Książka, którą każdy powinien przeczytać... Taka jedna w ciągu całego życia warta uwagi. Życia. Czym właściwie jest życie? Może chwilą, może wiecznością, może podróżą. Tak, podróżą. Niczym wędrówka Odyseusza po świecie. Dlatego uważam, że książka, którą każdy powinien przeczytać jest „Odyseja” Homera. Nie jest ona tylko szkolną lekturą. Ukazuje archetyp tułacza, którym jest tak naprawdę każdy z nas. Odyseusz to człowiek, który po wojnie trojańskiej chce powrócić do domu, ale wola bogów jest inna. Przez 10 lat tuła się po świecie. Spotykają go wielkie nieszczęścia, rozterki i przeciwności losu, którym dzielnie stawia czoła by powrócić to swojej ojczyzny- Itaki. Każdy człowiek, tak jak Odyseusz, czasem znajdzie się między „Scyllą, a Harybdą”- w sytuacji, gdzie każda możliwość jest złym wyborem. Każdy tuła się czasem po morzu niestrudzonym, pragnąc wrócić do tego co znajome, bezpieczne i swoje. Te bolesne sytuacje pozwalają nam jednak na swoistą wędrówkę wgłąb siebie. Jesteśmy świadomi swoich lęków, pragnień, swojej wartości i tego jak wiele możemy przejść. „Odyseja” w pewien sposób uświadamia nas o istocie samego życia. Leopold Staff pisał „Każdy z nas jest Odysem, Co wraca do swojej Itaki.” I może właśnie na tym polega nasza wędrówka- by każdy powrócił do swojej upragnionej Itaki.

Książka, którą każdy powinien przeczytać... Taka jedna w ciągu całego życia warta uwagi. Życia. Czym właściwie jest życie? Może chwilą, może wiecznością, może podróżą. Tak, podróżą. Niczym wędrówka Odyseusza po świecie. Dlatego uważam, że książka, którą każdy powinien przeczytać jest „Odyseja” Homera. Nie jest ona tylko szkolną lekturą. Ukazuje archetyp tułacza, którym jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie ma jednej książki, którą mogę polecić. Mam kilka ulubionych książek i pewnie jeszcze ta lista z ulubionymi książkami się zwiększy. Jednak jak zastanawiałam się nad książką, którą każdy powinie przeczytać to nasuwa się jedna :'czereśnie zawsze muszą być dwie' Magdaleny Witkiewicz. Jest to zwykła obyczajówka, która po przeczytaniu staje się wyjątkową obyczajówką. Pani Magdalena ukazuje, że każda nasza decyzja wpływa na nasze życie, że liczy się to co czujemy i nie warto podporządkowywać się pod innych ludzi.
Książka jest lekka,a miłośnicy cięższych gatunkowo lektur mogą ją uznać jako przerywnik między jedną a drugą poważną lekturą.

Nie ma jednej książki, którą mogę polecić. Mam kilka ulubionych książek i pewnie jeszcze ta lista z ulubionymi książkami się zwiększy. Jednak jak zastanawiałam się nad książką, którą każdy powinie przeczytać to nasuwa się jedna :'czereśnie zawsze muszą być dwie' Magdaleny Witkiewicz. Jest to zwykła obyczajówka, która po przeczytaniu staje się wyjątkową obyczajówką. Pani...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Świat, w którym znaleźliśmy się ostatnio zmusił nas do izolacji, a jednocześnie uświadomił, jak bardzo potrzebujemy kontaktu z drugim człowiekiem. Strefą bezpieczną okazała się natura z jej ogromną różnorodnością i bogactwem, z którego możemy korzystać. Skoro więc człowiek do pełni szczęścia potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem i ze światem przyrody, uważam, że książką, która pokazuje to zagadnienie najlepiej i najpiękniej jest powieść Delii Owens "Gdzie śpiewają raki". To fascynująca oda do świata natury, którego obserwacja uczy nas wiele o nas samych. To wołanie o miłość opuszczonego dziecka, które aby przetrwać musi zaufać naturze i ludziom. To hołd złożony temu, co dobre w człowieku i co powinno zatryumfować wtedy, kiedy człowieczeństwo jest zagrożone. To wreszcie wielka pochwała ludzkiej siły. Jest w tej książce nadzieja, że dzięki wsparciu innych wyjdziemy cało z każdego zagrożenia. A tego nam obecnie potrzeba.

Świat, w którym znaleźliśmy się ostatnio zmusił nas do izolacji, a jednocześnie uświadomił, jak bardzo potrzebujemy kontaktu z drugim człowiekiem. Strefą bezpieczną okazała się natura z jej ogromną różnorodnością i bogactwem, z którego możemy korzystać. Skoro więc człowiek do pełni szczęścia potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem i ze światem przyrody, uważam, że książką,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Mam dzisiaj podwójne święto, nie tylko Światowy Dzień Książki,ale również urodziny 😉

Mam dzisiaj podwójne święto, nie tylko Światowy Dzień Książki,ale również urodziny 😉

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Moim skromnym zdaniem wszyscy użytkownicy lubimyczytać powinni sięgnąć po którąkolwiek (a najlepiej wszystkie!) książkę o Muminkach, Tove Jansson. Uważam, że nie są to bajki tylko dla dzieci, wręcz - są to bajki głównie dla dorosłych! Pełne mądrości, niesamowicie klimatyczne, opisujące życie - często nieprzewidywalne, smutne, radosne - po prostu życie.
Sama wracam do historii o Muminkach przynajmniej raz w roku i z całego serca polecam.

Moim skromnym zdaniem wszyscy użytkownicy lubimyczytać powinni sięgnąć po którąkolwiek (a najlepiej wszystkie!) książkę o Muminkach, Tove Jansson. Uważam, że nie są to bajki tylko dla dzieci, wręcz - są to bajki głównie dla dorosłych! Pełne mądrości, niesamowicie klimatyczne, opisujące życie - często nieprzewidywalne, smutne, radosne - po prostu życie.
Sama wracam do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Z tylu cudownych powieści wybrać tylko jedną? Trudne zadanie, ale niech będzie...
Może postawię na tegoroczną nowość wydaną w Polsce przez Wydawnictwo Liteackie pt. ,,Pszczelarz z Aleppo".
Jestem dość świeżo po lekturze tej książki i choć nie jest ona arcydziełem literatury, to na długo pozostanie w moim sercu i głowie.
To wzruszająca historia rozbitej rodziny, która przemierza Europę w poszukiwaniu bezpiecznej przystani.
Dramatyczne losy głównych bohaterów pokazują, że uchodźcy to nie tylko niezliczona masa ludzi pędząca do ,,lepszego świata ", lecz również, a może przede wszystkim, zbiór jednostek, z których każda podąża z bagażem trudnych doświadczeń, straty i traumy. Każda mierzy się ze swoimi demonami, jest przejmująco ludzka i bliska nam, europejczykom.
Myślę, że gdyby każdy przeczytał powieść taką jak ta, w naszym społeczeństwie więcej byłoby empatii i zrozumienia, a trochę mniej strachu przed tym, co z pozoru obce.

Z tylu cudownych powieści wybrać tylko jedną? Trudne zadanie, ale niech będzie...
Może postawię na tegoroczną nowość wydaną w Polsce przez Wydawnictwo Liteackie pt. ,,Pszczelarz z Aleppo".
Jestem dość świeżo po lekturze tej książki i choć nie jest ona arcydziełem literatury, to na długo pozostanie w moim sercu i głowie.
To wzruszająca historia rozbitej rodziny, która...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Każdy czytelnik zna bajkę o Śpiącej Królewnie, a co jeśli ona nigdy by się nie obudziła? Większość ludzi patrzy na niektóre sprawy tylko powierzchownie, nie interesują ich głębsze sprawy, tak ma być i tyle. Koniec tematu. A przecież człowiek, żeby się rozwijać potrzebuje popatrzeć na pewne sprawy z całkiem innej perspektywy, dostrzec każdy aspekt. Idealną książką do tego będzie właśnie "Dawno, dawno temu... we śnie." Liz Braswell. Kiedy pocałunek nie zadziałał książę dostaje ostatnią szansę, żeby uratować księżniczkę, w jej własnym śnie, czy jeżeli zginie tam to w świecie prawdziwym też? Czy będzie w stanie odróżnić jawę do snu? A co jeżeli zło zwycięży? Każde dziecko słyszało tą opowieść, że dobro zawsze zwycięża, a co gdyby jednak było silniejsze niż myślimy? Właśnie dlatego moim zdaniem, każdy czytelnik lubimyczytać.pl powinien znać właśnie tę książkę, ponieważ daje ona do myślenia i stara się pokazać, że świat nie jest tylko czarny czy biały a pokazuje też odcienie szarości i co najważniejsze pokazuje jak życie potrafi czasem zaskakiwać, można pomyśleć, że coś jest pewne i się nie zmieni a w innym momencie obraca świat do góry nogami i zmienia coś co mogło wydawać się pewne i stałe.

Każdy czytelnik zna bajkę o Śpiącej Królewnie, a co jeśli ona nigdy by się nie obudziła? Większość ludzi patrzy na niektóre sprawy tylko powierzchownie, nie interesują ich głębsze sprawy, tak ma być i tyle. Koniec tematu. A przecież człowiek, żeby się rozwijać potrzebuje popatrzeć na pewne sprawy z całkiem innej perspektywy, dostrzec każdy aspekt. Idealną książką do tego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Moim zdaniem książką, którą powinni znać wszyscy użytkownicy lubimyczytać.pl jest powieść autorstwa Jaya Ashera pod tytułem "13 powodów".
Pewnego dnia Clay Jensen wraca że szkoły do domu i zastaje pod drzwiami paczkę. Okazuje się, że w środku znajduje się zestaw kaset, które nagrała Hannah Baker - dziewczyna ze szkoły Claya, która dwa tygodnie wcześniej popełniła samobójstwo. Na kasetach nagrała 13 powodów swojej śmierci. Clay jest jednym z nich.
Tę książkę powinni znać wszyscy, niezależnie od wieku. Autor w powieści pokazuje, że nawet najmniejszy złośliwy gest, czy słowo skierowane do drugiej osoby mogą ją poważnie zranić. Nigdy nie wiemy, co siedzi w głowie innego człowieka, a nasze czyny mogą rozpocząć efekt kuli śnieżnej.
"13 powodów" porusza problem nękania, braku akceptacji, gwałtu, samobójstwa i niezwracania uwagi na sygnały osób z poważnymi problemami.
W szkole średniej wszyscy śledzą twój namniejszy ruch, tylko czekając na moment, aż się potkniesz. "Nawet w dobre dni, nie wiesz, kto jest po twojej stronie". Uważam, że w książce bardzo ważnym tematem jest gwałt. Książka pokazuje, że ofiary gwałtu czują wstyd, strach i niekończący się ból. Boją się poprosić o pomoc, ciężko jest im mówić o tym, co ich spotkało.
Książka doczekała się ekranizacji Netflixa, serialu, który podbija cały świat, ale wzbudza kontrowersje i skłania do mówienia. Jednakże wszystko zaczęło się od tej fenomenalnej książki.
Zawsze trzeba pamiętać, że nic nie dzieje się bez przyczyny. "13 powodów" zdecydowanie zasługuje na uwagę społeczności lubimyczytać. pl.

Moim zdaniem książką, którą powinni znać wszyscy użytkownicy lubimyczytać.pl jest powieść autorstwa Jaya Ashera pod tytułem "13 powodów".
Pewnego dnia Clay Jensen wraca że szkoły do domu i zastaje pod drzwiami paczkę. Okazuje się, że w środku znajduje się zestaw kaset, które nagrała Hannah Baker - dziewczyna ze szkoły Claya, która dwa tygodnie wcześniej popełniła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Moim zdaniem każdy powinien choć raz w życiu przeczytać książkę Cooleen Hoover pod tytułem Without Merit. Jest to książka dla młodzieży, ale naprawdę mądra, nie dająca o sobie zapomnieć. Opowiada ona o nastoletniej Merit, która wraz z rodziną mieszka w dawnym kościele. Dziewczyna jest przekonana, że jej mama ma nowotwór, podczas gdy jej ojciec umawia się z pielęgniarką matki. Na dodatek każdy z domowników skrywa jakieś tajemnice i może nawet nie świadomie obarcza nimi Merit, która w końcu nie potrafi sobie z nimi poradzić. Zaczyna wycofywać się z własnego życia, a nie jest jej łatwo mając świadomość, że zakochała się w chłopaku siostry bliźniaczki.
Ta książka ma ogromną moc. Nie jest to zwykła opowiastka o nastolatkach. Without Merit porusza bardzo ważne problemy, jak zdrada, samobójstwo, choroby psychiczne i wiele innych. Myślę, że każdy powinien zapoznać się z tą książką, aby lepiej zrozumieć to jak nasze decyzje mogą wpływać na innych i jakie to może mieć katastrofalne skutki. Poza tym w powieści opisana jest scena, gdzie jedna z postaci postępuje naprawdę bohatersko i jest to mój ulubiony moment książki. Zawsze wspominam go z ogromnym podziwem dla bohatera, ale też dla samej autorki, która wykreowała cały ten świat. Sama z całą pewnością wrócę do tej książki, mimo, że kiedyś wydawała mi się dość dziwna. Jednak z biegiem czasu widzę, że jest bardzo mądra. No i najważniejsze. Zawsze with nigdy without.

Moim zdaniem każdy powinien choć raz w życiu przeczytać książkę Cooleen Hoover pod tytułem Without Merit. Jest to książka dla młodzieży, ale naprawdę mądra, nie dająca o sobie zapomnieć. Opowiada ona o nastoletniej Merit, która wraz z rodziną mieszka w dawnym kościele. Dziewczyna jest przekonana, że jej mama ma nowotwór, podczas gdy jej ojciec umawia się z pielęgniarką...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej