeba go przekopiować. LC, to chyba jakiś błąd...
Linki wprowadzane do komentarzy są celowo nieaktywne - to nie jest błąd.
Już po przeczytaniu samego fragmentu "Taken by the Pterodactyl" mam ochotę sobie wydłubać oczy! Ale cóż... what has been seen cannot be unseen xD
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przyjazd Stephena Kinga do Polski na zaproszenia Wydawnictwa Albatros-fajnie byłoby :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post